1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Mówienie choremu prawdy |
Jadźka
Odpowiedzi: 35
Wyświetleń: 47785
|
Dział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny Wysłany: 2014-09-01, 21:56 Temat: Mówienie choremu prawdy |
Masz rację .. Moja pani doktor zawsze mu mówiła o wszystkim. Dzięki temu czułam się bezpiecznie. Wiedziałam co i jak z moim leczeniem, nic przede mną nie ukrywali..
[ Dodano: 2014-09-01, 22:58 ]
A z psychoonkologiem jakoś nie umiałam rozmawiać nie wiem czemu.. Nie ufałam może jej nie wiem |
Temat: Jadźka - komentarze |
Jadźka
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4948
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2013-10-15, 20:31 Temat: Jadźka - komentarze |
dziękuje wam wszystkim za dobre słowa... Jesteście wielcy...
Bardzo wam DZIĘKUJĘ za pomoc
[ Dodano: 2013-10-16, 11:39 ]
Jeśli chcielibyście poczytać nieco więcej o mnie zapraszam na mojego bloga nie piszę tam dużo i często, ale zawsze coś staram sie tam przekazać..
http://jadzia-okz.blogspot.com/ |
Temat: nowotwór i ja.... |
Jadźka
Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 5125
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2013-10-14, 21:35 Temat: nowotwór i ja.... |
Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=
Witajcie
Na początku chciałabym powiedzieć jak się tu znalazłam... Otóż, podczas pobytu na oddziele centrum onkologii w Warszawie poznałam, cudowną osobę Wiolę, to ona pokazała mi to forum. Postanowiłam wiec, kiedy wyjdę na kilkudniową przepustkę ze szpitala napiszę t kilka słów o mojej walce z nowotworem.
Zacznę od przedstawiania sie..
Mam na imię Ania, w tym roku kończę 19 lat, historię z chorobą nowotworową zaczęłam już kiedy miałam niespełna 3 latka wówczas zachorowałam na nowotwór miednicy małej Triton Tumor. Po dużej i silnej chemioterapii, radioterapii oraz kilku zabiegach operacyjnych zakończyłam leczenia. Jednak od czasu do czasu trzeba było odwiedzać onkologa rutynowe badania i rutynowe kontrole przez 15 lat nic nie wykazały do czasu....
24 lipca 2013 roku poszłam pierwszy raz do onkologa dla dorosłych, opowiedziałam pani doktor przebieg leczenia z przed 15 lat, po czym przy badaniu pokazałam jej niepokojące dla mnie zgrubienie i stwardnienie w lewym udzie. Do końca mieliśmy nadzieję ze to po prostu jakiś mięsień o tego ze kulałam ostatnimi czasy. Jednak nadzieja prysła 7 sierpnia po badaniu USG było wiadomo że to guz hmm tylko jaki od razu na 12-go badania MRI i na 16-go Biopsja.. No i 21-go wyniki złośliwy mięsak z martwicą . Zaraz zostałam zapisana do Warszawy na konsultację 6-gp września pobrali drugą grubszą biopsję. Wyszło z niej ze jest to mięsak Ewinga..I tak zaczęła się moja druga walka o życie z tym pasożytem.
Obecnie jestem teraz po pierwszym cyklu chemii i jak na razie wszystko jest dobrze... |
|
|