| 
 
1. Link do strony z możliwością wsparcia forum: 
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
 2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
 
|  | 
  
  
 
 |  
   
	| Autor | Wiadomość |   
	|  Temat: Jestem po lobektomii |   
	| Iwa69 
 Odpowiedzi: 102
 Wyświetleń: 47506
 
 |  Dział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-04-18, 19:43   Temat: Jestem po lobektomii |  
	| Zeta, 
 bardzo dziękuję Ci za propozycje, chętnie skorzystam, napiszę Ci mój adres mailowy na skrzynkę. Trzymam kciuki za Ciebie w środę.
 
 Madziu, masz rację robi się bałagan, będę pilnować swoich wątków
   
 [ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2016-04-19, 18:28 ]
 .
     
 
 |   
	|  Temat: Jestem po lobektomii |   
	| Iwa69 
 Odpowiedzi: 102
 Wyświetleń: 47506
 
 |  Dział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-04-17, 12:25   Temat: Jestem po lobektomii |  
	| Witaj Zeta, 
 dziękuję za Twoją odpowiedz. Mama miała lobektomię 18.02.16. Jednak od początku miała powikłania. Miała przeciek powietrza, z którym została wypisana do domu. Po dwóch dniach dostała wielkie boleści. Torakochirurg się nie poznał, stwierdził nerwobóle pooperacyjne i zlecił tomograf z kontrastem za kilka dni.
 
 Tomograf wykazał powietrze i płyn w opłucnej. Następny pobyt w szpitalu i dren.
 O ćwiczeniach lekarze nic nie mówili. Będziemy Mamę mobilizować do ćwiczeń. Dziękuję za Twoją podpowiedz.
 
 U Mamy też śródpiersie jest przesunięte w lewą stronę i też ma guzek w nadnerczu.
 PET wykazał "hypodensyjny guzek prawego nadnercza, który nie wykazuje cech zwiększonej utylizacji glukozy". Czy miałaś robiony PET? Czy masz skierowanie na chemię?
 
 Co u mojej Mamy mnie zastanawia to bóle żeber. Operacja była radykalna, PET nie wykazał przerzutów, a bóle żeber były przed operacją i są nadal.
 
 Pozdrawiam serdecznie.
 |   
	|  Temat: Jestem po lobektomii |   
	| Iwa69 
 Odpowiedzi: 102
 Wyświetleń: 47506
 
 |  Dział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2016-04-16, 16:37   Temat: Jestem po lobektomii |  
	| Witaj Zeta, 
 cieszę się, że u ciebie lepiej. Moja Mama też jest po lobektomii, ma płyn w opłucnej, którego nie może się pozbyć. Miała już 2 razy dren. Jak myślisz, co ci pomogło w pozbyciu się płynu w opłucnej, czy są na to jakieś leki?
 Pozdrawiam serdecznie i trzymaj się.
 |   
	|  |  |