Autor |
Wiadomość |
Temat: monita138 - komentarze |
Evelina
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3523
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-08-18, 21:55 Temat: monita138 - komentarze |
KOchana, to przykre że zachorował Twój Tato, życzę Ci Baaaaaardzo dużo siły, bo dokładnie wiem w jakiej się sytuacji znajdujesz, zapewnij swojemu tacie wszystko co najlepsze i wal drzwiami i oknami do lekarzy i o każdej porze dnia i nocy, by pomogli, bo to Twój tata. Moj tata też dostał termin konsultacji na za miesiąc i po tej konsultacji tez za miesiąc na chemię a za trzy miesiące już go nie było :( więc nie daj się ZBYĆ. I pamiętaj to jest niestety rak, na którego nie ma 100 procentowego lekarstwa. Przepraszam za przykre słowa, ale musisz mieć swiadomość z czym masz do czynienia. Zyczę zdrowia i siły dla Taty i Ciebie. |
Temat: guz we wnęce płuca |
Evelina
Odpowiedzi: 86
Wyświetleń: 35017
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-23, 16:25 Temat: guz we wnęce płuca |
|
Temat: guz we wnęce płuca |
Evelina
Odpowiedzi: 86
Wyświetleń: 35017
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-21, 21:07 Temat: guz we wnęce płuca |
Jacku to bardzo przykre co piszesz, wiemy co przechodzisz, ja sama bardzo niedawno zmagałam się tym samym , chorował mo tato.... miałam ochotę wykrzyczec lekarzom dlaczego nic nie robią i nie pomagają, ale coż ta choroba jest tak podstępna i daje objawy gdy jest juz za późno na cokolwiek, to nie ich wina to wina systemu i ciągłego braku pieniędzy na badania profilaktyczne... niestety. Nie bedę ci mówić ze masz być silny bo jesteś taki , bo jesteś z nią, bądź z nią póki jeszcze czas, wiem że to okropne, ale w tej chorobie czas jest wyliczony, celebruj każdy dzień, kochaj najbardziej na świecie. Nie powiem Ci że bedzie dobrze - bo nie bedzie, może być chwilami trochę lepiej. Ja bardzo szybko sobie uświadomiłam,że nie mamy juz czasu, 9 lat wcześniej tak choroba zabrała moją mamę, a pożniej i tatę jak się okazało.Przy mamie nie miałam czasu się nawet zastanowić co to świństwo od postawienia diagnozy minęły 3 tygodnie, a z tatą miałam całe 4 miesiące. Żaden lekarz Ci tego nie powie, ta choroba to odliczanie do końca, wiem że to brutalna prawda, ale tak jest. Bądź, Kochaj i Walcz o każdą chwilę.
Trzymam kciuki za WAS oboje i za dzieciaki też, im bedzie kiedyś bardzo trudno, czy dzieci mają wsparcie psychologa?? , acha i zastanów się nad hospicjum tam pracuję wspaniali ludzie, pomagają
Przytulam WAS ciepło. |
Temat: guz we wnęce płuca |
Evelina
Odpowiedzi: 86
Wyświetleń: 35017
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-07-02, 19:41 Temat: guz we wnęce płuca |
Jacek... ????? Co nic nie mówisz ?? Co sie dzieje ??? |
Temat: guz we wnęce płuca |
Evelina
Odpowiedzi: 86
Wyświetleń: 35017
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-06-21, 10:51 Temat: guz we wnęce płuca |
Jacku, trzymam kciuki za Danusię i życzę duuuużo siły |
Temat: Guz płuca prawego. |
Evelina
Odpowiedzi: 561
Wyświetleń: 151054
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-03, 22:01 Temat: Guz płuca prawego. |
Witaj, poczytuję Twój wątek i nie tylko Twój, fajnie,że Twój tata trzyma się tak dzielnie, mój jest już po III kursie i został mu już ostatni IV za 2 tyg. szkoda tylko że mój nie jest aktywny, bo czuje się dobrze i chemię też znosi rewelacyjnie jak na swój wiek (77) powiedział nasz doktor, ale może jak wiosenka zawita nad morze to się ożywi. trzymam kciuki za Was i Pozdrawiam. |
Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca lewego proszę o pomoc |
Evelina
Odpowiedzi: 69
Wyświetleń: 18370
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-15, 20:24 Temat: rak niedrobnokomórkowy płuca lewego proszę o pomoc |
SZansa jest zawsze pod warunkiem , że choroba nie jest Bardzo zaawansowana, prawie 10 lat temu zmarła moja Mama na raka płuc, a teraz choruje tata, ironia losu u mojej nany było juz za późno na pomoc :( w sumie od rozpoznania do śmierci 23 dni a leczona przez kila miesięcy na rwę kulszową, a z tata cóż.... walczymy od listopada a od 5 stycznia chemia i wierzymy ,że będzie lepiej. Więc trzymaj się i wierz ile masz sił w sobie że będzie dobrze, pozdrowienia z nad morza |
Temat: Guz płuca prawego. |
Evelina
Odpowiedzi: 561
Wyświetleń: 151054
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-15, 18:57 Temat: Guz płuca prawego. |
Widzisz Kochana tak to jest z rodziną, ja mam dwie siostry, które pracują zawodowo na stanowiskach, które dają mozliwość swobodnego wyboru godzin pracy, a ja mam dwoje malutkich dzieci 2 latka i 10 miesięcy i nie pracuję, a jutro właśnie jadę na kolejny cykl chemioterapii z naszym Tatą i zastanawiam gdzie znów "upchnąć" dzieciaki.... starsze zostawiam z sąsiadką a młodsze zabieram z sobą, i tak wyjeżdżamy z domu o 6 rano by być na 7 na pobranie krwi, potem czekamy do 10 az przyjdzie lekarz i zacznie przyjmować, czasami az do 14 czekamy, a maluch ze mną, Tata dostaje chemię i wacamy do domu około 16-17. Tez nie mam wsparcia i też mi ciężko, ale zaciskam zęby i się uśmiecham dla Taty,by było mu raźniej w poczekalni i by nie musiał być tam sam, Trzymaj się dzielnie Anelio, i powiedz Tacie że chemia nie jest taka strasza ma pomóc w końcu. Buziaki z nad morza |
Temat: Niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy rak płuca lewego. |
Evelina
Odpowiedzi: 199
Wyświetleń: 59398
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-02-15, 18:11 Temat: Niedrobnokomórkowy płaskonabłonkowy rak płuca lewego. |
Serdecznie współczuję straty Tatusia. |
|