1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: madi356 - komentarze |
Ddorota
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 5731
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2011-06-11, 21:42 Temat: madi356 - komentarze |
Witaj Madi,
przykro mi że i Was to spotkało, niestety bardzo dobrze rozumiem uczucia, o których mówisz, chociaż trochę z innej perspektywy. Mój Mąż walczy z ,,raczkiem" już drugi rok, mam nadzieję że jeszcze trochę czasu i znowu będzie mógł powiedzieć - przecież mnie nic nie jest, ja mam tylko raczka.
W marcu ubiegłego roku miał operację usunięcia guza jelita, podobnie jak Twój Tato również nie ma stomii, ale poza wieloma (w marcu tego roku było ich kilkadziesiąt) przerzutami do wątroby ma jeszcze przerzuty do nadnerczy.
Nie chcę się tu z Tobą licytować kto ma czego więcej, chodzi mi o to, żebyś wiedziała że nawet jeśli jest to najwyższe stadium zaawansowania choroby to wcale nie musi to oznaczać bliskiego końca. Tata z pewnością dostanie chemię i najprawdopodobniej będzie możliwość usunięcia zmian na wątrobie (są różne sposoby) piszę najprawdopodobniej, ponieważ poza ich wielkością nic więcej na razie jeszcze nie wiadomo. Dopóki nie będzie wyniku hist-pat najważniejszą sprawą jest dbanie o to, by Tata doszedł do siebie po operacji.
Mam nadzieję że te smutne oczy rozweselą się choć troszkę, gdy powiesz Mu że z tym wszystkim naprawdę można w miarę normalnie żyć. Mój Mąż od kwietnia ubiegłego roku wziął już ponad 20 kursów chemii i mimo tego udało nam się dwukrotnie odbyć bardzo daleką wyprawę. 1 kwietnia tego roku miał próbę usunięcia tych przerzutów, ale ponieważ było tego za dużo to odstąpiono od operacji. Mąż był bardzo, bardzo słaby a jednak podniósł się i wygląda na to że kolejny, III już schemat chemii powstrzymuje chorobę. Teraz czuje się coraz lepiej i za 3 tygodnie wybieramy się na kolejną wyprawę (jeśli Bóg pozwoli).
Tak że jak sama widzisz, po zrozumiałym na początku szoku, później, po prostu z tym się żyje... tak, wiem że nie wszyscy mogą tak powiedzieć, ale z całego serca życzę Wam żebyście mogli to samo powiedzieć za jakiś baardzo długi czas
pozdrawiam Cię bardzo serdecznie |
|
|