1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: moja historia leiomyosarcoma
Dawidx

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 143884

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2016-09-12, 01:57   Temat: moja historia leiomyosarcoma
Nie wypominam tylko może lekarze coś pokręcili bo przecież łagodne zmiany nie dają przerzutów i wycina je się w całości. Co do walki to jesteś bardzo dzielna. Musi być dobrze.

[ Dodano: 2016-09-12, 02:07 ]
Ja tylko tak gdybam, bo sądziłem ze jakikolwiek indeks miotyczny dotyczy tylko nowotworów zlośliwych a te łagodne nie są w ogóle miotyczne. Wiem że mięśniaki mogą czasem zezłośliwieć ale bardzo rzadko, dlatego powinno się je wycinać całe. Strach pomyśleć że ta choroba może się czaić nawet w zwykłym mięśniaku.
  Temat: moja historia leiomyosarcoma
Dawidx

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 143884

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2016-09-10, 01:36   Temat: moja historia leiomyosarcoma
małgośka napisał/a:
Kasiaw w swoim wątku zwróciła uwagę na pewien ważny aspekt dotyczący naszego pisania na forum.Dzieląc się doświadczeniami,możemy ostrzec innych.Z tego powodu postanowiłam wyeksponować pewien ważny aspekt mojej historii.4 lata temu,kiedy usunięto mi guza macicy,z niepokojem czekałam na wynik histopatologiczny.Po 3 tygodniach strachu,niepewności,obaw dowiedziałam się,że usunięta zmiana była łagodna.Nie muszę tu nikogo zapewniać,ze odetchnęłam z ulgą przekonana,że to co najgorsze jest już za mną.Bardzo się wówczas myliłam!Nowotwór łagodny w ciągu 2-3 lat uległ zezłośliwieniu.Rak,z którym walczę,to liczne przerzuty tamtego łagodnego guza.Szkoda,ze po operacji nikt mnie nie ostrzegł,że łagodny guz (a raczej to co po jego usunięciu zostaje w organiżmie)może zmienić się w złośliwego raka.Teraz trudno ustalić,co przyczyniło się do tego procesu.Doktor,któremu zadałam to pytanie,odpowiedział,że jednym z czynników mógł być stres.

Bardzo Ci współczuję choroby i życzę dużo zdrowia. Jednak nic nie rozumiem z tego wpisu że łagodny guz uległ zezłośliwieniu. W dodatku mięśniak został wycięty. Nie straszmy kobiet które miały wyciętego zwykłego mięśniaka że nagle mogą mieć przeżuty z łagodnej zmiany która została wycięta.
Pozdrawiam serdecznie
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group