1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 11
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-27, 22:02   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Kochani dziękuję wszystkim, którzy wsparli mnie swoją życzliwością i dobrym słowem.
Proszę trzymajcie kciuki. W poniedziałek idę do szpitala, we wtorek operacja. Bądźcie ze mną proszę :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2016-08-27, 23:27 ]
Masz zapewnione kciuki, musi być dobrze, tak myśl.

  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-26, 19:34   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Dziękuję Ci serdecznie za wsparcie. Nawet nie wiesz jak ważną rolę spełniają tego typu fora. Spotyka się tu wielu życzliwych ludzi, którzy oprócz jakiejś wiedzy w temacie choroby mają również życzliwe serca a to jest bardzo ważne.
Moja córka jest wspaniałą i kocham ją nad życie. Od trzech lat jest za granicą ale nie było ani jednego dnia, żebyśmy nie rozmawiały. Śmieję się, że jest mała ale ma wielkie serce, które jest wrażliwa na krzywdę i cierpienie innych, a zwłaszcza moje w tej chwili. To dla niej walczę i dla niej stoczę tę walkę bo powiedziała mi "Mamo ja Ciebie potrzebuję". Te słowa dały mi siłę.
Może nie taką, że pójdę z uśmiechem ale pójdę i pokonam to choróbsko.
Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo zdrówka :)

I jeszcze raz dziękuję :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2016-08-26, 21:01 ]
:uhm!: tak trzymać.
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-26, 10:17   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Chętnie porozmawiam z Tobą kochana i będę wdzięczna jeżeli pozwolisz na rozmowę w prywatnej wiadomości ? :) Wsparcie i rozmowa jest bardzo ważna, zwłaszcza z osobami, które przeszły przez to lub mają jakąkolwiek wiedzę i chcą się nią podzielić. Mam nadzieję, że za jakiś czas sama będę mogła kogoś wesprzeć i podtrzymać na duchu, żeby było mu łatwiej przejść to co nie jest łatwe.
A co do raka to też zamierzam go zostawić w szpitalu i nawet nie myślę, żeby mógł wrócić ze mną. Czytam ostatnio bardzo dużo na temat zdrowego odżywiania, które wspomaga walkę z tym gadem i zamierzam wdrożyć te diety w swoje życie. Człowiek jest wiecznie zabiegany i w pośpiechu przygotowuje posiłki ale warto poświęcić trochę swojego czasu i wysiłku by dłużej i lepiej cieszyć się tym życiem.
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-26, 08:08   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Przepraszam Mariax ale wczoraj pojechałam na wizytę prywatną do lekarza, który ma mnie operować. Chciałam się dowiedzieć jak najwięcej. Szczerze mówiąc dowiedziałam się, że zakres operacji będzie polegał na usunięciu całej macicy z przydatkami i pobraniu biopsji z węzłów chłonnych. Lekarz mówi, że wstępnie po wynikach badań może powiedzieć, że jest bo bardzo wczesne stadium i prawdopodobnie leczenie zakończy się na operacji plus oczywiście częste kontrole w poradni, a w najgorszym wypadku 2 lub 3 naświetlania dopochwowe ale to będzie wiadomo po zbadaniu wyciętego materiału. Jajniki i szyjka macicy nie wykazują żadnych zmian ale profilaktycznie usuwają wszystko. Trochę ubolewam nad tym ale życie ważniejsze. Dzisiaj mija pierwsza rocznica śmierci mojego syna. Jest mi ciężko z tym wszystkim ale w poniedziałek idę do szpitala, a we wtorek operacja. Poprosiłam lekarza o rozmowę z psychologiem bo czuję, że nie poradzę sobie sama z tym wszystkim. Niestety moja rodzina traktuje moją chorobę jakbym była trendowata i to boli najbardziej ale zdążyłam się do tego przyzwyczaić. Na pogrzebie mojego syna byli wszyscy i obiecali mnie wspierać ale od tamtej pory nawet nikt nie zadzwonił, żeby zapytać jak ja się czuję. Teraz też liczyłam na ich wsparcie no ale cóż.... Dobrze, że mam wspaniałych znajomych i takich ludzi na forum jak chociażby Ty, którzy nie są obojętni na ludzkie cierpienie.
Mariax potwornie boję się tej operacji. Czy możesz powiedzieć od siebie jak się czułaś po niej? Jak długo wracałaś do zdrowia? Miałaś jeszcze dodatkowe leczenie, które też nie jest obojętne dla organizmu ale ja w zasadzie nie wiem co mnie czeka bo to będzie wiadome po wynikach. Powiem szczerze, że miałam już chwile zwątpienia czy warto walczyć ale chyba bardzo pomogły mi modlitwy. Mam córkę, która ma 22 lata i uczy się za granicą. Chciała zostawić to wszystko, żeby być ze mną ale nie potrafię od niej tego wymagać bo wiem, że jest to jej marzenie. Rozmawiam z nią kilka razy dziennie i wiem, że bardzo się o mnie martwi i boi się mnie stracić bo ma jedynie mnie i dla niej właśnie muszę mieć siły pokonać tą chorobę.
Pozdrawiam Cię cieplutko kochana i czekam na jakieś wieści od Ciebie :)
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-24, 19:05   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Dziękuję Ci Mufaso83 za wsparcie. Jest mi ciężko pewnie jak każdemu na tym portalu ale muszę się pozbierać i powalczyć jeszcze.
Cieplutko pozdrawiam i życzę zdrówka, które jest najcenniejszym darem.
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-24, 15:45   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Kochana Basiu.
Przeczytałam Twoje wątki i chcę powiedzieć, że jesteś WIELKA. Podziwiam Cię i chciałabym mieć chociaż troszeczkę tych sił, które masz. Też przeszłam już wiele łącznie z tym, że pojutrze będzie rok jak pochowałam syna. Do tej pory nie pozbierałam się a tu jak grom kolejna przykra wiadomość. Może przez to brakuje mi sił, żeby walczyć. Pochowałam swoją mamę, która walczyła z tą okropną chorobą przez 2,5 roku, a dwa tygodnie później pochowałam ojca, który nigdy na nic się nie leczył i nie uskarżał. To wszystko odbiera siły zwłaszcza jak nie ma się żadnego wsparcia ze strony rodziny.
Dziękuję Ci jeszcze raz kochana i życzę dużo zdrówka i uśmiechu :)
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-24, 14:16   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Niestety nikt nie podejmuje tematu. Przypuszczam, że są tutaj osoby, które przeszły przez to co ja teraz przechodzę więc proszę o kilka słów.
Mam pytanie odnośnie zakresu operacji, gdyż nie daje mi spokoju z jakich względów przy przy raku endometrium usuwane są przydatki, węzły chłonne oraz sama szyjka macicy jeżeli nic nie sugeruje, że są tam jakiekolwiek zmiany?
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-22, 22:03   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Dziękuję Basiu za słowa wsparcia i otuchy. Leczę się w Brzozowie i z tego co czytałam to szpital i lekarze mają bardzo dobre opinie. To wszystko tak szybko się potoczyło, że mam w głowie haos. Trudno mi z tym wszystkim tym bardziej, że jestem zupełnie sama ale jestem dobrej myśli.
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za wypowiedź i dobre słowo :)
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-22, 20:21   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Dziękuję ślicznie. Z tego co doczytałam jest to operacja usunięcia macicy wraz z przydatkami. Lekarz powiedział mi, że jest to zamknięte w macicy. Mam nadzieję, że mój koszmar zakończy się na operacji ale trochę rozjaśniło mi się po tym artykule. Rozumiem, że stopień zaawansowania będzie znany dopiero po operacji i zbadaniu wyciętych narządów? Potwornie się denerwuję ale mam ogromną nadzieję, że będzie dobrze.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka :)
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-22, 13:56   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Dzięki śliczne za to, że się odezwałaś. Już tyle się naczytałam, że włosy chyba mi posiwiały zupełnie. Człowiek szuka informacji ale czasami nie koniecznie może ona dotyczyć właśnie jego. W poradni nie uzyskałam żadnej informacji poza ty, że mam się zapisać na operację.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam cieplutko :)
  Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Agnieszka1111

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 10777

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-08-22, 09:03   Temat: Gruczolakorak endometrialny trzonu macicy
Witam.
Mam 47 lat. Co roku robię kontrolne badania ginekologiczne.
W grudniu 2015 r. byłam na wizycie kontrolnej u swojej ginekolog i wszystko bez zastrzeżeń.
Od początku roku miałam lekkie plamienia, czasem mocniejsze krwawienia.
Zaniepokoiło mnie to i poszłam do innego ginekologa.
Zrobił cytologię, usg piersi, usg przezpochwowe i stwierdził, że wszystko jest w porządku
a krwawienia mogą być związane ze stresem jaki przeszłam bo kilka miesięcy wcześniej pochowałam swojego syna.
W dalszym ciągu nie dawało mi spokoju, że te krwawienia i plamienia są nieustanne.

Poszłam do kolejnego ginekologa i ponownie miałam wykonane wszystkie badania, czyli:
cytologia, usg piersi i usg przezpochwowe.
Znów okazało się, że wszystko jest w porządku i nie ma żadnych zmian, ani nic niepokojącego.

W maju dostałam krwotok i trafiłam do szpitala na SOR.
Kolejne badanie przezpochwowe i tym razem okazało się, że nie ma nic niepokojącego.
Z uwagi na to, że nie czułam się najlepiej i byłam osłabiona przez to ciągłe krwawienie zapisałam się na wizytę do mojej ginekolog.
Ta zleciła mi łyżeczkowanie.
Po kilku dniach odebrałam telefon, że mam się pilnie zgłosić po wynik badania. Nogi się pode mną ugięły.
Wiedziałam, że jeżeli zadzwonili to musi być źle. Czym prędzej wsiadłam w samochód i pojechałam odebrać wynik z badania histopatologicznego.

Data pobrania: 21.07.2016r, data otrzymania: 25.07.2016r, data wykonania: 26.07.2016r.
Rozpoznanie: Gruczolakorak endometrialny G2

Niezwłocznie zapisałam się do poradni ginekologiczno-onkologicznej, gdzie uzyskałam informację o konieczności operacji i otrzymałam skierowanie na TK.

Wynik TK:
Badanie przed i po iv. podaniu kontrastu, techniką wielofazową, z oceną wtórnych rekonstrukcji wielopłaszczyznowych i objętościowych
W wątrobie w segmentach II i VI widoczne są naczyniaki odpowiednio o wymiarach 22 i 16 mm, poza tym wątroba bez zmian.
Pęcherzyk żółciowy cienkościenny bez złogów. Drogi żółciowe nieposzerzone.
Śledziona, trzustka, nerki, nadnercza prawidłowe.
Powiększonych węzłów chłonnych w przestrzeni zaotrzewnowej nie stwierdza się.

i drugi wynik TK:
Badanie przed i po iv. podaniu kontrastu, techniką wielofazową, z oceną wtórnych rekonstrukcji wielopłaszczyznowych i objętościowych
Trzon macicy niepowiększony z nieco niejednorodnym wzmacnianiem się endometrium - obraz podejrzany.
Patologii jajników nie stwierdza się. Wolnego płynu w miednicy nie uwidoczniono. Powiększonych węzłów chłonnych nie stwierdza się.
Pęcherz moczowy w obrysach gładkich.

Trochę się uspokoiłam tymi wynikami ciesząc się, że póki co nie ma przerzutów
ale termin operacji mam ustalony na 29 sierpnia a nikt mi nic nie powiedział.
Proszę o wyjaśnienie jaki zakres operacji mogę mieć, jakie dalsze leczenie.
W głowie mi huczy od myślenia i czytania różnych informacji na internecie ale tak naprawdę nic nie wiem.

Będę wdzięczna za wyjaśnienia.
Aga

[ Dodano: 2016-08-22, 10:39 ]
Chcę jeszcze dodać, że robione markery nowotworowe również nie były podwyższone.

[ Dodano: 2016-08-22, 12:08 ]
Błagam o kilka słów wyjaśnień. Bardzo chciałabym wiedzieć co mnie czeka i jakie mam szanse.
Czytałam, że w przypadku raka endometrium operacja polega na usunięciu całej macicy wraz z szyjką, przydatkami, jajowodami oraz węzłami chłonnymi.
Proszę napisać czy to prawda? I jakie leczenie czeka mnie dalej?
Bardzo proszę o wypowiedzi, gdyż nie potrafię sobie sama z tym poradzić.
Pozdrawiam serdecznie.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group