1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak niedrobnokomórkowy z przerzutami do mózgu |
1K8
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 9271
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-01-01, 15:44 Temat: Rak niedrobnokomórkowy z przerzutami do mózgu |
Witaj, tata zmarl 17 grudnia :( |
Temat: Rak niedrobnokomórkowy z przerzutami do mózgu |
1K8
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 9271
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-16, 21:26 Temat: Rak niedrobnokomórkowy z przerzutami do mózgu |
dziękuję, ze odpisałaś.Bardzo Ci współczuję. Gdybyś chciala czasem pogadać, możesz śmiało do mnie pisac. Wiem, ze tato jeszcze jest, ale to nie jest ten sam tatuś....jest cichy, zamyślony, jakby w innym świecie. Dzisiaj, kiedy u niego byłam, miał atak padaczki (lewa reka latała), widziałam strach w jego oczach i nigdy przedtem nie czulam sie tak bezsilna.... |
Temat: Rak niedrobnokomórkowy z przerzutami do mózgu |
1K8
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 9271
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-16, 21:09 Temat: Witajcie,nazywam się Kasia, od kwietnia sledze wasze posty, |
ale nie mialam odwagi, sily pisac. W Maju zdiagnozowano u mojego 62 letniego taty IV stadium niedrobnokomorkowego raka pluc. Przeszedl chemioterapie, radioterapie i 31 października stwierdzono przerzuty do mózgu.Tata ma niedowład lewej reki, noge tez juz delikatnie powloczy. We wtorek zaczyna radioterapie paliatywna mozgu.Strasznie sie tego boje, tata ma ataki padaczkowe spowodowane obrzekiem, momentami niedowidzi:( jest najwspanialszym czlowiekiem na swiecie i zupelnie sobie nie radze z tym,ze wkróte go zabraknie...
Od września tatko miał radioterapie i 31 października stwierdzono przerzuty do mózgu, ktorych nikt by nie wyłapał, gdybym nie poprosiła o TK glowy, poniewaz tato ma niedowład lewej ręki i problemy ze wzrokiem.Pojawiają sie jakies fale i nic nie widzi. We wtorek zaczyna radioterapie paliatywna mozgu.Strasznie sie tego boje, tata ma ataki padaczkowe spowodowane obrzekiem, mózgu. Mój kochany Heniutek jest najwspanialszym czlowiekiem na swiecie i zupelnie sobie nie radze z tym,ze wkróte go zabraknie...
Tato caly czas jest bardzo silny, powtarza, ze wyjdzie z tego i jest OK. Nie wie o tym, ze guz w mozgu urósl i są 4 a nie 3 guzy.
Gdyby ktoś chcial o cos zapytać lub pogadac,jestem z Wami.
[ Dodano: 2011-11-16, 21:12 ]
jak sobie radziie z samotnoscia??jak to jest chciec zadzwonic do taty wiedzac, ze go niema???ja chyba oszaleję
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-11-16, 21:50 ]
Posty scalone.
|
|
|