Jakiś czas temu pisałam na tym forum, bo podejrzewano u mnie raka wątroby -3 duże zmiany ogniskowe na wątrobie-na szczęścię okazało się, że to rozrost guzkowy wątroby. Niestety przez te dwa lata w moim ciele wyskakują kolejne różne guzki i zaczynam się martwić.
Rok temu dowiedziałam się, ze mam pełno mięśniaków, pół roku temu znów wyskoczył mi wyczuwalny guz na brzuchu zrobiłam usg to najprawdopodobniej tłuszczak, na udzie wyskoczyły mi kolejne takie dwa. W między czasie sprawdziłam tarczycę na niej mam 3 guzki :(
Normalnie zaczynam się bać. Czy możecie mi doradzić gdzie iść, może mam jakąś chorobę która daje takie objawy? Mam jeszcze kamienie w pęcherzyku żółciowym. Ponieważ mój najmłodszy synek (8 lat) rok temu zachorował na zapaleniu mózgu i ma obecnie padaczkę żyje w ciągłym stresie, przemęczeniu. Zastanawiam się czy nie wyciąć wszystkiego, macicy, woreczka i co tam dalej będzie się do wycięcia nadawało. W mojej rodzinie nie występowały nowotwory. Badania krwi, moczu mam w normie, USG robię co pół roku. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum