1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak prostaty, wznowa z przerzutami do wątroby i kości
Autor Wiadomość
brozyy


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 5
Pomógł: 2 razy

 #16  Wysłany: 2009-12-30, 23:18  


Witaj Karcia, leki na bazie morfiny sa bardzo skuteczne przy silnym bolu, dzialaja jednoczesnie euforycznie, czyli tez poprawiaja nastroj psychiczny. Uzaleznienie zalezy od wielu czynnikow: jakie dawki dostaje, jakie ma geny (jedni pacjenci szybciej, drudzy pozniej sie uzalezniaja) itd., ale to jest obecnie najmniejszy problem w tej sytuacji. Po chemii paliatywnej i ew. jeszcze naswietleniach paliatywnych, bole moga ustapic lub zmniejszyc sie i wtedy mozna odstawic lub zmniejszyc dawki morfiny. Wyleczenie chemia jest malo prawdopodobne, chociaz wiem ze za granica mialy miejsce takie wypadki,(to bylo leczenie experymentalne laczone, z chemia byly stosowane inne leki). W Polsce (juz Ci pisalem o tym) chemia to przewaznie Docetaxel+Prednisone, ale stosuje sie tez inne skladniki. Czytalem ze przerzuty w watrobie (jezeli nie jest ich duzo i nie sa duze) to probuje sie leczyc (nie w Polsce) nowa metoda "cyberknife". Najblizej w Niemczech. Serdecznie pozdrawiam, Brozyy
 
monila19 


Dołączyła: 26 Maj 2009
Posty: 4

 #17  Wysłany: 2010-01-15, 15:42  


Karcia,mój tata oprócz sevredolu ma naklejane plastry z synetyczną morfiną-są to plastry durogesic.jeśli chodzi o ból kości to pomogły naświetlania-tata miał póki co jedno-na miednicę i kość udową.Ale pomogło.Pozdrawiam i mam nadzieję,że uda ci się zalogować na forum rak to nie wyrok.Monika.
p.s.Witaj Brozyy :) .
 
karcia


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 14

 #18  Wysłany: 2010-02-02, 14:44  Prośba o radę


Mam pytanie o dalszą diagnostykę taty. Jak już wspomniałam we wcześniejszych postach tata ma wznowę nowotworu prostaty. Zmiany stwierdzono w kręgosłupie, żebrach, wątrobie, podejrzewane są zmiany w pęcherzu. Obecnie tata przeszedł drugą chemię, którą zniósł nad wyraz dobrze. Pani onkolog prowadząca tatę sugeruje wykonanie cystoskopii. I tu nasz dylemat. Po rozmowie z dwoma urologami odniosłam wrażenie, że nie podzielają zdania p. onkolog co do konieczności wykonania tego badania. Mówią, że badanie jest dość inwazyjne, tak naprawdę niewiele wnoszące w taty sytuacji. Dzisiaj byłam na rozmowie z prowadzącą onkolog, chciałam poznać bliżej jej zdanie, wyraziłam swoje obawy, co do badania i opinie urologów. Zareagowała dość nerwowo, nadal uznaje, że cystoskopię należy wykonać. Uzasadnia ją tym, iż badanie pozwoli nam stwierdzić czy na pewno są tam zmiany, o jakim charakterze – rozumiem, że chodzi jej o rodzaj histopatologiczny zmian – i że pozwoli nam to na zastosowanie optymalnego leczenia w tej sytuacji. Ponadto po tej pierwszej chemii tata miał dosyć silne krwawienie z cewki, po pewnym czasie w moczu pojawiły się skrzepy. P. onkolog mówiła też w tym kontekście o możliwości udrożnienia światła cewki przy okazji wykonywania cystoskopii.
Z jednej strony pewnie ma rację, ale my – najbliżsi, chcemy oszczędzić tacie dodatkowych cierpień, trochę boimy się ewentualnego naruszenia zmian – jeśli takie są – w pęcherzu i jakiegoś ewentualnego rozsiania.
Co doradzacie? Czy zdecydować się na to badanie?
Pozdrawiam
 
brozyy


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 5
Pomógł: 2 razy

 #19  Wysłany: 2010-02-04, 23:50  


Karcia, doradzic Ci bedzie mozna w tej trudnej sytuacji wtedy, gdy bedzie wiadomo dokladnie jakie optymalne leczenie miala na mysli onkolog. Tutaj jest teraz walka o maksymalne przedluzenie zycia pacjenta. Jezeli uda sie przezyc do nastepnego roku, to wtedy moze otrzymac nowy lek abiterone /obecnie jeszcze w ostatniej, trzeciej fazie prob klinicznych/ testuje sie tez nowy lek na bazie radium 223 i istniejacy juz lek stosowany w leczeniu leukemi (pisalem niedawno o tych lekach na prosalute "nowinki medycynki")
W Finlandii leczy sie takie bardzo zaawansowane przypadki "metoda finska" experymentalnie, ale to jest bardzo kosztowne leczenie, ok 15000eu. W niektorych przypadkach Min. Zdrowia pokrywa koszty leczenia. Jezeli Cie ta sprawa interesuje, to napisze w nastepnym poscie wiecej na ten temat. Pozdrawiam.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group