1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak podniebienia twardego
Autor Wiadomość
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #31  Wysłany: 2011-03-05, 21:15  


Witaj czterdziesty.

Zapoznałam się z całą dokumentacją. Mam wielką prośbę - byś sformułował konkretne pytania - co chciałbyś wiedzieć? Czy pytasz wyłącznie o możliwość rekonstrukcji? Czy też chciałbyś uzyskać przystępnie brzmiącą interpretację wniosków płynących z opisów badań obrazowych? Czy może coś jeszcze, a może czegoś niekoniecznie?
Pozdrawiam ciepło i odpowiem niezwłocznie po uzyskaniu w/w informacji.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
czterdziesty 


Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 24
Skąd: zabrze
Pomógł: 1 raz

 #32  Wysłany: 2011-03-08, 22:22  


Witaj Site Admin.

Dzięki za zainteresowanie moją sprawą.
Najbardziej bym chciał wiedzieć jak można "zatkać" te moje dziury w podniebieniu, czy są one konsekwencją radioterapii czy też nowotworowe.
Z wyników nie wynika jednoznacznie że nowotwór jeszcze mnie trawi /tak zrozumiałem interpretację lekarzy/ to jednak niepokoi mnie to że zaczyna mnie ta moja buźka pobolewać i to niekiedy dość mocno gdzieś na 7em /rano jak nic nie robię/.
Acha jeszcze dziwi mnie ,że nie dostaję żadnych leków,tylko rezonanse i kontrole.
Zchudłem ,teraz ważę 70-71kg.myślę sobie "dobrz że nie spadam z wagi".
Jest to "dieta cud" lecz nie polecam jej nikomu.
W zasadzie to jedyny może plus bo wreszcie mam sylwetkę z lat 60tych.
No to narazie tyle co mi teraz przychodzi do głowy .Pytań jest wiele ale to jeżeli można następnym razem
Pozdrawiam

"NIE DAJMY SIĘ RACZYSKU"

[ Dodano: 2011-03-09, 19:10 ]
wysyłam mojpodniebienie.


Kamil ese2.010 019.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 9009 raz(y) 27,98 KB

Kamil ese2.010 020.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 4429 raz(y) 27,71 KB

 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #33  Wysłany: 2011-03-09, 19:59  


Czterdziesty, dołączyłam Twoje zdjęcia w poście powyżej.

[ Dodano: 2011-03-09, 20:00 ]
P.S. Byłeś dziś na kontroli w Centrum Onkologii?
_________________
mamanel
 
czterdziesty 


Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 24
Skąd: zabrze
Pomógł: 1 raz

 #34  Wysłany: 2011-03-16, 02:09  błem na kontroli


Witaj mamanel.
Sory za milczenie.Tak, byłem na kontroli w radioterapii i.... nic ciekawego się niedowiedziałem.Właściwie nic nowego czego już bym nie wiedział:operacji niemożna,radioterapii też nie bo poprzednia dawka byla duża a teraz to by mi głowę rozerwało,używać tych płukanek co dotychczas i .... skierowano mnie na kontrole laryngologiczne w m. zamieszkania,następna kontrola w radioterapii w maju po nowym rezonansie. I innych "porad'brak/o ew.wycinku,jakimś leczeniu itp nie było mowy :uuu: /
Wczoraj byłem u laryngologa/myślę że znowu trafiłem na lekarza w całym {pozytywnzm}tego słowa znaczeniu/O mojej chorobie mówił w czasie przwszłym :) niemniej skierował mnie na pobranie wycinka i obserwację w klinice i przepisał DALACIN C ,pozwolił dodatkowo płukać j.u.rumiankiem lub saptosanem.A za 2 lata postarają się /pewnie w klinice/wypełnić mi ubytki w podniebieniu.Mam już termin na 12.04.br.
Z wizyty wyszedłem w zasadzie zadowolony/choć pewien niepokój mam/ale wreszcie coś wiem ,wreszcie mam jakiś lek,bo obawiałem się infekcji że o reszcie nie wspomnę.
Tylko że w styczniu 2010 usłyszałem ...że mam raka ..od lek.urologa [w następnym poście Czterdziesty skorygował: laryngologa] i pobrał mi wycinek,który to potwierdził jak gdyby koło się zamyka :?: :shock:
Ale co tam :wnusie nam /mnie i mojej ukochanej Halince/ rosną zdrowo i rozrabiają zdrow/zwłaszcza Kamilek/,kochana Teściowa ma gyburstag 90 i będzie impreza,córcia ukochana wychodzi z mąż ,żonka mie kocho :-D wiosna idzie i fajnie jest...więc KOCHANI NIE DAJMY SIĘ RACZYSKU :brav: Pa.

ps. a co z jerozwieszem może ktoś coś wie????????? martwię się o niego.
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #35  Wysłany: 2011-03-16, 19:16  


Te dziury w podniebieniu mogą być spowodowane różnymi sprawami - począwszy od uszkodzeń tkanki spowodowanych rakiem przez przesunięcia uwarunkowane destrukcją kości (o których mowa w wynikach rezonansów) po ubytki tkanki w efekcie odczynu popromiennego.
_________________
mamanel
 
czterdziesty 


Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 24
Skąd: zabrze
Pomógł: 1 raz

 #36  Wysłany: 2011-04-12, 00:34  


Coś nie odzywacie się ,a może ja znowu niewiem gdzie szukać odpowiedzi?
Ale nic wszystko i tak będzie dobrze bo to jest mój i nas wszystkich CEL.
Jutro idę do kliniki laryngologicznej na Francuską na obserwację ,badania wycinka z mojego podziurawionego podniebienia :?:
Acha ostatnio pisałem że .."że mam raka dowiedziałem się od lek.urologa" powinno być od lek.laryngologa.
Mam jeszcze jedno pytanko : jak długo trwać będą późne objawy po naświetlaniu?? teraz dopadły mnie bóle że asz,ratuję się lekami p.bólowymi :tramal150 i olfen75 efferalgan i moje płukanki pomaga ale muszę to brać codziennie.
I tak leci powoli do pszodu. Kochani IDZIE WIOSNA!!! :lol: NIE DAMY SIĘ RACZYSKU :brav:
 
Zoja 62 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 1156
Skąd: Śląsk
Pomogła: 206 razy

 #37  Wysłany: 2011-04-12, 10:57  


Witaj Czterdziesty.
Jak chcesz się dowiedzieć konkretów o objawach ubocznych, zajrzyj do Zoi
http://www.forum-onkologi...rapii-vt544.htm
pozycja o skutkach radioterapii jest wyjątkowo dokładna, są też różne sposoby na zaradzenie.
Powiem Ci, że mnie dopadło w 4-tym miesiącu po lampach, bóle kości twarzy po naświetlanej stronie takie, że tylko wyć. Trwało to 3 miesiące ale już teraz luz i blaszka :D
Wielka cześć i chwała dla DSS, więcej wiem z jej postów niż dowiedziałam się od onkologa!
Trzymaj się, powodzenia!

[ Dodano: 2011-04-12, 10:58 ]
A wiosna nie idzie, tylko już przyszła.... :-D
_________________
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #38  Wysłany: 2011-04-18, 16:17  


Skutki naświetlań mogą odzywać się nawet przez lata.
Przykro mi, że masz tak silne dolegliwości bólowe. Czy zgłaszałeś to ostatnio onkologowi na wizycie?
Czy dowiedziałeś się czegoś nowego podczas obserwacji w klinice?

Pozdrawiam,
mamanel
_________________
mamanel
 
czterdziesty 


Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 24
Skąd: zabrze
Pomógł: 1 raz

 #39  Wysłany: 2011-06-21, 20:01  


Witam witam.

Paz?

Powiem Wam kochani jest nieciekawie.
W moim przypadku znajduję pewne podobieństwa do przypadku Jerzyka/spoczywaj w pokoju przyjacielu/.Mam tylko nadzieję że podobień stwa nie będą całkowite :shock:
r
Pobrany wycinek na lateryngologii /Francuska w Katowicach/niestety wykazał wznowę :shock: ..I co dalej?

Ale mimowszystko NIE DAJMY/DAM/ się raczysku.

[ Dodano: 2011-06-21, 23:32 ]
Jestem ponownie.

Kontynuując, to o ile rezonzns magnetyczny z maja b.r.daje jeszcze pewną nadzieję "Krzywe stałego wzrostu oraz niejednorodność w obrazach dyfuzji w pierwszej kolejności sugerują zmiany po przebytym leczeniu,ale powiększenia nieprawidłowych mas oraz zatarcie obrysów ściany zatoki nie pozwalają wykluczyć wznowy", to rozpoznanie patomorfologiczne wycinka nie daje złudzeń "Carcinoma planoepitheliale akeratodes GII. I klops.
Pobiegłem szybko do Gliwic i......po konsultacji chirurgiczno radiologicznej zaproponowano mi ratujące leczenie operacyjne pod warunkiem kwalifikacji internistycznej i anastezjologicznej/kwalifikacje te uzyskałem/.
Następna konsult.chirurg.radiolog. .....negatywna/inny chirurg/ ze względu na szerzenie się nacieku w dole skrzydłowo - podniebiennym po str.lewej,w górnym przyczepie mieśnia skrzydłowego,w obrębie policzka i wargi górnej.
Po tym orzeczeniu "wyszedł" pomysł chemioterapii paliatywnej - upadł z powodu mojej wieńcówki,wreszcie duże konsylium/burza mozgów/ uzyskałem kwalifikacje do ambulatoryjnej radioterapii.
Jutro rozpoczynają procedury Ma to być 20 Greja.
I tak to wygląda.
Moi kochani może ktoś wie jak lub czym płukać moje podziurawione podniebienie aby nie było infekcji,żaden lekarz mi nic nie zaproponował.
Alem się rozpisał,kończę,jutro ostry dzień,ale rozweseli go moja kochana córcia/niespodziewanie wczoraj przyleciała/ no i Kamilek ,tak że dzień do przeżycia.
 
Zoja 62 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 1156
Skąd: Śląsk
Pomogła: 206 razy

 #40  Wysłany: 2011-06-22, 09:54  


Czterdziesty, szacun za podejście do skubańca......brawo!
Koleżanka, z którą leżałam na radioterapii ma ten sam problem. Też nic szczególnego jej nie wyszło na MRI, natomiast wycinek potwierdził wznowę, też ma dziurę w podniebieniu i też trafi na jednorazowe naświetlenie. Nie wiem ile gy jej zaproponowali ale podobno czas naświetlania określili na 1 godzinę lub dłużej.
Co do płukania, to na pewno Ci nie zaszkodzi zwykła 3% woda utleniona: na pół szklanki wody 1 łyżka stołowa wody utlenionej. Można płukać po każdym posiłku. To jest sposób zalecany przez laryngologów, zresztą moja onkolożka z Gliwic też go zaleca.
Trzymaj się chłopie, ciesz się z pobytu córki i wnusiem....to dla nas "naznaczonych" są motory napędowe!
Pozdrawiam :)
_________________
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #41  Wysłany: 2011-06-22, 21:34  


Witaj,
Przykro mi, że jest wznowa... Dobrze, że udało Ci się skonsultować w Gliwicach, naświetlanie choćby paliatywne to już coś.
Jak się generalnie czujesz?
Przy stanach zapalnych w obrębie jamy ustnej CO w Warszawie zaleca m.in.:
    -Płukanie jamy ustnej i gardła preparatami mającymi działanie przeciwzapalne - płyn do płukania Caphosol, Tantum Verde,
    -stosowanie mieszanek alkalizujących robionych na receptę z wit. A i E,
    -Stosowanie doustnie niesterydowch leków przeciwzapalnych np. Ketonal, Naproxen, Diclofenac, ja brałam też Aleve i Ibuprofen - są słabsze od tych wymienionych wyżej.


Przeczytaj jeszcze ulotkę tej maści : http://www.doz.pl/leki/p5..._w_jamie_ustnej

lub http://www.e-apteka.kielc...roducts_id=1338

Warto spróbować czy pomoże.

Pozdrawiam, :/pociesza:/
_________________
mamanel
 
czterdziesty 


Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 24
Skąd: zabrze
Pomógł: 1 raz

 #42  Wysłany: 2011-06-23, 19:03  


Witajcie moje kochane Panie i wszyscy.

Jak się czuję? ano w zasadzie czuję się dobrze. 8-) jedynie malutki problemik z prawym bioderkiem. - wlazł mi tam bólik i troszeczkę mi dokucza tak na 5-8.W lewym mam już endoprotezę i jest ok.,tak więc po załatwieniu "skubańca czeka mnie protezowanie bioderka.Ale to pikuś w porównaniu do "skubańca"
Zp.bólwych biorę:tramal200 tabl.,tramal 100 w płynie ,olfen75 tabl.moje płukanki to w zasadzie pomaga.Jeszcze z "Metody kontroli umysłu" Silvy stosuję metodę/zasadę/ trzech palców-sprawdza się i bardzo pomaga,po 5 minutach ból przechodzi, i jeszcze medytacje Silwy.
Ja w to wierzę a potwierdzi to wczorajszy tomograf mojej skołatanej główki.
Zastosuję teraz Wasze moje Panie rady,choć lekarze nie bardzo są za używaniem wody utlenionej.
I tak to wygląda.
najważniejsze że Córcia z narzeczonym jest u nas :lol: nawet się z nim dogaduję/to Irlandczyk a ja uczyłem się anglika 40 lat temu no może 46 bo jeszcze studia/,wnusio i wnuczka też są prawie codziennie żonka mnie jeszcze kocha i jest ok.
Pozdrawiam,życzę wszystkim zdrówka i pogody ducha no i kochani

NIE DAJMY SIE RACZYSKU /skubańcowi/
 
Zoja 62 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 05 Sie 2010
Posty: 1156
Skąd: Śląsk
Pomogła: 206 razy

 #43  Wysłany: 2011-06-23, 22:05  


Czterdziesty, coraz większy szacun......na Silvę też chodziłam tylko jeden drobiazg, to wymaga konsekwencji,której mi brak. Ale medytacje to naprawdę dobra rzecz bo przynajmniej człowiek się wewnętrznie wycisza.
Popatrz ile dobrych rzeczy Cię spotyka: kochająca żona, córcia,wnuczki...napęd do leczenia masz niezły!
Trzymaj się dalej w takiej formie.
Trzymam za Ciebie palce z całych sił :)
_________________
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #44  Wysłany: 2011-06-24, 17:01  


Widzę, że masz już dobrane silne leki. Wobec tego nie bierz nic na własną rękę, wyłącznie po konsultacji z lekarzem prowadzącym.
:roll:

Jesteś pod dobrą opieką a obok siebie masz całą rodzinę. To bardzo dużo, chociaż jesteś w tak trudnej sytuacji.

Masz już wynik tomografii?
_________________
mamanel
 
czterdziesty 


Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 24
Skąd: zabrze
Pomógł: 1 raz

 #45  Wysłany: 2011-06-25, 12:38  


W ponedziałek mam dzwonić w sprawie terminu symulacji i wtedy dopomneę się o ten wynik.
Mam troszkę mieszane odczucia co do tej drugiej radioterapii.Ale przecie NI DAM SIĘ RA....Mam dostać 20 G miejscowo dokładnie w skubańca.Ciekawe jak będę wyglądać na weselu Córci w sierpniu?
Pozdrawiam i życzę zdrówka. Idę na 90-te urodziny mojej kochanej /bez cudzysłowia/ Teściowej,zapowiada się impreza na 120 fajerek.

NIE DAJMY SIĘ RACZYSKU!!!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group