1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi, wznowa po 8 latach
Autor Wiadomość
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #16  Wysłany: 2011-03-07, 07:37  


To jestem zaskoczona.Od urodzenia mieszkam w Szczecinie i od lat słyszałam o profesorze Lubińskim jako o dobrym naukowcu. Mam nadzieje,że pozostałe jego badania są jednak wiarygodne.
_________________
agni5
 
jadźka49 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Gru 2010
Posty: 1046
Skąd: Szczecin
Pomogła: 181 razy

 #17  Wysłany: 2011-03-07, 09:57  


Ja tak samo jestem zaskoczona tymi wiesciami o profesorze, tez jestem ze szczecina i zawsze slyszalam bardzo dobre informacje na temat jego i genetyki szczecinskiej
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #18  Wysłany: 2011-03-08, 01:30  


'Bardzo dobre informacje' licznie pojawiały się między innymi w mediach. Każdy pewnie zatem 'coś dobrego' na ten temat słyszał. Świat nauki jest jednak dokładniejszy niż goniące za sensacją media. Gdy szczegóły poddano analizie okazało się, że .. prasa nakarmiła się 'doniesieniami' nie do końca sprawdzonymi, a mówiąc wprost - podkoloryzowanymi.

Dla uważnych czytelników poleconego przeze mnie artykułu staje się jasne, że.. to po prostu był tylko dobry PR 8-)
Podejrzewam, że właśnie z tego względu nad osiągnięciami profesora piała z zachwytu jedynie żądna płodzenia kolejnych bohaterów narodowych Polska. Na naszych 'sąsiadach', tych z naszego kontynentu jak i zza wielkiej wody - owe ewenementy nie zrobiły kompletnie żadnego wrażenia..

Poza tym, jeśli chodzi o naukę, ja z zasady nieufnie odnoszę się do wszystkiego, za czym stoi twór komercyjny. Tj. na przykład - spółka czerpiąca zyski z 'badań genetycznych'. Prowadzonych zresztą przez profesora, który.. jest prezesem owej spółki 8-)
Zatem personalnie odpowiada przed Radą Nadzorczą za stosowny wynik finansowy zarządzanego przez siebie przedsiębiorstwa :)

PS. O wynik ten dba zresztą w sposób różnoraki - np. prowadząc sklepik internetowy z 'dietą antyrakową' ;)
I tym niesmacznym akcentem kończę moje uwagi dotyczące poruszonej kwestii.

Nika, serdecznie Cię przepraszam za tzw. 'off top' w Twoim wątku :)
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Nika2 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 25 Lut 2011
Posty: 1606
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 297 razy

 #19  Wysłany: 2011-03-10, 20:32  


Witam wczoraj wyszłam ze szpitala miałam tylko narazie robione badania MR kośćca i TK jamy brzusznej ,miednicy i klatki piersiowej oraz USG tkanek miękkich i krew. Usg nic patologicznego nie wykazało. Antygen 15-3 mam w normie 19,4U/ml ,morfologia w normie tylko OB mam 30mm/1h .
Oraz Alat 78U/L Aspat 54U/L są trochę za wysokie ,ale pocieszam się że kiedyś były jeszcze większe, po chemi miałam zawsze wysoko dochodziły nawet do 170U/L. Cały czas biorę Hepatil Vit 2 tableti dziennie tak mi zapisuje onkolog.
Resztę wynków będę wiedziała we Wtorek i będą chyba już wyniki Hisp. receptory.
Jeszcze trochę nerwów do wtorku :-(
Dziękuję za wsparcie jak będę miała wyniki to dam znać.
_________________
Życie jest piękne i warto Żyć
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #20  Wysłany: 2011-03-12, 22:06  


Nika2 trzymaj się Bedzie dobrze :) :)
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #21  Wysłany: 2011-03-12, 23:02  


Witam! jak przeczytałam o szpitalu genetycznym w Szczecinie to się uśmiechnęłam ,ale nie z radości tylko z przekąsem.
Otóż w styczniu br.miałam niewątpliwą przyjemność tam być.Było to dla mnie bardzo przykre doświadczenie.Od roku zmagam się z nowotworem jestem po serii chemioterapii i operacji.Ani razu od czasu kiedy dowiedziałam się o swoim"nieprzyjacielu" nie zapłakałam,a jedna wizyta i rozmowa z jakimś doktorkiem w Wielkiej Klinice doprowadziła mnie do rozstroju nerwowego.Tak tak tam niekoniecznie jest się pacjentem tam jest się ciekawym przypadkiem ,jednostką chorobową.Az się boje na sama myśl o tym,że znowu mam tam pojechać(podobno doszukali się coś w RM piersi.Nadmieniam,że nie miałam raka piersi.Boję się co mają mi do powiedzenia teraz.Z tego co przeczytałam,że nie są wiarygodni to hmmmmm.
_________________
aga
 
gosia33 



Dołączyła: 23 Paź 2009
Posty: 225
Skąd: zabrze
Pomogła: 31 razy

 #22  Wysłany: 2011-03-12, 23:06  


Nika2 napisał/a:
Resztę wynków będę wiedziała we Wtorek
Nika2 mam nadzieję,ze wyniki będą dobre- czego życzę Ci z całego serducha :)
_________________
gosia33
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #23  Wysłany: 2011-03-12, 23:15  


Nika2 bardzo mnie zainteresował Twój przypadek i ta wznowa po 8 latach,ale Ty dzielna kobietka jesteś poradzisz sobie bo przecież jak sama mówisz masz jeszcze tyle spraw do załatwienia i te wesele i wnusia powodzenia.
Ps.mam córcię,która też choruje na nowotwór piersi 4 lata temu operacja radykalna a zeszłym roku przerzut do głowy.Jest po operacji usunięcia guza i po naświetleniach dzielnie się leczy choć ostatnio przechodziła załamanie.Ale razem wspólnie "walczymy"i wierzymy ,że jak jedna tak i druga w końcu go pokona.
_________________
aga
 
Nika2 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 25 Lut 2011
Posty: 1606
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 297 razy

 #24  Wysłany: 2011-03-13, 11:49  


wyniki będą dobre
Dzięki za wsparcie ,ale do Wtorku jeszcze jest trochę czasu.Staram się o tym nie myśleć .Na szcęście jest ładna pogoda i idę na spacer z pieskiem Nerem .

[ Dodano: 2011-03-13, 11:52 ]
Dziękuję wszystkim za wsparcie.
Bardzo dobrze że jest takie Forum na którym można się powspierać i wymienić doświadczeniami jest to bardzo ważne.
Pozdrawiam.

[ Dodano: 2011-03-13, 11:55 ]
Jeśli chodzi o Szczecin -To po ostaniej wizycie też mam mieszane uczucia,bardziej jesteśmy towarem naukowym niż pacjentami. :-(
_________________
Życie jest piękne i warto Żyć
 
Nika2 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 25 Lut 2011
Posty: 1606
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 297 razy

 #25  Wysłany: 2011-03-18, 19:12  


Witam
Niestety ,ale nie mam dobrych wieści wyniki MR nie jest korzystny

treść taka :W uwidocznionych partiach płuc ,po stronie prawej przykręgosłupowo,na wysokosci trzonów (Th5-Th6) widoczna jest zmiana lita o wysokości 23mm i srednicy 22mm, hyperintensywna w obrazach STIR odpowiadająca najprawdopodobnie ognisku o charakterze przerzutowym.
Ponadto w obszarze pooperacyjnympo stronie lewej widoczny jest obszar płynowy sięgający od dołu pachowego do wysokości dolnego bieguna śledziony obrębie tkanki podskórnej.
Zmiany w przebiegu wznowy procesu rozrostowego,zmiany pooperacyjne.
Wnioski MR nie wykazało ognisk przerzutowych w kośćcu, ognisko przerzutowe w prawym płucu.

Badanie KT klatki piersiowej wykonane przed i po dożylnym podaniu środka cieniującego.
po stronie prawej w seg. 6 przykregosłupowo okrągła zmiana o charakterze meta o śr 23 mm.

wyniki preparatu histop.
Receptor estrogenowy - odczyn pozytywny
Receptor progesteronowy - odczyn pozytywny
recxeptor HER2 - score = 1+ (odczyn negatywny)

Lekarz zadecydował narazie leczenie: Arimidex 1x dz. 1 tabl.
i za 4 tygodnie kontrola tj 18.04.2011 .
Powiedział że za dwa miesiące kontrola KT .

Mam pytanie może jednak za te 4 tygonie lepiej zrobić PET ?
Zastanawiam się czy nie lepsza byłaby chemia ? albo usunięcie płata płuca na którym jest zmiana. Jestem cała skołowana.

Muszę mieć nadzieję że wszystko będzie dobrze .Jestem optymistką więc mam nadzieję że mi się uda co ja piszę napewno mi się uda :)
Niedługo zaczyna się sezon na szczupaki (od1 maja) a ja jestem zapalonym wędkarzem :) i to z sukcesami.
Pozdrawiam wszystkich.

[ Dodano: 2011-03-18, 19:40 ]
Dobrze mieć jakąś pasję lub hobby ,ja mam Wędkarstwo ,uczy cierpliwości i pokory dla natury:)
_________________
Życie jest piękne i warto Żyć
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #26  Wysłany: 2011-03-18, 21:41  


Nika2 napisał/a:
Mam pytanie może jednak za te 4 tygonie lepiej zrobić PET ?

Nie, nie ma potrzeby. Wskazane jest wykonanie takiego samego badania jak sprzed rozpoczęcia leczenia - a więc TK lub MRI (pewnie będzie to TK).
Pozwoli to na najbardziej wiarygodną ocenę odpowiedzi na leczenie.

Nika2 napisał/a:
Lekarz zadecydował narazie leczenie: Arimidex
(...)
Zastanawiam się czy nie lepsza byłaby chemia ? albo usunięcie płata płuca na którym jest zmiana.

Lekarz podjął właściwą decyzję, zgodną ze standardami leczenia w takim wypadku.
W sytuacji gdy mamy do czynienia z rozsiewem i rakiem hormonozależnym - zawsze powinna być jako pierwsza rozważana hormonoterapia.
Dlaczego? Ponieważ w tej sytuacji HTH najczęściej daje efekt leczenia taki sam (lub lepszy) jak chemioterapia przy mniej nasilonych objawach niepożądanych.

Tutaj nastąpiła najprawdopodobniej oporność na tamoxifen, zatem przejście na inhibitory aromatazy (Arimidex) jest prawidłowe. Przy tym wskazane jest trzymanie "ręki na pulsie" i wnikliwa kontrola by upewnić się czy II linia leczenia hormonalnego jest skuteczna.
Badanie palpacyjne po 4 tygodniach a TK po 2 miesiącach jest b.dobry planem.

Usunięcie płata płuca nie wchodzi w grę głównie ze względu na aktywny proces nowotworowy w okolicach piersi/pachy. Po prostu nic by to nie dało - jedynie by Cię naraziło na możliwe powikłania pooperacyjne i na zbędne cierpienie.

Postępowanie zalecone przez onkologa jest naprawdę właściwe. Twój lekarz z pewnością zasługuje na zaufanie. Bardzo się cieszę, że masz dobrą opiekę.

Nika2 napisał/a:
Niedługo zaczyna się sezon na szczupaki (od1 maja) a ja jestem zapalonym wędkarzem :) i to z sukcesami.

Przypomniałaś mi moje dzieciństwo.. :)
Gdy byłam mała pływałam w malutkiej łódce po jeziorach mazurskich z moim ojczymem.
Łapaliśmy szczupaki..
A potem, w drewnianej chatce przy lesie - prosto na patelnię.. (no, najpierw "oskrobane")
8-)

pozdrawiam cieplutko.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Nika2 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 25 Lut 2011
Posty: 1606
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 297 razy

 #27  Wysłany: 2011-03-18, 22:03  


Dziękuję za odpowiedz była bardzo potrzebna :) dodała mi otuchy .
Jeśli chodzi o zaufanie do lekarza to je mam i naprawdę jest bardzo miły i dobry , ale w głowie zawsze się zagnieżdzą jakieś wątpliwości zaraz je odpędzę :)

Jeśli chodzi o rybki to ja też mam swoje ulubione miejsca ,Pojezieże Wałeckie i w Wielkopolsce jest wiele cudownych jezior. Ja uwielbiam jezioro Wielki Bytyń jestem tam kilka razy w roku jest prześliczne i pełno tam olbrzymich szczupaków i nie tylko.

Jeszcze raz dzięki za pomoc i jak tu nie mówić że takie FORUM jest potrzebne jak tlen do oddychania.
_________________
Życie jest piękne i warto Żyć
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #28  Wysłany: 2011-03-19, 15:31  


Nika2 fajnie ,że masz takie podejście do choroby to połowa sukcesu.A co najważniejsze,że lekarze są tacy którym można zaufać.Ja tez mam takich na ,których mogę polegać,cóż by dało moje leczenie jeśli nie miałabym zaufania do lekarza.
Masz świetną pasję-wędkowanie to takie męskie chociaż często spotykam kobiety wędkujące.Ja z kolei odkryłam w sobie pasję spacerowania,pokonuję pieszo dalekie odległości.
Dum Spero po przeczytaniu artykułu o Szczecinie jeszcze nie podjęłam decyzji o wizycie tam.Mam odebrać wynik RM telefonicznie nie chcą udzielić informacji.A jak pisałam wcześniej moja wizyta tam nie była przyjemna. Pozdrawiam serdecznie.
_________________
aga
 
Nika2 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 25 Lut 2011
Posty: 1606
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 297 razy

 #29  Wysłany: 2011-03-19, 20:49  


Nie bój się tej wizyty i tak jest wszystko napisane tam u góry ,a nauka daje nam wiadomości dalej ,więc jesteśmy potrzebne dla nauki ,która zawsze jest niewiadomą :)
Pozdrawiam :)
_________________
Życie jest piękne i warto Żyć
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #30  Wysłany: 2011-03-19, 21:06  


Nika2, Trzymam i ja za Ciebie kciuki ! Masz tak wiele planów i tak pozytywnie patrzenie na świat, a to pierwszy dobry krok :) Pozdrawiam !
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group