1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak nerki jasnokomórkowy z przerzutami
Autor Wiadomość
izajarz 


Dołączyła: 27 Lip 2013
Posty: 130
Pomogła: 27 razy

 #16  Wysłany: 2015-02-10, 22:08  


DO Synowa_Krystyny
Mój znajomy jest pod opieką hospicjum już cztery lata, co prawda na inny nowotwór, ale chwali sobie.Przyjeżdżają, pobierają krew do badania, wypisują leki i ludzie po prostu są z sercem.Każdy telefon jest odebrany i każda wątpliwość rozwiana. Starają się naprawdę i mają super podejście do pacjenta. Nie bójcie się.Wyjdzie to Wam na dobre, przede wszystkim psychicznie się uspokoicie
Pozdrawiam Panią Krystynę i Całą rodzinę
iza j
_________________
izajarz
 
Synowa_Krystyny 


Dołączyła: 07 Lut 2015
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #17  Wysłany: 2015-02-10, 22:35  


To forum jest skarbnicą wiedzy i wsparcia.

Bardzo dziękuję wszystkim odpowiadającym na moje pytania i wątpliwości.

Ciekawe i pouczające są informacje z linków od Jolany :)

Całkowicie zgadzam się z tym:
Cytat:
Obecnie jednym z punktów spornych między lekarzami i psychologami jest prawda o stanie zdrowia pacjenta. W naszym hospicjum przyjęliśmy regułę, że chory ma prawo do prawdy, ale nie ma obowiązku jej przyjmować. Przyjmuje tyle, ile może udźwignąć. Pacjenci, którzy do nas przychodzą czasem opowiadają, że lekarz mówił "moja etyka zawodowa nie pozwala mi na okłamywanie pacjenta". Otóż akurat to jest sytuacja, w której należy prawdę dawkować stosownie do tego, ile pacjent chce wiedzieć. Jeżeli pacjent widzi szyld z napisem "hospicjum”, jeśli ja przychodząc do niego mam identyfikator z hospicjum, a on nie rejestruje tego faktu, to znaczy, że się przed tym broni, nie chce tego przyjąć do wiadomości. Nie jest naszą sprawą mu to za wszelka cenę uświadamiać. Jeżeli już jest u nas, to my jesteśmy szczęśliwi, że chce od nas przyjąć pomoc. Kiedy w takiej sytuacji lekarz mówi, że zawodowa etyka nakazuje mu mówić prawdę, to znaczy, że nie myśli o dobru pacjenta, tylko o sobie. Dawkowanie prawdy, o którym mówię i o które zabiegam, to jest miłosierdzie, tak trzeba na to spojrzeć.


A także z opinią o "tanim pocieszaniu". Popieram - przynosi ono dodatkową frustrację zamiast ulgi.

Trzeba będzie jakoś czuwać nad sytuacją, żeby lekarz nie powiedział zbyt wiele przy teściowej...
 
Jolana 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 23 Paź 2011
Posty: 2070
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1506 razy

 #18  Wysłany: 2015-02-17, 08:04  


Synowa_Krystyny napisał/a:


Trzeba będzie jakoś czuwać nad sytuacją, żeby lekarz nie powiedział zbyt wiele przy teściowej...


Prawda jest jednym z najsilniejszych dostępnych środków farmaceutycznych. Ale jak przy każdym leku musimy poznać jego farmakodynamikę, sposób dawkowania i towarzyszące objawy uboczne nadziei i zaprzeczenia.

Prof. Krystyna de Walden-Gałuszko
Konsultant krajowy w dziedzinie medycyny paliatywnej.
_________________
Aegrotus sacra est...
 
Synowa_Krystyny 


Dołączyła: 07 Lut 2015
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #19  Wysłany: 2015-02-17, 21:28  


Jolana napisał/a:
Prawda jest jednym z najsilniejszych dostępnych środków farmaceutycznych. Ale jak przy każdym leku musimy poznać jego farmakodynamikę, sposób dawkowania i towarzyszące objawy uboczne nadziei i zaprzeczenia.

Oj, prawda...

W kwestii leków tradycyjnych - teściowa dotychczas przyjmowała sunitynib i ewerolimus.

Czytam o leku Votrient... jako laik oczywiście, pojęcia nie mam czy to odpowiedni środek, proszę męża żeby zapytał podczas wizyty w najbliższy czwartek.
 
Synowa_Krystyny 


Dołączyła: 07 Lut 2015
Posty: 9
Pomogła: 1 raz

 #20  Wysłany: 2015-02-27, 18:26  


Witajcie :)

Lekarz prowadzący zaproponował wprowadzenie dwóch leków, niestety nierefundowanych.

Pierwszy to Nexavar (sorafenib) - tabletki, drugi to zastrzyk podawany raz w miesiącu - Xgeva. Powiedział, że na razie na 3 miesiące - jeśli nie będzie zatrzymania/poprawy - nie ma sensu kontynuować...

Czy ktoś ma doświadczenia z tymi lekami???
 
bafishonek 


Dołączyła: 18 Wrz 2014
Posty: 5

 #21  Wysłany: 2015-03-30, 21:06  


[- - - -] (treść posta ocenzurowana: naruszenie Regulaminu Forum, cz. II, pkt 15) Oficjalne ostrzeżenie: 1 pkt.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group