Rak nerki, guz (przerzutowy ?) w klatce piersiowej
W 2000 r miałem usuniętą prawą nerkę, wszystko było w porządku robiłem badania kontrolne
było dobrze do 2007 r.
Zrobiono mi TK i okazało sie ze mam guza w piersiach po badaniach wyszło ze guz jest nieoperacyjny.
Brałem interferon przez dwa lata pomogło, guz zaczął sie zmniejszać,
aktualnie od 4 miesięcy biorę Votrient
czuję sie lepiej niż po interferonie ale chciałbym sie dowiedzieć jakie sa skutki uboczne tego leku,
oczywiście znam te podane w ulotce.
Może ktos bierze i mi podpowie.
Witaj, moja mama bierze votrient od 2 m-cy więc na razie też niewiele wiemy na temat działań ubocznych. Na pewno jest gorsze samopoczucie przez godzine - dwie, do momentu jak może już coś zjeść (mdłości, zawroty głowy), jest ogólnie słabsza, trochę straciła apetyt, ale wszystkie wyniki krwi miała dobre...no i bardzo przerzedziły jej się włosy...życzę ci duzo sił w walce z choróbskiem
Witaj, moja mama bierze votrient od 2 m-cy więc na razie też niewiele wiemy na temat działań ubocznych. Na pewno jest gorsze samopoczucie przez godzine - dwie, do momentu jak może już coś zjeść (mdłości, zawroty głowy), jest ogólnie słabsza, trochę straciła apetyt, ale wszystkie wyniki krwi miała dobre...no i bardzo przerzedziły jej się włosy...życzę ci duzo sił w walce z choróbskiem
Dzięki bardzo za te wiadomości, ja biorę już 4 miesiące i w pierwszym okropnie poszło mi ciśnienie do góry, miałem bóle głowy , ale to sie unormowało , oczywiście nie zawsze mam tez apetyt, ale jest lepiej niż po interferonie , po dwóch miesiącach posiwiały mi włosy i zarost teraz po 3 miesiącach odczuwam ból brzucha ale da się wytrzymać , ważne ,że pomaga wyniki krwi są dobre. Pozdrowienia dla mamy .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum