z ciężkim sercem Ci opisuję: postać rozległa (z przerzutami odległymi) DRP to faktycznie choroba nieuleczalna. Nikt Ci tu na forum nie odpowie, dlaczego wspomniano na zaświadczeniu o przerzutach odległych - przesłanką do takiego stwierdzenia są konkretne wyniki badań, które to wykazały. Nie posiadasz żadnej historii choroby mamy? Jakieś wypisy szpitalne? wynik TK klatki piersiowej, USG jamy brzusznej, TK głowy? Przecież takie wyniki opisuje się w wypisie ze szpitala, a wypis jest własnością pacjenta i dostaje go do domu. Jeśli jest to choroba rozsiana to gdzieś w dokumentacji jest na to dowód!
Nie opieraj się wyłącznie na tym, co napisał w zaświadczeniu lekarz, poszperaj w dokumentacji lub zadzwoń/przejdź się do tego lekarza i po prostu go zapytaj gdzie i kiedy stwierdzono przerzuty.
Lekarze czasem nie mówią wszystkiego - bo nie wiedzą czy mogą; wielu ludzi nie chce wiedzieć. Jeśli zażyczysz sobie wyraźnie poinformowania Cię dokładnie o stanie mamy - powinnaś takie informacje otrzymać. To Twoje prawo, jako najbliższej rodziny pacjentki.
Tak samo należy Ci się informacja jakie leczenie jest planowane: czy będzie radioterapia, a jeśli nie to dlaczego? Zapytaj o to wprost.
Informacja dla Ciebie: sama chemioterapia w raku płuca nie daje szans na całkowite wyleczenie. Dopiero połączona z naświetlaniami klatki piersiowej daje taką nadzieję.
Być może teraz zrozumiesz, dlaczego warto zapytać, czy będzie radioterapia (którą stosuje się u części pacjentów z postacią ograniczoną DRP, w postaci rozległej niestety nie.)
Do tej pory mama miala tylko rtg klatki piersiowej, fiberoskopie.usg jamy brzusznej - nie stwierdzono zmian. Napewno sie zapytam lekarza o wszystko dokladnie jak najszybciej.Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum