1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Podejrzenie guza węzłów chłonnych szyjnych
Autor Wiadomość
anah 


Dołączyła: 18 Sty 2011
Posty: 5

 #1  Wysłany: 2011-01-18, 20:51  Podejrzenie guza węzłów chłonnych szyjnych


pobrano fragment 1,6cm x 0,2cm, z dwoma wezlami o osi długiej 0,5cm

"mikroskopowo

odczynowy węzęl chlonny,
IHC: CD 3; CD 20; CD 30; BCL -2; Ki 67 potwierdzaja odczynowy charakter zmiany"

jak mamy to rozumiec? ze sa markery np ziarnicy, ale za malo zeby uznac ze to rak? lekarze twierdza ze badania sa dobre ale dlaczego sa te zmiany cd 3, cd 20 itd, co oznacza IHC?

[ Dodano: 2011-01-18, 20:58 ]
jako ze nie widze opcji "edytuj" dopisuję pytanie, co dalej robic, jakie badanie podjac? zasugerowano ze tomografie komp. szyji i klatki piersiowej, co o tym myslicie?
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #2  Wysłany: 2011-01-18, 21:25  


Cytat:
jak mamy to rozumiec? ze sa markery np ziarnicy, ale za malo zeby uznac ze to rak? lekarze twierdza ze badania sa dobre ale dlaczego sa te zmiany cd 3, cd 20 itd, co oznacza IHC?

Nie istnieje coś takiego jak markery ziarnicy, ziarnicę rozpoznaje się po obecności komórek Reed-sternberga. Te komórki sa normalnie widoczne pod mikroskopem, nie trzeba oznaczać dla nich żadnych markerów. IHC (por. http://pl.wikipedia.org/wiki/Immunohistochemia) - oznaczenia Immunohistochemiczne, wszystkie te skróty dalej to antygeny, normalnie występujące na powierzchni komórek w węzłach chłonnych.
anah napisał/a:
co dalej robic, jakie badanie podjac? zasugerowano ze tomografie komp. szyji i klatki piersiowej, co o tym myslicie?

Kto zasugerował, lekarze? Bo stawiam jednak na to, że z tak dobrym wynikiem nikt Ci na tomograf skierowania nie da.
Jeśli nie masz powiększonych innych węzłów oprócz szyjnych i nie masz innych dolegliwości, to na ten moment żadne badania nie są potrzebne - jesteś zupełnie zdrowa. Węzeł wskazuje na przebytą infekcję.
Jeśli masz jakieś dolegliwości, zwłaszcza typu gorączka czy osłabienie, to trzeba szukać infekcji, która jest nadal czynna - w tym celu trzeba się udać do lekarza pierwszego kontaktu, oraz, zależnie od dolegliwości, laryngologa lub stomatologa.
Jeśli masz powiększone inne węzły, lub te węzły które są powiększone teraz będą się nadal powiększać i nie zmniejszą się po ew. zastosowaniu antybiotyku, to kontrolne usg węzłów i ew. pobranie kolejnego węzła.
 
 
anah 


Dołączyła: 18 Sty 2011
Posty: 5

 #3  Wysłany: 2011-01-19, 00:42  


czyli te antygeny wystepuja w zdrowym organizmie tez? tomografie zaproponowal znaajomy ktory jet lekarzem, ale nie onkologiem dla swietego spokoju chyba warto prywatnie? a jak sie okaze ze choroba tkwi glebiej w innym organie
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #4  Wysłany: 2011-01-19, 07:14  


anah napisał/a:
czyli te antygeny wystepuja w zdrowym organizmie tez?

Antygeny występują na powierzchni komórek, także u zdrowego człowieka. To, co u Ciebie stwierdzono świadczy, zgodnie z opisem, o przebytej infekcji.
anah napisał/a:
tomografie zaproponowal znaajomy ktory jet lekarzem, ale nie onkologiem dla swietego spokoju chyba warto prywatnie?

Moim zdaniem nie warto. Jak tomografia klatki nic nie wykryje, to zrobisz sobie jeszcze tomografie brzucha? A może potem PET? Nie ma sensu się napromieniowywać.
Oczywiście nadal podtrzymuję, że jeśli są jakieś inne objawy: ból, osłabienie, gorączka, utrata masy ciała, to można rzeczywiście rozważyć dalsze badania.
A jak morfologia w ogóle?
_________________
 
 
anah 


Dołączyła: 18 Sty 2011
Posty: 5

 #5  Wysłany: 2011-01-19, 12:37  


witam dziekuje za odpowiedz, opisze co do tej pory zrobiono,

1. usg szyji gdyz wyczulam guzek, wynik:
guzwek najwiekszy 14,5x5,5mm, pozostale po tej stronie 8,8; 7; 3 mm, bo drugiej stronie szyji wezelki normoechogeniczne 8mm i 3,6, tarczyca ok, w okolicy slinianki podzuchwowej cien węzła 8,8mm

2. biopsja igłowa prywatnie najwiekszego guzka
wynik: dominuja drobne limfocyty, jednakze obecne niezbyt liczne komorki z cechami makronukleozy i heterochromatozy
wskazane usuniecie wezla

3.szpital: usuniecie wezla lub jego fragmentu z wynikiem jak w pierwszym poscie

pytanie: co to jest makronukleoza i heterochromatoza?

samopoczucie:
od wielu lat czuje sie slabo, bole głowy itp, bylam juz jako dziecko wielokrotnie diagnozowana ale bez skutku, ciagle czuje sie zmeczona i senna nawet po dlugim snie, ten stan utrzymuje sie do ok. 21szej. wieczorem czuje przyplyw energii niezaleznie jak długo spalam poprzedniego dnia. bak stwierdzonych alergii, czesto mam opuchniete powieki dosc mocno

działania podjete po wyciewciu węzła

1.internista, dal skierowanie do laryngologa i kompleksowe badania krwi
wykluczono mononukleoze, toksoplazmoze, białko w normie, morfologia dosc dobrze, podwyzszony o 25% poziom limfocytów, skierowane do laryngologa..

2. laryngolog pobieznie obejrzala miagalki z odleglosci 20cm stwierdzila asymetrie, z powiekszonym tym po stronie wycietego wezla, stwierdzila ze moze byc guz migdałka, skierowanie do wyciecia bylo to w piatek. w pon. wizyta na oddziale otolaryngologicznym, 2 lekarzy obejrzało gardło wymacało migdalki itp (tego nie zrobila pierwsza larygolog) obydwoje stwierdzili ze nie ma asymetrii, guza tam byc nie moze wycinanie bezcelowe...., tego samego dnia wizyta prywatmnie u laryngolog, potwierdzila opinie 2 poprzednich brak praktycznie asymetrii, stanu zapalnego i zmian mogacych wskazywac na guza, wycinanie bezcelowe.czy to mozliwe ze migdal zmniejszyl sie drastycznie podczas weekendu? czy ta pierwsza lekarka (ktora zreszta b. pobieznie obejrzala gardlo), sie pomylila?


jeszcze wazna wiadomosc, od czasu biopsji iglowej guz szyjnu zmniejszył sie o mniej wiecej 60-70% do czasu wyciecia migdalka, do tego stopnie ze musialam chirurgowi sma pokazywac gdzie znajduje sie guzek, bo nie mogł znalezc, mam nadzieje, ze pobral odpowiedni wezeł w zwiazku z tym.

ostatnia laryngolog zapisala mi lek bez recepty homeopatyczny lymphomyosot, ktory ma nie miec skutkow ubocznych, ale czuje sie jeszcze bardziej zmulona senna jakbym wypila sporo alkoholu, dzis rano caly jezyk byl biały jak podczas jakiejs choroby gardla, ale nic mi nie dolega temp . w normie

mam nadzieje ze komus bedzie sie chcialo to przeczytac w calosci :roll:

nie wiem co dalej robic, ktos znajomy lekarz z innego woj. zasugerowal tomografie i zeby zglosic sie do istytutu hematologii, lub instytutu onkologii w gdansku, gdyz tych wezlow nie wolno ignorowac, z kolei laryngolodzy sygerowali wizyte na oddziale medycyny tropikalnej bodajze.
 
goja 



Dołączyła: 28 Wrz 2010
Posty: 64
Skąd: Kraków
Pomogła: 16 razy

 #6  Wysłany: 2011-01-19, 13:08  


Makronukleoza to powiększenie jądra komórkowego w stosunku do cytoplazmy limfocytu. Taki stan może być wynikiem nowotworu jak i infekcji.
Heterochromatoza to niejednorodne wybarwianie się komórki limfocytarnej - najczęściej świadczy o pobudzeniu limfocytu w przebiegu infekcji lub nowotworu.

Dlatego właśnie zostałaś skierowana na pobranie całego węzła, żeby sprawdzić co jest tego przyczyną. Pobrany w całości węzeł wykazał jednoznacznie że węzły mają charakter odczynowy.

Przypuszczam, że miałaś jakąś infekcję (stąd nieznacznie powiększone węzły chłonne), która uległa wyleczeniu (dlatego węzły się zmniejszyły). Nie ma co doszukiwać się nowotworu tam gdzie go nie ma.

Przyczyn swojego osłabienia doszukiwałabym się gdzie indziej. Jak u Ciebie z ciśnieniem krwi? Czy byłaś konsultowana u kardiologa, neurologa? Może być wiele przyczyn takiego osłabienia, niekoniecznie nowotwór. Także głowa do góry.

Pozdrawiam

Goja
_________________
Diagnosta Laboratoryjny
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #7  Wysłany: 2011-01-19, 13:08  


anah napisał/a:
jeszcze wazna wiadomosc, od czasu biopsji iglowej guz szyjnu zmniejszył sie o mniej wiecej 60-70% do czasu wyciecia migdalka, do tego stopnie ze musialam chirurgowi sma pokazywac gdzie znajduje sie guzek

No, to wyjaśnia różnicę między usg a wynikiem hist-pat, bo myślałam, że Ci wycięli niewłaściwy.
Cytat:
pytanie: co to jest makronukleoza i heterochromatoza?

To są cechy komórek, ale nie mają znaczenia jeśli ostateczny wynik wycięcia jest prawidłowy.
anah napisał/a:
czy ta pierwsza lekarka (ktora zreszta b. pobieznie obejrzala gardlo), sie pomylila?

Możliwe, możliwe też, że migdał zmalał.
anah napisał/a:
do czasu wyciecia migdalka, do tego stopnie ze musialam chirurgowi sma pokazywac gdzie znajduje sie guzek

Ale tobie nie wycięto migdałka, tylko węzeł, zresztą USG też nie pokazywało nic związanego z migdałem.
anah napisał/a:
dzis rano caly jezyk byl biały jak podczas jakiejs choroby gardla, ale nic mi nie dolega temp . w normie

Wymaz z gardła bym sugerowała zamiast tej tomografii.
anah napisał/a:
z kolei laryngolodzy sygerowali wizyte na oddziale medycyny tropikalnej bodajze.

Ale skierowania nie dali? A to spryciarze.
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #8  Wysłany: 2011-01-19, 14:01  


A poziom hormonów tarczycy był kiedyś badany?
_________________
 
anah 


Dołączyła: 18 Sty 2011
Posty: 5

 #9  Wysłany: 2011-01-19, 14:14  


[quote="Finlandia"]
anah napisał/a:
jeszcze wazna wiadomosc, od czasu biopsji iglowej guz szyjnu zmniejszył sie o mniej wiecej 60-70% do czasu wyciecia migdalka, do tego stopnie ze musialam chirurgowi sma pokazywac gdzie znajduje sie guzek

No, to wyjaśnia różnicę między usg a wynikiem hist-pat, bo myślałam, że Ci wycięli niewłaściwy.
Cytat:
pytanie: co to jest makronukleoza i heterochromatoza?


witam zle napisalam, chodzilo ze guz na węzle od czasu biopsji iglowej do momentu wyciecia wezla sam zmniejszyl sie o ok. 60 %, chodzilo o wyciecie wezla, nie migdala, przepraszam, ze tak namieszalam. W zwiazku z tym ze ten guz sie tak pomniejszyl chirurug nie mogl go znalezc jeszcze przed samym pobraniem wezla, musialam sama jego palcem wskazac gdzie on jest, dlatego boje sie ze mogl poprostu innhy wezel pobrac.

[ Dodano: 2011-01-19, 14:17 ]
absenteeism napisał/a:
A poziom hormonów tarczycy był kiedyś badany?


hormony tarczycy nie byly badane, matka ma chora tarczyce, wiec to moze byc dobry trop, ale podczas usg wykazano ze tarczyca jest w normie
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #10  Wysłany: 2011-01-19, 14:17  


anah, ok, dobrze Cię zrozumiałam. Węzły nowotworowe się nie zmniejszają - dlatego naprawdę nie masz się co obawiać raka. Idź za sugestiami dziewczyn jeśli chodzi o Twój ogólny stan zdrowia.
_________________
 
 
anah 


Dołączyła: 18 Sty 2011
Posty: 5

 #11  Wysłany: 2011-01-19, 17:05  


dobrze dziekuje bardzo za odpowiedzi, za tydz ide do hematooga jeszcze, wowczas napisze co i jak
 
Aga 16 


Dołączyła: 08 Gru 2014
Posty: 18

 #12  Wysłany: 2014-12-09, 09:44  


Anah-bardzo Cie prosze odezwij sie...Co u Cb??jak sie czujesz ,czy masz wkoncu diagnoze??moja historia jest bardzo podobna do twojej,bardzo zalezy mi na kontakcie z Toba.

prosze odezwij sie, :)
_________________
aga
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group