1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Podejrzenie guza trzustki
Autor Wiadomość
crispy 


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2013-12-09, 13:22  Podejrzenie guza trzustki


Witam,
Mama miała żółtaczkę mechaniczną, następnie wycięto pęcherzyk żółciowy, podczas operacji chirurg wyczuł guza trzustki ale TK na razie nic nie wykazało. Ma założony kher już ok. 2 mies. ponieważ drogi żółciowe są niedrożne, ciocia miała to samo i żułć przestała lecieć po kilku dniach a u mamy do tej pory leci. Mama miała 2 razy ECPW ale niestety nie udało się udrożnić dróg żółciowych. W tej chwili czeka na zespolenie dróg żółciowych, podczas którego wyjaśni się cała sytuacja. Jak napisałem wyżej w TK z kontrastem i bez nic nie wyszło. Po przeczytaniu masy informacji o zespoleniu dróg żółciowych chyba w każdym :-( była wzmianka o nowotworze. Stąd moje pytanie czy zespolenie dróg żółciowych oznacza tylko jedno? Rozumiem, że nie podałem prawie, żadnych istotnych informacji, wyników badań moja wypowiedź jest bardzo chaotyczna(później poprawię, za chwilę jadę do szpitala). Chodzi i jakieś dane statystyczne, praktyka lekarska, doświadczenie zawodowe, jak na ogół większość takich przypadków się kończy i czy są jakieś wyjątki odstępstwa od reguły. Zależało by mi na wypowiedzi kogoś kompetentnego lekarza/chirurga(jeżeli tacy na forum są) ale proszę również
o wypowiedzi użytkowników forum.

PZDR
 
aleksandraL 


Dołączyła: 07 Wrz 2012
Posty: 149
Pomogła: 6 razy

 #2  Wysłany: 2013-12-09, 13:26  


moja mama ma raka trzustki, ale żółtaczki nie miała bo stosunkowo wcześnie wykryłyśmy. Także w drugą stronę też nie zawsze.
_________________
Ola
 
Anna Katarzyna 


Dołączyła: 10 Gru 2013
Posty: 21
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1 raz

 #3  Wysłany: 2013-12-11, 14:52  rak trzustki


Trzustka to taki podstępny narząd... U mojego Taty po wystąpieniu mechanicznej żółtaczki zrobiono TK - nie wykazało żadnych zmian w trzustce. Wyniki ECPW stanowiły podstawę do interwencji chirurgicznej - guz umiejscowiony w głowie trzustki miał 5 cm średnicy!
Bardzo mocno trzymam kciuki za powodzenie i jak najlepsze efekty leczenia.
 
crispy 


Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 2

 #4  Wysłany: 2013-12-17, 15:30  


Witam, po dłuższej przerwie. Mama po ponad 2 tygodniach wróciła dziś do domu po operacji zespolenia dróg żółciowych, czuje się w miarę dobrze (szwy jeszcze ciągną).
Diagnoza: Nowotwory niezłośliwe innych i niedokładnie określonych części układu trawiennego - Trzustka , Kod ICD: D13.6
Żółtaczka nieokreślona, Kod ICD: R17

To tyle na razie, wieczorem wrzucę skany całej dokumentacji medycznej i postaram się zebrać cały wątek do kupy.
Mama miała pobrane węzły chłonne podczas operacji do badania histopatologicznego jednak w dokumentacji nie widziałem wyników tego badania sprawdzę jeszcze raz i wieczorem wrzucę jak będą.
Czy w tej sytuacji powinniśmy skonsultować się z onkologiem, ponieważ do tej pory mama była prowadzona jedynie przez chirurgów, lekarz prowadzący również nic nie wspomniał, żeby się skonsultować z onkologiem. Za 2 dni wizyta w poradni to się dopytam dokładniej.

Pozdrawiam
 
aleksandra1124 


Dołączyła: 13 Gru 2013
Posty: 54
Skąd: ryczywół
Pomogła: 1 raz

 #5  Wysłany: 2013-12-20, 14:18  


Anna Katarzyna, Jak tata się czuje, udało się go wyleczyć, miał operację opisz więcej jak choroba przebiegała
_________________
nora
 
Anna Katarzyna 


Dołączyła: 10 Gru 2013
Posty: 21
Skąd: Warszawa
Pomogła: 1 raz

 #6  Wysłany: 2013-12-20, 16:03  


Powoli dojrzewam do zamieszczenia na Forum historii mojego taty. Teraz tata jest w trakcie chemioterapii. Byl operowany 22.07.2013, guz głowy trzustki udało sie wyciąć. Chemię rozpoczął 22.08. Najpierw Gemzar, niestety TK po 3 cyklach po 3 wlewy pokazała zmiany meta w wątrobie. Teraz mamy leczenie 5 FU, cisplatyna, leukovorin. Markery po 2 cyklach spadły. Pozdrawiam goraco i bardzo dziekuje za pytanie - Ania

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-12-20, 17:43 ]
Jeśli chcesz opisać historię swojego taty, załóż osobny wątek.

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group