1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór ślinianki przyusznej
Autor Wiadomość
magdusia 


Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2011-04-19, 00:30  Nowotwór ślinianki przyusznej


witam,
jestem tu nowa i chciałabym prosic o porade w sprawie dolegliwości po operacji nowotworu ślinianki przyusznej.

Problem dotyczy mojego Taty - 1,5 roku temu miał operację z wycięciem węzłów chłonnych a takze został usuniety nerw twarzowy.
Tata przeszedł radioterapię oraz chemioterapię.
Niestety cały czas odczuwa efekt"ściagania"po operacji a co za tym idzie zle samopoczucie.
Jest osłabiony, odczuwa suchośc w jamie ustnej.
Prosze o jakies informacje jak złagodzic efekt "ściągania", tata bardzo sie męczy

może ktos miał podobny przypadek?

pozdrawiam i z góry dziekuję
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #2  Wysłany: 2011-04-19, 21:15  


Witaj,
Co do sposobów radzenia sobie z suchością jamy ustnej, może znajdziesz trochę informacji w tym wątku: http://www.forum-onkologi...jonie-vt748.htm
Na czym polega efekt "ściągania"?
Domyślam się, że jest on spowodowany uszkodzeniem tkanek po kompleksowym leczeniu (operacja, naświetlania).
W zależności od stopnia dolegliwości można szukać rozwiązań albo w kierunku rehabilitacji, albo być może leczenia chirurgicznego w dobrej klinice zajmującej się operacjami rekonstrukcyjnymi.
_________________
mamanel
 
magdusia 


Dołączyła: 18 Kwi 2011
Posty: 2

 #3  Wysłany: 2011-04-19, 22:31  


chodzi o straszny ból promieniujący od szyji w kierunku głowy.Ból jest mniejszy gdy Tata lezy,natomiast podczas chodzenia, a co za tym idzie poruszania głową zaczyna sie nasilać,szczególnie wieczorem.
Czy to kiedys minie?Lekarz prowadzacy stwierdził,ze z tym bólem trzeba nauczyć sie zyć.
Może sa jakieś kremy na to??
 
wioleczka999 


Dołączyła: 28 Kwi 2010
Posty: 7

 #4  Wysłany: 2011-05-01, 18:16  


tak moja śp. mama miała tak samo.. identyczny nowotwór identyczny ból, silne to bylo na poczatku wraz zez biegiem dni ujmowało trochę, choć miała przepisany w razie czego matrifen ale z tego co wiem to morifna.. zatem nie polecam bo osłabi tatę....
 
mamanel 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Lut 2009
Posty: 1010
Pomogła: 180 razy

 #5  Wysłany: 2011-05-02, 22:59  


Być może warto tatę skonsultować w poradni leczenia bólu (adresy znajdziesz tutaj: http://www.fundacja-onkol...enia-bolu.html)
Nie wiem, czy jest jakaś klinika w Polsce, która leczy chirurgicznie tego typu dolegliwości.
_________________
mamanel
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group