[Ptaszenio]

Zmartwiona,
dacie radę ze wszystkim, polecam założyć sobie kajecik i wpisywać ważne daty, top dużo ułatwia, bo w stresie sama wiesz jak jest
bądź dobrej myśli, raka traktujcie jak chorobę przewlekłą i działajcie. Pozdrawiam!

[zmartwiona18..]

Skorzystam z rady:)
Mama ma się zgłosić 29, już niedługo:)
Pozdrawiam cieplutko

[zmartwiona18..]

Witam ponownie,
mam jeszcze jedno takie pytanie.
Na wyniku mamy pisze, że jest to mięsak wrzecionowatokomórkowy, kiedy wpisuję to w wyszukiwarkę wszędzie wyskakuje, mięsaki kości itd. Czy zatem jest to mięsak kościopochodny? Czytałam wiele artykułów, ale jest tam mnóstwo podtypów i dalej nic nie wiem;/
Z góry dziękuję za odpowiedź,
pozdrawiam

[DorotaP]

MPNST występuje w następujących wariantach:

● Postać klasyczna – wrzecionowatokomórkowa i pleomorficzna (obejmuje też nowotwory wtórne powstałe w polu napromieniania, może zawierać obszary martwicy i wykazywać podobieństwo do tkanki chrzęstnej, kostnej, a nawet mięśniowej – guz Tritona). Około połowy przypadków stanowią postaci wrzecionowatokomórkowe MPNST, związane z zespołem genetycznym nerwiakowłókniakowatości typu 1, które rozwijają się na podłożu zmian łagodnych – nerwiakowłókniaków.

To jest cytat z linka, który podałam w p#32.

zmartwiona18.., proponuję porozmawiac z Waszą lekarz prowadzącą. Przygotuj pytania i na pewno Pani doktor na nie odpowie.
Mama bedzie teraz miała radioterapię i bedzie miała wiele okazji do rozmowy.

Pytania np:
Mój mięsak to się wywodzi z czego....
Jaki jest stopień zaawansowania? Czy wystąpiły przerzuty?
Jakie będzie leczenie?.......

Oczywiście sprawdź, czy o tym chce wiedziec Twoja Mama. Czesto chorzy nie chcą wiele wiedziec o swojej chorobie.
A jeżeli ktoś towarzyszy mamie, to właśnie może pomóc w takich pytaniach.
Ważne też jest, aby w Tej chorobie zapytac o badania genetyczne.


Wspieraj swoją mamę i walczcie RAZEM

[zmartwiona18..]

Dziękuję:)
Moja mama jest raczej z tych, którzy wolą nie wiedzieć, wiec może dobrze będzie jeżeli to ja porozmawiam z Panią doktor, choć nie wiem, czy udzieli mi takich informacji, ale spróbuję:)

Na czym polegają badania genetyczne i czemu służą?
Pozdrawiam ciepło

[DorotaP]

zmartwiona18.. napisał/a:

Na czym polegają badania genetyczne i czemu służą?

Około połowy przypadków stanowią postaci wrzecionowatokomórkowe MPNST, związane z zespołem genetycznym nerwiakowłókniakowatości typu 1, które rozwijają się na podłożu zmian łagodnych – nerwiakowłókniaków.

Ten zespół genetyczny jest badany w Aninie w Instytucie Kardiologicznym i jest to specyficzne badanie dotyczące właśnie tego typu nowotworów.
Ma na celu sprawdzenie, czy właśnie Twoja mama jest w tej połowie, za które wystąpienie nowotworu są odpowiedzialne geny.
Trzeba miec skierowanie, a badanie polega na pobraniu krwi chorej.
Badanie trwa nawet kilka miesięcy, ale wynik przychodzi pocztą. A jeżeli okaże się, że za chorobę odpowiadają geny wówczas szpital zapewnia najbliższej rodzinie badania profilaktyczne.
Chora dostanie takie informacje na ulotce.

Ale oczywiście to lekarz decyduje, czy takie badanie trzeba zrobic. Więc możesz zapytac.

[zmartwiona18..]

Jeszcze raz dziękuję za szybką odpowiedź i wyjaśnienie.
Pozdrawiam ciepło

[zmartwiona18..]

Właśnie wróciliśmy z Warszawy.
Mama została. Miała dwie 'przymiarki' a później godzinne naświetlenie.
Miała też pobieraną krew.
Pani doktor była zaskoczona,że guz aż tak bardzo urósł.
Pytałam, czy po operacji planowane jest jeszcze jakieś leczenie,ale powiedziała, że na razie nie. We wtorek ma mieć operację.
Gdy będę wiedzieć więcej, dam znać.

Mama miała po naświetleniu 38 stopni gorączki,ale podali jej leki i gorączka spadła.

[ Dodano: 2014-04-30, 12:36 ]
Jednak operacja nie we wtorek, a dopiero w piątek, a operował mamę będzie Prof. Rutkowski, z czego bardzo się cieszę:)

[zmartwiona18..]

dodaję morfologię i fragment wypisu, z góry przepraszam za ostrość;/

[zmartwiona18..]

Mama już po operacji.

[Mama Ania]

To dobra wiadomość Czekamy na dalsze wieści!

[zmartwiona18..]

Teraz jest o wiele lepiej, nie ma gorączki i czuje się wspaniale:)

[srrokkka]

Wspaniale, trzymam za Was kciuki

[zmartwiona18..]

Witam ponownie,

byliśmy dziś w Warszawie.
Mama miała konsultację z prof.Rutkowskim, który powiedział,ze operacja się udała.
Szwów jej nie ściągnęli, kolejna wizyta 25 sierpnia i wtedy też kontrolne rtg.
Dołączam wynik hist-pat.

Pozdrawiam cieplutko

[ Dodano: 2014-05-26, 21:02 ]
Z góry przepraszam za ostrość,ale mój tel szwankuje;/
Jeśli można,to proszę o interpretację wyniku. Czy jest dobrze?

Pozdrawiam

[DorotaP]

Rozpoznanie się nie zmieniło - miesak wrzecionowatokomórkowy MPNST G2
Duzy pokryty pseudotorebką, z dużą martwicą, naciekający mięsięń - ale usunięty z marginesami chirurgicznymi.

zmartwiona18.. napisał/a:

Szwów jej nie ściągnęli, kolejna wizyta 25 sierpnia i wtedy też kontrolne rtg.

Czyli pojedziecie tylko na zdjęcie szwów i kontrolę?