1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Low grade fibromyxoid sarcoma/Fibromatosis
Autor Wiadomość
madziorek
[konto usunięte]



Posty: 0

 #16  Wysłany: 2010-09-08, 21:21  


madziap, docent Rutkowski przyjmuje w CO z tego co mi wiadomo w poniedziałki oraz w Euromedzie w Warszawie w alejach Jerozolimskich.
Daj znać jeśli będziesz miała utrudniony kontakt- spróbujemy pomóc.
Pozdrawiam M.
 
madziap 



Dołączyła: 20 Lut 2009
Posty: 133
Pomogła: 19 razy

 #17  Wysłany: 2010-09-08, 21:32  


Dziękuję za informację, jutro będę próbować rejestrować się na prywatną wizytę u doktora, jeśli się nie uda to spróbuję w CO.
Dziękuję za chęć pomocy, chętnie skorzystam jeśli będę miała jakieś problemy.
Pozdrawiam
_________________
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Augustyn z Hippony
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #18  Wysłany: 2010-09-09, 22:23  


madziap napisał/a:
Mam też pytanie do bardziej doświadczonych czy jeśli byłam tam już kiedyś na konsultacji i mam swoją kartę to teraz muszę się wcześniej rejestrować czy jechać i poprostu będę przyjęta? Czy potrzebuje skierowania?


Musisz zadzwonić i ustalić sobie termin niestety. Z marszu przyjmują pierwszorazowych. Skierowanie do onkologa nie jest potrzebne.
Jak będziesz ustalać termin, pamiętaj, żeby był to poniedziałek (dzień przyjęć doc. Rutkowskiego)

pozdrawiam

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
madziap 



Dołączyła: 20 Lut 2009
Posty: 133
Pomogła: 19 razy

 #19  Wysłany: 2010-09-10, 16:19  


Dziękuję Zufed za informacje, udało mi się już umówić na 23.09.10 na prywatną wizytę do doc Rutkowskiego. W CO proponowali późniejsze terminy. Mam tylko nadzieję, że docent w swoim gabinecie ma kompka i spojrzy na płytki z ostatnich badań TK, bo w sumie tak wyszło, że radiolog porównał nowe TK w którym wyszedł guzek z bardzo starym wynikiem a po drodze miałam robione też inne badania i może coś już się działo i będzie mógł coś więcej powiedzieć.
Pozdrawiam
_________________
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Augustyn z Hippony
 
madziap 



Dołączyła: 20 Lut 2009
Posty: 133
Pomogła: 19 razy

 #20  Wysłany: 2010-11-18, 10:03  


Witam wszelkich czytających:-) Trochę uzupełnię swój wątek, bo go zaniedbałam a widzę, że chorych na to dziadostwo przybywa i może coś się komus przyda.
Pojechałam na konsultację do docenta Rutkowskiego do Warszawy (prywatna wizyta -koszt 150 zł, Instytut Onkologii i Hipotermii, ul. Belgradzka 5, tel. 22 644 50 55).
Docent zapoznał się z historią choroby i zalecił:
- łykanie codziennie 1 tabletki Meloxicamu 15 mg przez okres 3 - 4 miesięcy a następnie kontrola TK,
- wykonanie kontrolnej kolonoskopii :--: , gdyż fibromatosis wewnątrzbrzuszna często współistnieje z FAP - polipowatością jelita grubego(jeszcze nie zrobiłam badania - nie spieszy mi się jakos;) )
- odradził ponowną operację argumentując, że jeśli raz guz odrósł to jest bardziej niż pewne, że odrośnie ponownie a sam zabieg mógłby przynieść mi więcej szkody niż pożytku. Nie dopytałam jakimi powikłaniami by groził i trochę żałuję, bo znów myślę o tym jak bardzo chciałaym to wyciąć.
Tabletki łykam już około dwóch miesięcy, nie czuję też żeby jakoś specjalnie mi szkodziły (nie wiem co się dzieje w środku), nie odczuwam na razie rzadnych skutków ubocznych. Czasami gorzej się czuję, boli mnie brzuch, ale zdarzało się to i wcześniej wiec nie zaliczam tego do zmiany na gorsze po tabletkach.
Docent mówił też, że radioterapia w przypadku guza na jelicie nie wchodzi w gre, bo też mogłaby przynieść więcej szkody (tez nie doptyałam dlaczego :| ). Jesli zawiedzie Meloxicam mówił, że spróbujemy z chemioterapią lub tamoxifenem.
W chwili obecnej guz jest tak samo wyczuwalny więc nie spodziewam się cudów.

Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia
_________________
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Augustyn z Hippony
 
aneedove 


Dołączyła: 20 Gru 2017
Posty: 1

 #21  Wysłany: 2017-12-20, 00:03  


puk puk - Madziap - czy jesteś jeszcze aktywna na forum? zgłasza się nowicjuszka z guzem w krezce jelita, chętnie bym pogadała i także dowiedziała się, jak po tylu latach funkcjonujesz, jak guz etc. pozdrawiam, odezwij się :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group