1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Kojąca moc brzozy -Betuleco
Autor Wiadomość
Kajka 



Dołączyła: 16 Lis 2010
Posty: 147
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 4 razy

 #1  Wysłany: 2011-04-20, 09:45  Kojąca moc brzozy -Betuleco


Witajcie!
Przeglądnęłam tutaj tematy i nie znalazłam nic na temat Betuleco - wyciągu
z kory brzozowej.
Czy ktoś może to stosował bo jest to opisane że ma to korzystne działanie w przypadku wielu chorób onkologicznych, wpływa pozytywnie na system immunologiczny,regenerację ubytków i chorych tkanek, ma działanie bakteriobójcze, grzybobójcze i jeszcze inne.
Zastanawiamy się nad jego stosowaniem,nasz lekarz nie ma przeciw wskazań i nie koliduje z leczeniem raka pęcherza.


Mój kuzyn stosuje to od trzech lat (ma raku prostaty )i wg,niego działa, czy kroś ma jeszcze jakieś doświadczenia z tym preparatem?

[ Komentarz dodany przez Moderatora: poli: 2011-04-20, 13:48 ]
Ukryłam linka do sklepu internetowego, ponieważ na forum obowiązuje zakaz sprzedaży i reklamy.

_________________
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #2  Wysłany: 2011-04-21, 12:27  


Do brzozy podobno warto się przytulać :) A co do soku... lepszy chyba pomarańczowy ;)
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
Kajka 



Dołączyła: 16 Lis 2010
Posty: 147
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 4 razy

 #3  Wysłany: 2011-04-21, 20:41  


vioom napisał/a:
Do brzozy podobno warto się przytulać :) A co do soku... lepszy chyba pomarańczowy ;)


To miało być niby śmieszne? Dziękuję, ale jeżeli tyle masz do powiedzenia w tym temacie, to lepiej nie pisz.
_________________
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
 
SebastianP 


Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 43
Skąd: wielkopolska
Pomógł: 7 razy

 #4  Wysłany: 2011-04-21, 21:15  


Witam,

jeśli chodzi o Betuleco, to mój tata zażywa ten preparat od chwili zdiagnozowania zaawansowanego nowotworu i rozpoczęcia chemioterapii paliatywnej (dwa miesiące). Po tak krótkim okresie ciężko mi cokolwiek powiedzieć na temat skuteczności tego preparatu. Jeśli efekty leczenia będą dobre, to i tak nie będziemy w stanie jednoznacznie powiedzieć, czy to za sprawą Betuleco, chemioterapii, czy jeszcze innych środków medycznych. Uznaliśmy, że będziemy to stosować jako uzupełnienie leczenia konwencjonalnego.

Szukając informacji o Betuleco trafiłem na pracę zbiorczą opisującą działanie Betuliny, która jest składnikiem Betuleco. Dla osób znających angielski, warto zapoznać się z ta publikacją:
http://onlinelibrary.wile...009.00471.x/pdf

Pozdrawiam
-- Sebastian
 
vioom 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 1286
Pomógł: 1048 razy

 #5  Wysłany: 2011-04-22, 00:16  


Wręcz przeciwnie, ironicznie smutne. Soczek z brzozy nie leczy raka. A artykuł opisuje wpływ związku zawartego w tym soczku na komórki nowotworowe IN VITRO czyli poza organizmem, w warunkach laboratoryjnych. Związków, które wykazują takie działanie są miliony, niestety organizm ludzki jest bardziej skomplikowany i w 99,9% przypadków związki podejrzane o działanie antynowotworowe najczęściej już po badaniach na zwierzętach są odrzucane jako nieskuteczne.
_________________
www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
 
Kajka 



Dołączyła: 16 Lis 2010
Posty: 147
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 4 razy

 #6  Wysłany: 2011-04-22, 20:13  


vioom napisał/a:
Wręcz przeciwnie, ironicznie smutne. Soczek z brzozy nie leczy raka.


Ja nie twierdzę,że stosując Betuleco wyleczymy raka, ja chciałabym się dowiedzieć czy rzeczywiście ma działanie osłaniające.
_________________
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
 
awilem 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1503
Skąd: Toruń
Pomógł: 371 razy

 #7  Wysłany: 2011-04-23, 02:32  


Osłaniające co ? Jak leczyć raka lekarze wiedzą w Polsce również. Jest tak jak pisze Ci vioom z nutą ironii ale chyba inaczej się już nie da. Od zawsze powtarzamy, że cudownych specyfików leczących raka nie ma a co rusz ktoś wypala o jakimś kolejnym cudownym leku na raka, o którym nikt nie słyszał ale w ulotce było napisane że pani Henia wyleczyła się z raka z przerzutami mimo, że lekarze nie dawali jej szans na przeżycie i nie nawet cena nie jest w stanie ostudzić a sprzedający zaciera ręce bo kasa leci.
W leczeniu raka nie ma miejsca na cuda/cudowne specyfiki bo i takich po prostu nie ma.
_________________
Andrzej W.
 
fiolka 


Dołączyła: 13 Paź 2010
Posty: 3
Skąd: dolny śląsk

 #8  Wysłany: 2011-04-29, 09:46  Smutne jest to...


A dla mnie smutne i nie zrozumiałe jest to, że część moderatorów i "specjalistów" właśnie ironicznie traktują osoby, które często szukają tylko prostej odpowiedzi na swoje pytania, wątpliwości...
Czy Kajka użyła sformułowania "lek" ?...
a co leczy raka? ... chemia?...radioterapia?... czy własciwym jest używanie wyrażenia "leczenie raka" ?...odpowiedź każdy może znaleźć w niezliczonych wątkach na forum często kończących się tak [`] ...

Pozdrawiam

[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2011-04-29, 10:10 ]

Otrzymujesz ostrzeżenie odbierające Ci prawo do pisania na tym Forum przez kolejne 45 dni.
Treść ostrzeżenia to:
Kilkukrotne złamanie Regulaminu - aktywne promowanie nie popieranych przez to Forum 'metod wspomagających' leczenie onkologiczne i kwestionowanie sensu i wartości tego ostatniego.

Zapraszam za 45 dni, z postawą uwzględniającą nasze uwagi - i szacunkiem dla nich :)

Administrator.
 
Nika2 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 25 Lut 2011
Posty: 1606
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 297 razy

 #9  Wysłany: 2011-04-29, 10:18  


fiolka,
fiolka napisał/a:
a co leczy raka? ... chemia?...radioterapia?... czy własciwym jest używanie wyrażenia "leczenie raka" ?...odpowiedź każdy może znaleźć w niezliczonych wątkach na forum często kończących się tak [`] ...

Zgadzam się
Osoby które piszą na forum chcą konkretnej odpowiedzi bez ironii ,po prostu można odpisać że nie ma naturalnych wspomagaczy które pomogą pokonać raka, ale zawsze jest jakieś ale, wiele ale to bardzo wiele leków jest na bazie ziół ,które wspomagają leczenie lekami syntetycznymi(chemia) taki lek to naprzykład Esseliv Forte który wspoaga wątrobę ,która i tak jest narażona na skutki Chemioterapi.
Pozdrawiam :flower:

[ Dodano: 2011-04-29, 10:23 ]
Nikt nie mówi,że nie można brać suplementów .
Oczywiście musi zdecydować lekarz onkolog czy można je brać. Ja osobiście nigdy nie spotakałam się z tym suplementem .Zato wiem że jako dziecko babcia mi zbierała taki soczk z brzozy i bardzo go lubiłam :) miał mi pomóc (byłam chorowitym dzieckiem) więć coś wtym jest.
Pozdrawiam
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #10  Wysłany: 2011-04-29, 10:23  


Nika2 napisał/a:
Osoby które piszą na forum chcą konkretnej odpowiedzi bez ironii ,po prostu można odpisać że nie ma naturalnych wspomagaczy które pomogą pokonać raka

Nika2,  » mówisz i masz «   :)
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Nika2 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 25 Lut 2011
Posty: 1606
Skąd: Wielkopolska
Pomogła: 297 razy

 #11  Wysłany: 2011-04-29, 10:25  


Jeszcze jedno nie miałam na myśli aby rezygnować z leczenia konwencjonalnego i warto powiedzieć że bardzo dużo jest po takim leczeniu ludzi WYLECZONYCH z Raka.
Pozdrawiam :)

[ Dodano: 2011-04-29, 10:32 ]
DumSpiro-Spero,
Masz rację .
Wiem że takie szarlataństwo powinno być karane , nowi forumowicze nie zawsze jeszcze weszli wszędzie i dlatego pisza więc ,powinno im się odpisywać trochę łagodniej , acz klowiek dobitnie żeby nie wiezyli w bzdury a zaufali lekarzom.
Pozdrawiam.
_________________
Życie jest piękne i warto Żyć
 
Kajka 



Dołączyła: 16 Lis 2010
Posty: 147
Skąd: Podkarpacie
Pomogła: 4 razy

 #12  Wysłany: 2011-04-29, 20:19  Re: Smutne jest to...


fiolka napisał/a:
Czy Kajka użyła sformułowania "lek" ?...

Nie wiem o co ta cała awantura, rzeczywiście nie używałam sformułowania lek,w stosunku do Betuleco, bo to jest tylko preparat ziołowy, a mąż ma teraz robione wlewki BCG i one mają za zadanie zwalczać raka.

Dla wyjaśnienia i tak nie będziemy stosować tego preparatu bo ma w składzie 20% alkoholu etylowego, a my alkoholu nie przyjmujemy w żadnej postaci.

[ Dodano: 2011-04-29, 20:20 ]
ps, Ja temat uważam za zamknięty.
_________________
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group