1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
carcinoma non microcellulare
Autor Wiadomość
ziraf 


Dołączył: 17 Paź 2013
Posty: 4

 #1  Wysłany: 2013-10-17, 21:53  carcinoma non microcellulare


Witajcie,

to mój pierwszy post na tym forum

Chory jest mój teść.
Mężczyzna, lat 61, od dawna palił papierosy i pracował z chemikaliami i spalinami samochodowymi. Choruje na miażdżycę zrostową nóg, do tego był w poprzednich latach leczony na nowotwór pęcherza moczowego.

We wrześniu (ok. 15.09) trafił do szpitala na pulmunologię z rozpoznaniem zapalenia płuc, po czym stwierdzono guz płuca prawego o wymiarach ok. 28x38 mm oraz meta - guz satelitarny w prawym płucu.
Do tego rozpoznanie - limfadenopatia.
Podejrzenia meta w wątrobie, meta do mózgu - niepotwierdzone bez badań TK.
Meta do mózgu objawiła się tym, że po badaniach teść w poniedziałek 7.10.13r. zszedł ze szpitalnego oddziału o własnych siłach, a już w nocy z 8/9 października idąc do toalety przewrócił się - pełen niedowład obu nóg.

Dostaje zasadniczo Tramal w zastrzykach oraz Dexaven - dziś podniesiono jego dawkę bo następuje poprawa we władaniu nogami.
Teściowi wrócił apetyt bo ostatnie dwa tygodnie tylko pił i nic nie był w stanie zjeść. Objawów meta do wątroby nie ma na razie, na szczęście żadnych.

Dziś otrzymaliśmy wynik hist.-pat. z rozpoznaniem carcinoma non microcellulare NOS TTF-1 (-), p 63 (-).

Jutro z dokumentami idziemy na pulmunologię i zobaczymy co zdecydują czy będzie leczenie czy tylko zachowawczo p/bólowe leki.
Jak zrobię skan z wyników wrzucę tutaj. Choć na razie więcej wyników brak.

Lekarz z domowego hospicjum obawia się, że chemii i radioterapii nie będzie.
 
magdal 



Dołączyła: 05 Lut 2013
Posty: 500
Skąd: łódzkie
Pomogła: 105 razy

 #2  Wysłany: 2013-10-18, 15:21  


Ziraf, a czemu lekarz z hospicjum tak sądzi?
Czy tzn że onkolog jeszcze się nie wypowiadał? Bo z twego opisu nie wynika że konsultowaliście się z nim. O ewentualnej chemii decyduje onkolog , a radioterapeuta o naświetlaniach.
Pozdrawiam. Magda.
_________________
Tata NDRP, Mama DRP
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #3  Wysłany: 2013-10-18, 15:40  


witaj
chorobę nowotworową leczy onkolog , nie lekarz pulmonolog.
Dobrze by bylo mieć opinię onkologa. To on powinien zdecydować co dalej
Być może uda się podac chemię paliatywną?
Oczywiscie o jej podaniu decyduje stan ogólny pacjenta oraz wyniki badań.
Onkolog ewentualnie pokieruje was dalej.

Mam nadzieję że dostaniecie skierowanie na MRI głowy , jesli badania potwierdzą że jest przerzut powinny się odbyć naswietlania mózgowia . Akurat tutaj można pomoć . Poprawić na jakiś czas stan ogolny .
pozdrawiam
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
ziraf 


Dołączył: 17 Paź 2013
Posty: 4

 #4  Wysłany: 2013-10-18, 20:12  


Do teścia od poprzedniego czwartku przychodzi lekarz onkolog z hospicjum domowego oraz pielęgniarka z hospicjum (podająca dexaven).

Według tego lekarza reakcja pozytywna na steryd wskazuje, że istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia meta do mózgu. Po prostu jak się poprawiły nogi to wskazuje na to, że ucisk na część mózgu się zmniejszył i zostały "odblokowane" nogi.

Pulmunologia skierowała nas na poniedziałek do poradni onkologicznej i zobaczymy co się uda załatwić.

Na chwilę obecną mamy nadzieję, na to, że w weekend polepszą się nogi i teść będzie współpracował trochę przy wejściu do samochodu bo inaczej czeka nas transport medyczny na który lekarz rodzinny nie chce wypisać zlecenia :(
 
romka 



Dołączyła: 26 Lip 2013
Posty: 445
Pomogła: 82 razy

 #5  Wysłany: 2013-10-18, 20:57  


Ziraf,mój teść też ma ten sam nowotwór co twój, w kwietniu tego roku spadł ze schodów cały sie poturbował,przyczyną upadku był lewostronny niedowład.W szpitalu lekarze bez zadnych badan stwierdzili,że to meta do mózgu i tego samego dnia wypisali teścia do domu.lekarz rodzinny potwierdził że to musi być to.
Niedowład u tescia ustapił całkowicie po 2 tyg.Gdy w maju opowiedział to lekarzowi na onkologii,ten zlecił TK głowy i okazało się,że wszystko jet ok.
Więc nie martw sie na zapas zaczekaj na wizyte u onkologa,który na pewno Wam pomorze.
_________________
Romka.
To nie był czas,to nie była pora.21.o3.2014.
 
niki 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 15 Lip 2011
Posty: 890
Pomogła: 236 razy

 #6  Wysłany: 2013-10-18, 21:10  


ziraf napisał/a:
Według tego lekarza reakcja pozytywna na steryd wskazuje, że istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia meta do mózgu


Praktycznie każdy pacjent, ktory bierze sterydy dobrze na nie reaguje,( skutki uboczne to odrębny temat ) takie mają zadanie, zmniejszają obrzęk wokół guza, każdego guza niekoniecznie w mózgu .
Przykladem może być post romki,
bez badan obrazowych nie ma najmniejszego sensu gdybanie,czy guz/ guzy tam są

dexaven mozna brać w tabletkach- to Pabi Dexametazon
_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
 
ziraf 


Dołączył: 17 Paź 2013
Posty: 4

 #7  Wysłany: 2013-10-21, 20:55  


dziś była wizyta w poradni onkologicznej

lekarz, dość młody, bardzo konkretnie podszedł do sprawy - zlecił RTG kręgosłupa i na jutro umówił TK głowy

niestety nawet po oglądnięciu tylko wyników badań i mojego teścia powiedział, że żadnej chemii i innego leczenia nie będzie

jeśli coś będzie to p.bólowe naświetlanie/radioterapia paliatywna

chemia jest zbyt inwazyjna i stan zdrowia teścia nie pozwala na nią

do objawów chorobowych doszła narośl na skórze głowy tuż nad linią czoła - b. brzydka i dość szybko rosnąca

[ Dodano: 2013-10-22, 19:14 ]
dziś nie było TK, stan zdrowia bardzo się pogorszył :(

lekarz skierował teścia na opiekę paliatywną do hospicjum, sam załatwił miejsce i zlecił transport, przynajmniej ten na koszt NFZ

hospicjum dlatego, że tylko tam lekarz stale będzie ustalał dawki leków p.bólowych gdyż u nas w powiecie nie ma opieki paliatywnej i żadnego onkologa :(

temat proszę zamknąć
 
ziraf 


Dołączył: 17 Paź 2013
Posty: 4

 #8  Wysłany: 2013-10-28, 19:42  


dziś pochowalismy teścia
wieczorem nad cmentarzem był piękny zachód słońca
 
magdal 



Dołączyła: 05 Lut 2013
Posty: 500
Skąd: łódzkie
Pomogła: 105 razy

 #9  Wysłany: 2013-10-28, 19:55  


Tak mi przykro... Przyjmij wyrazy współczucia.
Magda
_________________
Tata NDRP, Mama DRP
 
Lidia Bieńkowska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 20 Kwi 2013
Posty: 1456
Skąd: Warszawa
Pomogła: 193 razy

 #10  Wysłany: 2013-10-29, 07:38  


Przykro mi bardzo ::rose::
_________________
Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
 
marysia5 


Dołączyła: 04 Kwi 2012
Posty: 975
Pomogła: 107 razy

 #11  Wysłany: 2013-10-29, 08:38  


Ziraf - tak bardzo Wam współczuję, ::rose:: ::rose:: ::rose::
_________________
marysia5
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #12  Wysłany: 2013-10-29, 13:47  


Przyjmij wyrazy współczucia ::rose::
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
romka 



Dołączyła: 26 Lip 2013
Posty: 445
Pomogła: 82 razy

 #13  Wysłany: 2013-10-29, 20:10  


::rose:: Tak mi przykro.
_________________
Romka.
To nie był czas,to nie była pora.21.o3.2014.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group