[agnieszka-maja]

Witam serdecznie.

Mojej mamie wykryto nowotwor szyjki macicy.
Zlecona tomograf komputerowy (gdzie czekamy na wyniki) i zlecono USG jamy brzusznej.
Wynik jaki uzyskalismy jest troche nie czytelny dla zwyklego zjadacza chleba. dlatego prosze o pomoc.

Watroba niepowiekszona, jednorodna bez wyraznych zmian ogniskowych.
Pęcherz żółciowy cienkościenny, bezkamiczny.
Trzustka w okresie trzonu bez cech poszerzenia o jednorodnej echogeniczności, głowa i ogon trzustki niemożliwe do dokładnej oceny.
Nerki położono typowo bez zastoju i kamicy o zachowanej strukturze korowo-rdzeniowej, w obrebie echa centralnego obu nerek obecne linijne zwłóknienia .
Pecherz moczowy gładki.
Aorta i przestrzeń okołoaortalna widoczne fragmentarycznie - niemożliwe do dokładnej oceny.

Prosze o odpowiedz jeśli to mozliwe co te wyniki oznaczaja.
Pozdrawiam.

[Richelieu]

Agnieszko,

W przytoczonych przez Ciebie wynikach nie ma niepokojących informacji.
Poza zwłóknieniami nerek, które nie nasuwają podejrzeń o złośliwy charakter,
oraz brakiem możliwości oceny trzustki, co wynika najprawdopodobniej z jej niedostępności w tym badaniu,
pozostałe zapisy obrazują prawidłowy stan narządów.

Uzupełnieniem informacji będzie oczekiwany wynik TK.

Leczenie raka szyjki macicy zależy głównie od stadium zaawansowania choroby, o którym nie podajesz informacji.
Więcej na ten temat możesz przeczytać np. w tym opracowaniu (od str. 237).

[agnieszka-maja]

Dziękuję ślicznie za tak szybką odpowiedz. Wynik TK będzie w piątek więc sie wszystko okaze.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo cierpliwości dla nas laików w tej dziedzinie.
Jeszcze raz dziękuję.

[agnieszka-maja]

Witam serdecznie.
Jezeli mozna to ja mam jeszcze prosbe do Panstwa o powiedzenie co mysliscie na temat ponizszych badan. Bo lekarze mowia mojej mamie ze musza jeszcze porobic kolejne badania i nie bardzo wiemy czy sa przezuty czy nie. A nie ukrywam ze to dla nas jest bardzo wazne. Powiedzieli jej tylko ze bedzie miala radioterapie.
Ma skierowanie na badanie kolonoskopii i i badanie pecherza.
Prosze powiedzcie mi co oznaczaja wyniki z rezonansu.



[ Dodano: 2012-04-26, 21:39 ]
jeszcze wczesniejsze rozpoznanie. Co oznaczaja te cyfry 1 2 ?



[ Dodano: 2012-04-26, 21:44 ]
jak juz wspomnialam dostala na badanie kolonoskopii ale w rozpoznaniu jest jakis kod
kod ICD -10 K63.8 co to oznacza?

[Richelieu]

agnieszka-maja napisał/a:

lekarze mowia mojej mamie ze musza jeszcze porobic kolejne badania i nie bardzo wiemy czy sa przezuty czy nie. A nie ukrywam ze to dla nas jest bardzo wazne. Powiedzieli jej tylko ze bedzie miala radioterapie. Ma skierowanie na badanie kolonoskopii i i badanie pecherza.

Wynik badania MRI miednicy mniejszej wykazuje obecność nacieków:
- w obrębie szyjki macicy,
- w przymaciczach,
- prawej strony granicy pęcherza moczowego,
- prawdopodobnie ściany esicy.

Należy przyjąć, że z bardzo dużym prawdopodobieństwem odpowiada to rozległości zajęcia nowotworowego,
co odpowiada co najmniej stadium IIB (naciekanie przymacicz), o ile nie doszło do zajęcia śluzówki pęcherza moczowego.
Dla tego stadium zaawansowania (nieoperacyjnego) standardowym postępowaniem jest radiochemioterapia (Zalecenia PUO, str. 240).
Skierowanie na uzupełniające badania w celu dokładnego określenia rozległości zajęcia nowotworowego jest bardzo zasadne.

Wynik MRI wskazuje też na znacznie powiększone węzły chłonne, o wymiarach w niektórych przypadkach przekraczających 15 mm, co nasuwa podejrzenie o ich przerzutowe zajęcie, szczególnie, że dotyczy to węzłów znajdujących się po prawej stronie, gdzie zlokalizowana jest większość nacieków nowotworu.

agnieszka-maja napisał/a:

w rozpoznaniu jest jakis kod kod ICD -10 K63.8 co to oznacza?

Oznacza to: Inne określone choroby jelit (źródło).

agnieszka-maja napisał/a:

jeszcze wczesniejsze rozpoznanie. Co oznaczaja te cyfry 1 2 ?

Jeśli chodzi o rzymskie cyfry, to oznaczają one numer próbki, której dotyczy cytowany opis.

[agnieszka-maja]

Witam serdecznie.

Jeśli można to bym prosiła o pomoc w wyjaśnieniu kilku spraw. Pomimo setki przeczytanych artykułów na tematy onkologiczne to i tak jestem laikiem w tej dziedzinie.
Moja mama niedawno wyszla ze szpitala. Lezala tam 5 tyg. Miala chemioterapie, radioterapie i brachyterapie. To chyba wszystko co mozliwe.
Stan zdrowia mamy nie kwalifikuje sie na operacje ponieważ stadium tej choroby jest zaawansowane ( trzeci stopien) tak usłyszalam od pani doktor.
Kiedy jeżdziłam do mamy w odwiedziny zawsze chodzilam do lekarza zeby dowiedziec sie jak mama sie czula o jak znosi te wszystkie naswietlania.
Pani doktor stwierdzila ze znosi je dobrze, chociaz ja widzialam po niej co innego ze strasznie cierpi. Ale na temat jakichkolwiek wiekszych informacji to kazala czakac na koniec zabiegow.Wtedy bedzie mogla mi powiedziec wiecej.
Tak wiec uczynilam. Po calym cyklu zabiegow w dniu wypisywania mamy do domu, poszla do lekarza po wiadomosci. Usłyszałam, że stan sie troszeczke poprawil, z tym co ona do nich przyszla. Ze zapisala jej plastry i globulki. I dala skierowanie na kontrolne badania za 6 tyg do poradni.
Poniewaz w mojej rodzinie juz przezylam dwie osoby ktore mialy nowotwory to wiem ze kazdy przypadek jest inny. Wiec sie zapytalam o rokowania i co moge dla niej jeszcze zrobic. Czy gdzies ja zawiesc na jakies jeszcze badania czy do kliniki. Zabaczylam tylko ( glupi) przepraszam za slowo ale tak wygladalo , usmieszek i wzroszenie ramion. Powiedziala, ze tego sie juz nie wyleczy ( to akurat ja juz dawno wiedzialam) i zyczyla powodzenia. Ale dla kogo to ja nie wiem.
Dlatego mam do Pana ogromna prosbe, jakby byl Pan tak łaskawy i zerkna na wyniki badan i karte informacyjna powiedział konkretnie i szczerze, co i jak to bym byla wdzieczna.
Powiem jeszcze, że mama strasznie cierpi. nie przesypia nocy. piecze ja podczas sikania to az prawie placze tak ja boli. Bardzo prosze o odpowiedz na priv jak to mozliwe.
Pozdrawiam.
Zycze Panu zdrowia

Bardzo prosimy o usuwanie wszystkich danych osobowych pacjenta i lekarzy z wklejanej dokumentacji. / absenteeism

[ Dodano: 2012-07-18, 18:29 ]
Dziekuje za zwrocenie uwagi. Nastepnym razem przystosuje sie do tego.
Pozdrawiam.

[Richelieu]

agnieszka-maja napisał/a:

Stan zdrowia mamy nie kwalifikuje sie na operacje ponieważ stadium tej choroby jest zaawansowane (trzeci stopien) tak usłyszalam od pani doktor.

Tak jest, zabieg operacyjny jest możliwy do stadium IIA.

agnieszka-maja napisał/a:

Moja mama niedawno wyszla ze szpitala. Lezala tam 5 tyg. Miala chemioterapie, radioterapie i brachyterapie. To chyba wszystko co mozliwe.

Leczenie wygląda na zgodne ze standardami, linkowanymi w poprzednich postach.

agnieszka-maja napisał/a:

Wiec sie zapytalam o rokowania i co moge dla niej jeszcze zrobic. Czy gdzies ja zawiesc na jakies jeszcze badania czy do kliniki. Zabaczylam tylko (glupi) przepraszam za slowo ale tak wygladalo , usmieszek i wzroszenie ramion. Powiedziala, ze tego sie juz nie wyleczy

Powodzenie leczenia radykalnego jest możliwe aż do III stadium zaawansowania.
Oczywiście jest to wysokie stadium i odsetek osób, które udaje się uratować, jest niższy niż we wcześniejszych stadiach,
ale przynajmniej potencjalna szansa powodzenia leczenia istnieje, dopóki wiedza o stanie zdrowia tego nie zweryfikuje negatywnie.
W tej sytuacji doradzam Ci rozważenie niezależnej konsultacji u innego lekarza, dysponującego doświadczeniem i dobrym zapleczem (tj. z dobrego centrum onkologii).
W takim razie powinniście wziąć ze sobą na taką konsultację wszystkie posiadane dokumenty związane z dotychczasowym leczeniem.
Musicie też liczyć się z tym, że lekarz po dokładnym rozpoznaniu Waszej sytuacji i zbadaniu mamy stwierdzi, że Wasza lekarka trafnie oceniła sytuację i wyleczenie może okazać się bardzo problematyczne.

Pozdrawiam.