Zabrzmiało bardzo groźnie
ale bardzo mi pomogło
Dziękuję DSS za to że przekazałaś mi w końcu po ludzku pewne informacje.
Spanikowałam dlatego że jeden lekarz przekazał mi informację : pani tata ma raka, trzeba go jak najszybciej ratować puki jeszcze się da! a drugi mówi mi że nie ma pośpiechu i wszystko jest ok i będą obserwować zgłosić się za dwa miesiące
Generalnie jak teraz zaczęłam się zastanawiać to lekarz który przekazał mi informację o raku
nie obejrzał płyty ( akurat robili coś z komputerami ), nie znał rozmiarów tej zmiany, chyba dlatego teraz powiedział że czuje się już za to wszystko odpowiedzialny i teraz mam mu zawieźć płytę do konsultacji z radiologiem.
Przepraszam za to psioczenie na lekarzy ale od dwóch tygodni czytam tylko o raku płuc i jestem troszkę rozbita tym wszystkim co nie zmienia faktu że przytoczone przeze mnie słowa Pani doktor są prawdziwe
.
W każdym razie jestem już spokojniejsza jeszcze raz dziękuję.
[ Dodano: 2011-07-15, 07:08 ]
Acha- nie chodziło mi o danie łapówki tylko o prywatną klinikę