Chciałam zapytać co dalej po usunięciu gruczolakotorbielaka. Jestem już 2 lata po usunięciu jajnika z guzem (ok 30cm) i moje wizyty u ginekologów wyglądają tak, że zlecają mi tylko np usg piersi. Nie miałam ostatnio jak byłam usg dopochwowego nawet, co się zdziwiłam. Czasami dostaję jakieś skierowanie np na cytologię (z czego akurat się ucieszyłam, bo jeszcze mimo 28 lat nie miałam robionej a 2 lata wcześniej usuwany guz). Zwykle wizyta ogranicza się do rozmowy, czy nie mam bólów brzucha, czy jest okres i jak często. To wszystko. Czy nie powinnam może badać markerów CA 125 i HE4? Na szczęście mój endokrynolog przepisał mi tabletki antykoncepcyjne, bo prawdopodobnie mam też zespół PCOS (nadmiar męskich hormonów, hirsutyzm itd)
Po usunięciu każdego nowotworu zaleca się późniejszą kontrolę - w Twoim przypadku warto byłoby chociaż raz na pół roku zrobić USG TV.
Na chwilę obecną nie ma potrzeby oznaczać markerów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum