Wiem, że mam polipa dużego w kikucie odbytu. Miałem pobrane wycinki dwa razy 2 lata temu i rok temu. Mam gruczolak kosmkowo - cewkowy LOW Grade. Czyli nic takiego.
Ostatnio zrobiłem rezonans miednicy i wyszło:
Wynik:
Badanie porównano z doniesionymi badaniami TK z dnia 28.04.2015, 09.09.2015, 28.01.2019, 13.11.2019 oraz badanie MR odc LS z dnia 26.05.2025.
W obrębie kikuta odbytnicy widoczne pogrubienie ściany oraz kalafiorowate struktury w świetle odbytnicy głównie po stronie prawej oraz w części przedniej i tylnej (część tylnolewoboczna wydaje się być oszczędzona od nacieku) – obraz jak w przypadku npl mal. Naciek na obszarze długości ok. 40 mm grubości 4–13 mm, krawędź dolna ok. 50 mm powyżej ujścia odbytu, krawędź górna tuż przy krawędzi górnej kikuta. Zmiany wykazują cechy wzmocnienia pokontrastowego oraz cechy ograniczenia dyfuzji (cechy sugerują charakter złośliwy) – wydają się nie być obecne w badaniach TK, jednak ocena porównawcza utrudniona ze względu na inną technikę badania.
Przerzutowe dość liczne (ok. 13) węzły chłonne w okolicy okołoodbytniczej średnicy do 11 mm o kulistym kształcie. Opisane węzły chłonne były obecne, jednak w badaniach TK były mniejsze (średnicy do ok. 6–7 mm) – cechy progresji w porównaniu z badaniami TK. Obraz stabilny w porównaniu z badaniem MR LS.
Niewielka ilość płynu w miednicy mniejszej przedkrzyżowo nad kikutem odbytnicy o wym. 25×38×31 mm.
Prostata o wym. 32×45×37 mm, o gładkich obrysach, nieco wpukla się w obręb pęcherza moczowego na odległość ok. 7 mm.
Pojedyncze niepowiększone węzły chłonne w okolicy naczyń biodrowych obustronnie.
Pęcherzyki nasienne bez cech patologii.
Pęcherz moczowy dobrze wypełniony, gładkościenny.
Uwidocznione struktury kostne bez widocznych zmian ogniskowych.
Wnioski:
Obraz MR miednicy mniejszej przemawia w pierwszej kolejności za wznową procesu npl mal w obrębie kikuta odbytnicy z rozsiewem do okolicznego układu chłonnego z progresją w porównaniu z doniesionymi badaniami TK. Wskazana pilna konsultacja Onkologiczna i Chirurgiczna.
Byłem z tym u proktologa. Powiedział, że wg niego nie mam wznowy bo ogladał w grudniu i on uważa ze jest OK.
Byłem u onkologa. Ten mnie zaskoczył. Skierował m nie do poradni radioterapii. To w końcu jak to jest. Nie rozumiem od razu radioterapia ? bez ponownego upewnienia czy złośliwe ? Rezonans nie daje przecież nigdy pewności, czy to złośliwe.
Onkolog zaoferował Radioterapię i chemioterapię. SKierowanie do pradni Radioterapii. Poszedłem, poinformowano mnie tam, że powinienem przejść przez te dwa leczenia, ale stwierdziłem, że bez aktualnej histopatologii nie poddam się temu leczeniu ( jak dla mnie zatruwaniu organizmu - niszczy też zdrowe komórki). Powiedziano ze będzie konsylium. Kolejnego dnia zadzwoniono z informacją, że będę miał badania odbytu z pobraniem wycinków. Mieli dzwonić , ale standardowo mnie olali.
Postanowiłem, że zapiszę się na ponowne badania rezonansu miednicy. Ostatnie miałem na koniec maja. Następne pewnie będzie w październiku. Będę miał jakieś porównanie. Oczywiście bardziej dla mojej wiedzy, bo ja na lekarzy to już bym nie liczył. Wynik i analizę zrobi mi AI (Chat GPT). 22.09 mam proktologa poproszę o skierowanie na operacje usunięcia całego kikuta odbytu. Przy ileostomii na stałe ten organ wydaje się zbędny. Nic zobaczymy co dalej.
Z uwagi że ktoś z mojej rodziny ma problemy jelitowe pytanko
czy rezonans był z kontrastem czy bez , i czy wcześniejsza tomografia była z kontrasrem czy bez
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum