1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Dieta ketogenna
Autor Wiadomość
Miśka123 


Dołączyła: 27 Lis 2015
Posty: 1

 #1  Wysłany: 2015-11-27, 11:16  Dieta ketogenna


Zakładam wątek dotyczący diety ketogennej. Ostatnio coraz głośniej o tej metodzie walki z nowotworem, wiec myślę, że to jest dobre miejsce, aby się wymieniać poglądami, informacjami, a nawet przepisami. Chodzi mi o to, aby odnieś sie do różnych rodzajów diety ketogennej np. diety oleoketo, a przede wszystkim jasno oznaczyć jej zastosowanie.
 
Tamburyn 


Dołączył: 25 Lis 2015
Posty: 36
Pomógł: 1 raz

 #2  Wysłany: 2015-11-27, 12:59  


Droga misiu, różne diety mają marginalny wpływ na szybkość rozrostu guzów nowotworowych, popadanie w skrajności może jedynie zaszkodzić choremu.
Natomiast, nie wyobrażam sobie diety ketogennej w tak prozaicznym przypadku jak np. nowotwór trzustki - gdzie w zasadzie unika się tłuszczy. Więc jak widzisz jest to rozległy temat.
Przeczytaj dostępne opracowania. (to tylko jedno z nich).
http://www.wco.pl/media/f..._a_nowotwor.pdf

Ktoś chce zdrowo jeść - proszę bardzo ! , ale cudowanie w tym wypadku nic nie daje.
_________________
Dum Spiro Spero.
 
Dekarcenal 


Dołączyła: 13 Sty 2016
Posty: 1

 #3  Wysłany: 2016-01-13, 13:00  


Tamburynie,

Trochę przykro, że właśnie na naszym forum, gdzie powinniśmy razem szukać rozwiązań, ty od razu negujesz to, że chcemy sobie pomóc.
I tak np. zostało udowodnione naukowo, iż dieta ketogenna pomaga w zahamowaniu, a niejednokrotnie zmniejszeniu guzów mózgu, podobnie z guzami piersi i płuc.
Myślę, że osoby dotknięte tego typu schorzeniami mogą być zainteresowane typu dietą, ponieważ jeśli nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi, w Polsce firma zajmuje się tematem na poważnie, więc uważam że dieta może być bardzo dobra dla niektórych z nas

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-01-13, 14:11 ]
Post poprawiony. Reklama nieuzgodniona w administracją forum. Złamanie II.13 Regulaminu forum.
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #4  Wysłany: 2016-01-13, 13:57  


Dekarcenal napisał/a:
I tak np. zostało udowodnione naukowo, iż dieta ketogenna pomaga w zahamowaniu, a niejednokrotnie zmniejszeniu guzów mózgu, podobnie z guzami piersi i płuc.

Prosimy o przedstawienie tych dowodów.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Daenerys 


Dołączyła: 19 Kwi 2015
Posty: 6
Pomogła: 1 raz

 #5  Wysłany: 2016-01-16, 18:37  


Nostalgicznie trochę czyli moje rozważania o diecie.

Zastanawia mnie fakt, że ludzie uporczywie wierzą, że spożywanie konkretnego specyfiku ich uzdrowi, będzie cudownym lekiem na raka, konkretna dieta..... A taki ch...j :D
Jak już wspominał mój ulubiony Paracelsus "wszystko i nic jest truzciną, wszystko zależy od dawki".
Ja nie jem np. mięsa i super się z tym czuję. W sensie mięsa ssaków i ptaków, bo ryby i skorupiaki to ja żrem, jak najbardziej. Bardzo bliski memu sercu i językowi jest sposób odżywiania zaproponowany przez słynnego włoskiego lekarza, profesora onkologii Umberto Veronesi, choćby jego książka "Z rakiem walczy się przy stole - w stronę wegetarianizmu". Ale ja tak piszę nie że namawiam do wege (córka i mąż są zdeklarowanymi mięsożercami, a ja im to mięcho osobiście przygotowuję z tą różnicą ze nie jem go i wilk jest syty i owca cała :) .
Na pewno dieta w stylu bułka słodka i butelka coca coli na śniadanie nie jest dobra, ale od czasu do czasu, czemu nie?
Nie dajmy się zwariować, zawsze będę gorąco namawiać do dobrego jedzenia, z dużą iloscią oliwy z oliwek, krewetkami, lampką wytrawnego wina czy filiżanką dobrej, japońskiej oryginalnej zielonej herbaty, wszystko okraszone szczyptą chili, kurkumą, czy przyprawą baharat (uwielbiam :) .
Ale, jak mam ochotę to zjem czekoladę, snickersa czy nawet paczkę chipsów na spółkę z przyjaciółmi.
Najgorzej popadać ze skrajności w skrajność, typu (k... a, nie jem niczego co jest niezdrowe, bo dostanę raka).
Podziwiam i chylę czoła przed Wami wszystkimi tutaj, którzy walczycie z rakiem, poniżającym i upadlającym bólem, który odbiera godność i człowieczeństwo.

Pozdrawiam.
 
laluchna 


Dołączyła: 19 Cze 2015
Posty: 74
Pomogła: 8 razy

 #6  Wysłany: 2016-01-16, 22:08  


Daenerys prezentujesz stanowisko bardzo mi bliskie. Zgadzam się w 100 %. Niektórzy radzą pij sok z buraków , masz raka bo nie piłeś soku z buraków , piłeś piwo to masz raka itp. Wkur..., tak irytujące to bardzo. Pozdrawiam.
_________________
bb
 
Kosciotrup 


Dołączył: 13 Wrz 2017
Posty: 1

 #7  Wysłany: 2017-09-13, 13:10  


Stosuje się do W dodatku schudłem aż 10 kilo. Świetnie.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-09-13, 13:26 ]
Ban za łamanie Regulaminu forum, pkt. 13
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group