Mama ma zdiagnozowany "Diffuse large B-cell lymphoma", czyli inaczej "chłoniak rozlany z dużych komórek B" w mózgu o wysokiej złośliwości. I tu pojawia się niestety zasadniczy problem, bo jest to bardzo rzadki przypadek chłoniaka. Z uwagi na to, że póki co nie ma innych miejsc występowania, wydaje mi się, że można ten rodzaj podciągnąć pod:
Pierwotny chłoniak mózgu rozlany z dużych komórek B
(ang. Primary CNS DLBCL) - skrót: PCNSL
W tej chwili jesteśmy w trakcie poszukiwania ośrodka, który się zajmie leczeniem mamy. Byliśmy w Gliwicach - odesłali nas do Chorzowa - a tam powiedzieli, że oni chłoniakami mózgu się nie zajmują. Nie wiem co będzie dalej...
Bardzo proszę o jakieś informacje, wskazówki od osób, które coś wiedzą na temat tego typu chłoniaków. Być może znacie onkologa, który się zajmuje leczeniem tego paskudztwa. Proszę o jakiekolwiek informacje.
Jesteśmy bardzo zagubieni, bo w tym temacie nie ma wielu informacji i nie wiemy do kogo się udać...
Ptaszenio,
Dziękuję za informacje i opracowanie.
Jednakże zapomniałam dopisać, że paskudztwo jest nieoperacyjne i neurochirurg nic tu nie pomoże.
Poszukuję onkologa, który zajmuje się tego rodzajem chłoniaków.
W Gliwichach zaplanowali chemię na 2 lipca - to za ponad miesiąc!!!
Oni tam nie specjalizują się w chłoniakach mózgu. Zaplanowali leczenie, bo innego wyjścia nie mieli, choć próbowali nas się pozbyć i wysłali do Chorzowa.
Tesla,
właśnie dlatego, że w wymienionym przeze mnie ośrodku "zajmuą się" chłoniakami mózgu, skierowałam Cię w to miejsce. To przecież nie jest tylko kwestia możliwości/braku możliwości leczenia operacyjnego.
TeslaE, tak jak piszesz to bardzo rzadki rodzaj chłoniaka a tym bardziej jeśli występuje w mózgu,kiedyś pewien onkolog stwierdził, że pierwotny chłoniak rozlany z dużych komórek b mózgu to jak strzał w totolotka, i miał racje, wiem coś na ten temat bo moja mama też zmagała się z tym świństwem i wiem co czujesz i co to znaczy, jeśli mogę coś polecić to Warszawa i dr Ząbek, wiem ze do niego są niesamowite kolejki nawet jeśli chodzi o wizyty prawatne, ale musicie próbować bo w walce z tym świństwem liczy się czas, gdybyś miała jakieś pytania, pytaj bo tak jak pisałam sporowiem na ten temat w związku z chorobą mojej mamy, pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum