1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wydzielony przez Richelieu z tematu:
Autor Wiadomość
laluchna 


Dołączyła: 19 Cze 2015
Posty: 74
Pomogła: 8 razy

 #31  Wysłany: 2016-05-14, 12:13  


Witam wszystkich bardzo gorąco. Wczoraj mąż był na badaniach usg węzłów chłonnych po pachami - czyste !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W dniu 20 maja 2016 roku ma wizytę z wynikiem o onkologa . W dniu 20 kwietnia lekarz wyczuł po pachą grubienie i stwierdził - ja nie chcę Pana męczyć ale dla pewności skieruję na usg. Myślałam , że stres teraz przed badaniem będzie mniejszy, bo wcześniej na badaniach stwierdzono, że zgrubienie nie jest węzłem chłonnym ale znowu były mega nerwy. Na to chyba nie ma rady. Mąż za każdym razem, gdy już jesteśmy przed gabinetem mówi: Co ma być, to będzie nie mam na to wpływu. Kochani pozdrawiam Was i życzę dużo dużo siły.
_________________
bb
 
fifi007 


Dołączyła: 21 Lis 2015
Posty: 543
Pomogła: 37 razy

 #32  Wysłany: 2016-05-14, 12:35  


Witaj......
Cudowna wiadomość-super słyszeć ,że może być dobrze.
Ja mam badania i wizytę kontrolną pod koniec czerwca.
Cieszę się ,ze u Was ok ::dance::
Pozdrowienia dla Ciebie i męża!!
____
D
 
szczecha 


Dołączyła: 07 Paź 2015
Posty: 239
Pomogła: 26 razy

 #33  Wysłany: 2016-05-14, 14:38  


Bardzo się cieszę razem z Wami. Tutaj każda dobra wiadomość jest na wagę złota.Obyśmy jak najrzadziej musieli odwiedzać C O. Bo to i mniej stresu i mniej smutku. Pozdrawiam serdecznie i życzę kolejnych dobrych wiadomości. U mnie wizyta dopiero w sierpniu. Po badaniu RTG kręgosłupa wszystko ok (nie licząc zwyrodnień :lol: )
_________________
Optymistka
 
TP53 


Dołączył: 10 Maj 2016
Posty: 548
Pomógł: 73 razy

 #34  Wysłany: 2016-05-14, 15:41  


A odnosnie tego zgrubienia to bylo widoczne w USG?
 
laluchna 


Dołączyła: 19 Cze 2015
Posty: 74
Pomogła: 8 razy

 #35  Wysłany: 2016-05-14, 16:40  


Czy było widoczne zgrubienie w usg?
Tego nie wiem, w opisie nie ma ani słowa. Podczas poprzedniego badania lekarka powiedziała do męża, że zgrubienie wynika z takiej budowy anatomicznej pachy i nie jest to węzeł ale czy to widziała to nie wiem. Dopytam jeszcze D tzn męża.

[ Dodano: 2016-05-14, 16:41 ]
Aha , dzięki za miłe słowa poprzednikom.
_________________
bb
 
at 


Dołączył: 09 Kwi 2015
Posty: 6

 #36  Wysłany: 2016-05-16, 09:08  


Przeczytałem Twój wątek i mam pytanie do jakiego
lekarza chodzicie w Gdyni ?

Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia
 
laluchna 


Dołączyła: 19 Cze 2015
Posty: 74
Pomogła: 8 razy

 #37  Wysłany: 2016-05-16, 14:47  


Witam!
Odpowiadam at :

Mąż chodzi do Poradni Onkologicznej w Gdyni w ramach pakietu do lekarza onkologa Wojciecha Łuczaka ,który też jest radiologiem. Nie wiem czy jest też specjalistą od czerniaków.
Natomiast prywatnie był też trzy razy u lekarza chirurga onkologa Pawła Pikiela , który przyjmuje też w Gdyni (namiary na stronie internetowej znany lekarz) . Paweł Pikiel robił mężowi docinkę, zaś pierwsze wycięcie było w Elblągu , gdyż w tym mieście mieszkamy.


Odpowiadam, czy było widoczne zgrubienie na usg:

Pytałam D., on nie wie. Poprzednim razem lekarz robiąca badanie dotykała pachy i powiedziała , że zgrubienie jest kawałkiem mięśnia .

[ Dodano: 2016-05-16, 15:24 ]
Jeszcze pewne sprostowanie Pan Wojciech Łuczak jest radioterapeutą a nie jak napisałam radiologiem .
Życzę wszystkim dobrych wyników i pozdrawiam.
_________________
bb
 
laluchna 


Dołączyła: 19 Cze 2015
Posty: 74
Pomogła: 8 razy

 #38  Wysłany: 2016-08-10, 19:03  


Witam. Dawno nie wchodziłam przez te wakacje. Jakieś dwa tygodnie temu mąż był u dermatologa, aby zobaczył co ewentualnie jeszcze należałoby wyciąć. Wskazał mu na dwa znamiona stwierdzając, że na wszelki wypadek nalezy je usunąć, lecz póki co nie wyglądają groźnie i może je wyciąć chirurg nie koniecznie onkologiczny. Mąż ma znamion ogromniastą ilość . Ja sama co jakiś czas je oglądam , te największe obsrwuję czy się nie zmianiają i cykam zdjęcia. Ma też dużo małych znamion dosłownie wszędzie, również w miejscach naprawdę delikatnych (usunięcie byłoby problemem) . Małe znaioma (takie poniżej 5mm) coraz zauważam, że ich przybywa lub wcześniej ich nie zauważyłam . Czy z wiekiem przybywa znamion , piegów, przebarwień ? Czy nalezy nie tylko uważać na słońce ale też na kosmetyki do mycia, unikać mechanicznych podrażnień skóry nawet przy jej wycieraniu? Mimo wakacji cay czas czujność, gdy zapominamy się w wakacyjnych nastrojach to mam jakiś lęk że coś przegapię. I jak nigdy wzceśniej od roku cieszymy się gdy jest kiepska pogoda w czasie naszego urlopu. Pozdrawiam.
_________________
bb
 
marjas42 


Dołączyła: 31 Lip 2017
Posty: 101
Skąd: Gdynia
Pomogła: 6 razy

 #39  Wysłany: 2017-08-12, 22:10  


laluchna, napisz prosze, czy przy tak "cienkim" czerniaku, jak miał Twój mąż, lekarz zabronił mu nawet krótkotrwałego przebywania na słońcu?
_________________
zagubiona, przerażona
 
laluchna 


Dołączyła: 19 Cze 2015
Posty: 74
Pomogła: 8 razy

 #40  Wysłany: 2017-08-22, 11:07  


Hej !
Odpowiadam na zadane pytanie. Nie było tak, aby lekarz zabronił przebywania krótkotrwałego na słońcu. Wyraził się: musi się Pan oszczędzać na plaży (raczej nie wychodzić na plażę do godziny 16:00) i używać filtrów przeciwsłonecznych , okularów i czapki. Kładł nacisk na czapkę , bo stwierdził, iż zmiany na skórze głowy pokrytej włosami trudno spostrzec. Ja słuchając zrozumiałam , że słońca trzeba po prostu unikać jeśli tylko można. My tego przestrzegamy , to znaczy mąż unika słońca do godziny 16:00. Nad morzem i jeziorem kąpie się wieczorem. Jeśli wychodzi do południa (urlop, wyjazd, grill na działce ) to nie jest to raczej plaża ale przebywa w zacienionych miejscach (zwiedzamy muzea, budynki , idziemy prez las) , pod parasolem na działce gdy grill , używa kremu z filtrem i czapki oraz okularów. Gdy wyjeżdżamy na urlop cieszymy się , jak dni są pochmurne w przeciwieństwie do innych. Prezde wszystkim już nie wyjeżdżamy do Włoch, Grecji , Hiszpanii , jak wcześniej. Zwiedzamy Polskę . W tym roku Czechy i Niemcy. Tak to szczerze wygląda u nas . Jest też tak, że z upływem czasu mąż jest odważniejszy w sensie kontaktu ze słońcem. Po diagnozie i wycięciu było tak, że trudno było go namówić na jakikolwiek wyjazd w wakacje. Odpuściłam i czekałam aż sam przejmie inicjatywę . I tak czułam się winna, bo poprzednie wyjazdy w tym do Grecji ( po tym wyjeździe czerniak się ujawnił) były moim pomysłem. Pozdrawiam.
_________________
bb
 
marjas42 


Dołączyła: 31 Lip 2017
Posty: 101
Skąd: Gdynia
Pomogła: 6 razy

 #41  Wysłany: 2017-08-22, 15:53  


dziękuję za wyczerpującą wypowiedź odnośnie słońca, laluchna...mam jeszcze jedno pyatnie, Twój mąż leczył się w Gdyni, ja też, nawet mamy tego samego onkologa na poczatku (dr. Pikiel), napisz mi proszę gdzie chodzicie na wizyty do dr Łuczaka, szukam do niego kontaktu, jesli wpadniesz jeszcze na forum to odezwij się proszę
_________________
zagubiona, przerażona
 
laluchna 


Dołączyła: 19 Cze 2015
Posty: 74
Pomogła: 8 razy

 #42  Wysłany: 2017-08-22, 18:14  


Witaj !
Mąż ma wizyty u dr Łuczaka w Pomorskim Centrum Onkologicznym w Gdyni ul Powstania Styczniowego 1 . Po prostu tak trafił w ramach leczenia na NFZ - pakietu onkologicznego i jest rejestrowany zawsze do tego lekarza. Mąż twierdzi, że zawsze lekarz jest przygotowany do wizyty i pamięta , co ostatnio było. Zwraca uwagę , aby pacjent nie tył , gdyż to nie jest dobre dla układu immunologicznego. Teraz mąż ma wizytę w połowie września. Ps Wydaje mi się , że kiedyś w internecie znazłam, że dr Łuczak przyjmuje jeszcze prywatnie w Malborku . Pozdrawiam.
_________________
bb
 
marjas42 


Dołączyła: 31 Lip 2017
Posty: 101
Skąd: Gdynia
Pomogła: 6 razy

 #43  Wysłany: 2017-08-22, 19:33  


laluchna, przepraszam, że tak Ci zawracam głowę, ale jak trafił do dr Łuczaka? Tak po prostu poszedł do Pomorskiego Centrum Onkologicznego i zarejestrował sie do wybranego przez siebie lekarza czy to "system" mu "narzucił" tego doktora? Trochę się boję czy mnie do dr Łuczaka zarejestrują bez kłopotów....
_________________
zagubiona, przerażona
 
laluchna 


Dołączyła: 19 Cze 2015
Posty: 74
Pomogła: 8 razy

 #44  Wysłany: 2017-08-22, 22:56  


To był przypadek . NIe znaliśmy lekarzy z Pomorskiego Centrum . Pani z rejestracji zadecydowała , czy też system narzucił. Nie znam opinii o innych lekarzach. Może wszyscy są bardzo komeptentni i rzetelni. Myślę , że można zrobić rozeznanie w interniecie poprzez pozyskanie wiedzy kto przyjmuje i jakie są opinie internetowe (oczywiście to nie daje pełnej wiedzy i może być nie do końca miarodajne). Dobrej nocy.
_________________
bb
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group