1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Czerniak |
zosia82
Odpowiedzi: 191
Wyświetleń: 88252
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2013-09-23, 13:50 Temat: Czerniak |
no wlasnie ma wszystkie cechy, ktore wymienies, jedynie golym okiem to widac jasny braz i ma na brzegach dwie male czarne kropeczki.
W czwartek ide do lekarza, to sie okaze. Boje sie jak cholera, ale coz, jesli nie pojde to nic tym nie zmienie i tak.
Dzieki za odp. |
Temat: Czerniak |
zosia82
Odpowiedzi: 191
Wyświetleń: 88252
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2013-09-23, 13:07 Temat: Czerniak |
mam nadzieje, ze moge sie wtracic...
takie pieprzyk mam, ktory sie nie zmienia, mam go odkad pamieram.
W czwartek ide z tym do dermatologa, gdyz ostatnio zaczalam sie zastanawiac, czy moze miec w sobie cos zlosliwego.
Martwi mnie gdyz jest duzy, poszarpane brzegi, niefajny ksztalt ma... |
Temat: Czerniak |
zosia82
Odpowiedzi: 191
Wyświetleń: 88252
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2013-09-14, 11:58 Temat: Czerniak |
no wlasnie jest inne niz pieprzyki, ktore mam. Najbardziej sie martwie, ze ma nierowne brzegi i nie jest owalny. Szkoda, ze wczesniej sie nim nie zainteresowalam. Ale myslalam, ze skoro sie nie zmienia, ma kolor jasnego brazu, to jest ok. To swiadczylo o mojej niewiedzy, gdyz czerniak to ma miec ciemny kolor i tyle - tak sobie myslalam.
No nic, dziekuje. Na pewno pojde do lekarza. Zaczynam sie bac, ale lepiej isc, niz pozniej sobie pluc w brode. Bo jak nie pojde, to nie oznacza, ze czerniak zniknie...
jeszcze raz dziekuje.
[ Dodano: 2013-09-14, 13:05 ]
a jeszcze mam pytanie, jesli ktos moze polecic dobfrego dermatologa w Krakowie? Mieszkam tu od niedawna wiec na razie jestem zielona w tym miescie. |
Temat: Czerniak |
zosia82
Odpowiedzi: 191
Wyświetleń: 88252
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2013-09-14, 11:12 Temat: Czerniak |
Witam serdecznie,
mam nadzieje, ze uzyskam tu pomoc. Odkad pamietam mam znamie na rece, od wewnetrznej strony, gdzie nie dociera slonce.
Jest ono wypukle, takie jakby guzowate,niesymetryczne. W srodku ma takie jakby brazeowe kropeczki, ale zawsze tak bylo.Nie powieksza sie, nie zmienia koloru, nie swedzi.
Ostatnio zaczelam bacznie sie temu przygladac.
Czy kazdy pieprzyk, wypukly, niesymetryczny ma odrazu podejrzenie czerniaka? Mam go od urodzenia, wiec jesli caly czas sie nie zmienia, to warto go wycinac?
A jesli tak to uderzac do dermatologa czy chirurga?
Pozdrawiam |
Temat: wezly chlonne- co zrobic? |
zosia82
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 8791
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2013-07-17, 10:42 Temat: wezly chlonne- co zrobic? |
dziekuje za odpowiedz. Wiec przejde sie do reumatologa.
Jeszcze raz dziekuje za zainteresowanie.
Pozdrawiam. |
Temat: wezly chlonne- co zrobic? |
zosia82
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 8791
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2013-07-17, 09:06 Temat: wezly chlonne- co zrobic? |
nie, nie mysle. Ale zauwazylam, ze tutaj ludzie pisza o swoich objawach i Wy im pomagacie, podpowiadacie, gdyz macie tutaj duza wiedze. Tutaj nie pisza tylko osoby z postawiona diagnoza.
Nie odpowiadacie "idz do lekarza bo Cie tu nie zdiagnozujemy", tylko wspieracie, doradzacie.
Pewnie gdybym miala diagnoze to bym uzyskala odpowiedz "tutaj Cie nie wyleczymy tylko lekarze"
No nic. Widocznie zle zrozumialam to forum.
Zycze wszystkim zdrowia.
Pozdrawiam |
Temat: wezly chlonne- co zrobic? |
zosia82
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 8791
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2013-07-17, 07:09 Temat: wezly chlonne- co zrobic? |
Witam serdecznie,
Trafilam tutaj, gdyz zaczelam widziec u siebie niepokojace objawy, ale moze od poczatku.
Kilka miesiecy temu mialam problemy z podbrzuszem. Poszlam najpierw do ginekologa, tutaj ok.
W miedzyczasie powiekszyly mi sie wezly pachwinowe. Ruchowe, nie zbite w pakiety.
Poszlam do gatrologa, pozniej do chirurga. Obaj lekarze stwierdzili, ze wezly sa bardzo male, jak glowka szpilki i obserwowac czy sie nie zmieniaja. To bylo w polowie marca.
Wtedy z powodu nudnosci duzo schudlam. Lekarz powiedzial, ze moze one zawsze byly ale nigdy nie sprawdzalam. Tez jest taka mozliwosc. Nigdy nie myslalam o swoich wezlach az do tego okresu. Aczkolwiek mi sie wydaje, ze one wyskoczyly jak zaczelam przyjmowac antybiotyk.
Dostalam skierowanie na USG jamy brzusznej-ok
TK jamy brzusznej i miednicy -tez ok. Nie wiem czy TK wykazuje wezly pachwinowe, w kazdym razie w opisie nie bylo zadnego powiekszenia.
Zaczela mnie bolec lewa noga, po tej samej stronie co powiekszone pachwiny.
Bol brzucha ustal, ale bol nogi zostal.
Od 3 tygodni zaczely mnie bolec stawy i kosci. (glownie po lewej stronie ciala, rece, obojczyk, noga, chwilami lopatka, nadgarstek).
Poszlam znowu do lekarza i powiedzial, ze skoro wezly sie nie zmienily od marca, sa caly czas takie same, to nie ma sie czym przejmowac.
Czasami sie zdarzalo, ze ta pachwina mnie bolala i promieniowalo na cala noge i posladek.
No ok...od 2 tyg boli mnie kark. Jakby zyly czy wezly chlonne, Nie wyczuwam zadnego powiekszenia. Pod sama zuchwa bola mnie wezly przy dotyku. Raz mniej, raz wiecej.
Zaczelam sobie gleboko dotykac wezly w szyi. I pod sama zuchwa, ale to gleboko gleboko wyczuwam chyba wezel, jest miekki, jest przesuwalny. Chwilami boli gdy go przesuwam.
Morfologia od lutego do kwietnia byla robiona 4 razy ( z powodu bolu podbrzusza).
Ostatnia byla pod koniec kwietnia, z rozmazem recznym wraz z ob- idealna.
Martwi mnie bol kosci/stawow. Nie jest on ogromny, to raczej dyskomfort. jest to bol wedrujacy. Wczesniej bolaly tez ledzwia, ale calkiem minely. Za to przenioslo sie na rece, kark. Czasami noga. Ale jest to glownie bol po jednej stronie ciala.
Nie poce sie, nie mam goraczki, ogolnie czuje sie swietnie.
Gdyby nie bol kosci/stawow to bym sie nie przejmowala...
Lekarz powiedzial, ze to moga byc pozostalosci po chorych jelitach, ktore moglam sobie delikatnie "uszkodzic" antybiotykami.
Zastanawiam sie czy nie isc prywatnie na USG wezlow... z tymze od lutego na badania wydalam mnostwo kasy a lekarz moj nie jest chetny aby wypisac skierowanie.
Mam 31 lat.
Bardzo prosze o podpowiedz.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2013-07-17, 08:38 ]
Jeszcze jedno, doczytalam na necie, ze jak bola wezly chlonne to najczesciej znaczy, ze to nic groznego. I jak sa male wezly to tez...zwlaszcza pachwinowe. Czasami mi sie wydaje, ze wmawiam sobie bole...
Juz sama nie wiem co myslec.
[ Dodano: 2013-07-17, 09:23 ]
Acha, dodam tez, ze bola mnie pachy, jedna i druga. Ale nie czuje zadnego zgrubienia. Codziennie sprawdzam, ale nic nie wyczuwam.
Moze to zapalenie wezlow?
Skoro i pachy bola i szyja... |
|
|