1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Wydzielony przez z tematu: Mój dziadek - rak jelita grubego |
zmiechowski
Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 2974
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-12-09, 11:33 Temat: Wydzielony przez z tematu: Mój dziadek - rak jelita grubego |
Witam, czytam wasze historie i bardzo wam współczuję, teraz sam jestem w podobnej sytuacji. Tydzień temu zdiagnozowano u dziadka nowotwór jelita grubego. Dziadek ma 74 lata i do tej pory był naprawdę w świetnej formie, na basen chodził regularnie 2x w tygodniu aż mi było wstyd, że ruszam się mniej niż mój dziadek. Zero problemów zdrowotnych, zero niczego. Wiadomo, organizm u takiego człowieka starszy, więc dziadek nie jadał co popadnie, racjonalnie do tego podchodził a co najfajniejsze, jest bardziej współczesny niż mój staruszek Ten to nie potrafi nawet Playstation uruchomić, podczas gdy dziadek uwielbiał grać w gry o Zombie, hehe - od małego pamiętam, że jak tylko konsola była wolna w domu to dziadek zasiadała a nie raz grało sięi we dwóch! W sumie zebrało mnie aż na wspomnienia, przynajmniej uśmiech na twarzy się pojawił o samym nowotworze nie wiedziałem zbyt wiele, dopiero gdy przeczytałem artykuł na temat rak jelita grubego to uzupełniłem informacje, teraz widzę, że w tym wieku są bardzo małe szanse na wyleczenie nie wiem jak mogę mu pomóc, zostawić wszystko w rękach lekarzy? Szczerze? Mieszkam w małej miejscowości w okolicach Lublina, dokąd mam 50km i muszę wam powiedzieć, że opieka lekarska u nas jest marna / Sam nie wiem co robić, co myśleć, za szybko jak dla mnie :(
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-12-09, 16:55 ]
Post wydzielony do osobnego wątku. Proszę zapoznać się z Regulaminem Forum.
|
|
|