1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|


|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Złośliwy guz olbrzymiokomórkowy |
yogixp
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6670
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2013-06-19, 09:35 Temat: Złośliwy guz olbrzymiokomórkowy |
Heh, dzięki za szybką odpowiedź.
Jeszcze jedna rzecz mnie zastanawia. Lekarz mi mówił, że rozpoczynamy kurację po to, żeby guz się uwapnił a potem zrobimy resekcję (przynajmniej tak go zrozumiałem).
Czy to w takim razie nie powinno być tak, że przez ten rok kuracji guz się zmniejszał? To znaczy z zewnątrz się uwapniał i tworzyła się normalna kość i jak już był mały to go wycieli? Jak to było w waszym przypadku?
Z drugiej strony, jeżeli wycinana jest całość (i guzek i ta uwapniona część) to po co w ogóle go uwapniać?:) |
Temat: Złośliwy guz olbrzymiokomórkowy |
yogixp
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6670
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2013-06-19, 09:15 Temat: Złośliwy guz olbrzymiokomórkowy |
Witam wszystkich. Założyłem konto specjalnie ze względu na ten wątek. W zeszłym tygodniu rozpocząłem kurację denosumabem. Powoli mija tydzień i w sumie nic nie czuję:) Ani wcześniej mnie ten guz sam z siebie nie bolał ani teraz nie boli. Żadnych nudności, zawrotów głowy, no nic kompletnie nic:) Generalnie lubię czuć, że coś się dzieje więc na razie jestem nie pocieszony:P
Czy możecie napisać kiedy i jakie efekty zauważyliście?
Moje "Maleństwo" ma 6cm na 7,5cm i jest umieszczone w główce stawu barkowego. W moim przypadku resekcja prawdopodobnie wiązała by się z całkowitą wymianą tego stawu. Zastanawia mnie, na ile potem sprawna jest taka ręka ze sztucznym stawem? |
|
|