Autor |
Wiadomość |
Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
vioom
Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 5809
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-04-24, 07:28 Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
Witaj,
TK generalnie można zrobić tyle, ile wymaga tego sytuacja. Oczywiście ochrona radiologiczna wymaga aby minimalizować przyjęte przez pacjenta dawki promieniowania jonizującego lecz dużo ważniejsze jest postawienie rozpoznania i osiągnięcie celu do którego badanie TK jest wykorzystywane. Nie można nadużywać badania TK (np wtedy, gdy rodzina czy chory za wszelką cenę chcą sprawdzić czy leczony paliatywnie nowotwór już uległ progresji czy jeszcze co jest oczywistym nadużyciem badania i wyłącznie szkodzi), należy jednak wykorzystywać je tak długo, jak długo możliwe zyski (np postawienie diagnozy) przewyższają straty wynikające z użycia promieniowania jonizującego. Najważniejszą zaletą TK w tym przypadku jest porównywalność badania do badań poprzednich, co pozwoli pomierzyć zmiany i ustalić, czy podlegają regresji, progresji czy może pozostają stabilne. Uważam, że decyzja o wykonaniu TK jest zachowawcza ale jednocześnie właściwa i w jakimś stopniu może przybliżyć do postawienia rozpoznania. Koniecznie trzeba oznaczyć markery zalecone przez urologa!
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
vioom
Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 5809
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-04-23, 15:03 Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
Witaj,
Tylko pytanie co leczyć? Kontrolna TK samej klatki piersiowej była robiona? Bo z tego co widzę to tylko raz wykonano TK klatki. Skąd więc wiadomo, że antybiotyk przynosi poprawę? Mam mieszane uczucia co do leczenia "na oślep" w takim przypadku i wyrażania nadziei, że "na pewno się poprawi, jakoś to będzie".
Pozdrawiam |
Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
vioom
Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 5809
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-04-23, 14:35 Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
Witaj,
Naturalnie, możliwe, choć w tym przypadku raczej mało prawdopodobne. Szczególnie w kontekście zarażenia prątkiem gruźlicy (o ile takowe jest możliwe w ujęciu przeprowadzonego wywiadu - kontakt z osobami zarażonymi, przebywanie w środowisku o dużym potencjale zarażenia). Stąd plwocina / popłuczyny oskrzelowe powinny zostać przesłane na posiew w kierunku mycobacterium tuberculosis. To oczywiście jeden z kierunków diagnostyki różnicowej i zostało to zrobione - bakterioskopia zarówno plwociny jak i popłuczyn oskrzelowych - (ujemna). Mało prawdopodobne, że w posiewie zostanie coś wyhodowane.
Naturalnie, wysokie OB może wskazywać na zarażenie - pytanie czym? Wszystkie podstawowe możliwości takiego obrazu TK płuc u 19 latka praktycznie wykluczono (gruźlica, guz jądra, inny, częsty nowotwór). Stąd właśnie moja sugestia o pobraniu materiału do badania histopatologicznego. Niejednokrotnie torakochirurdzy mogą usunąć pojedynczą, dobrze dostępną zmianę w obrębie płuca metodą VATS. I to z największą korzyścią dla chorego - mały uraz okołooperacyjny. Uważam za sensowne, że chłopakiem zajmą się chirurdzy klatki piersiowej.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
vioom
Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 5809
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-04-23, 09:32 Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
Witaj,
Jak kształtują się wyniki AFP i bHCG? Pod opieką jakiego lekarza jest teraz Twój syn?
Pozdrawiam |
Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
vioom
Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 5809
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-04-23, 02:33 Temat: rozsiane zmiany ogniskowe w płucach u 19 latka |
Witaj,
Wszystkie przedstawione w tej chwili badania sugerują brak procesu nowotworowego, jednak nie pozwalają jednoznacznie go wykluczyć. Co było pierwotnym powodem wykonania RTG klatki piersiowej? Przedstawione postępowanie diagnostyczne wygląda bardzo rozsądnie i przytomnie. Zlecona konsultacja urologiczna wobec "nietypowego" wyniku TK klatki i podejrzenie guza jądra rzeczywiście miała sens - jak wobec tego wyniki markerów?
Szczerze pisząc jeśli dotychczasowa diagnostyka nie przyniosła efektów w postaci w miarę jednoznacznej diagnozy pojawia się pytanie o zasadność dalszego kontynuowania diagnostyki stricte klinicznej. Oczywiście można zrobić PETCT, można pokusić się o biopsję płuca i badanie bioptatów - pytanie - na ile pozwoli to uzyskać rzetelne i dokładne rozpoznanie? Osobiście uważam, że należy skonsultować się z chirurgiem klatki piersiowej i oczywiście przy zgodzie chirurga i zgodzie pacjenta rozważyć torakotomię i usunięcie jednej-kilku z prezentowanych zmian celem badania histopatologicznego będącego chyba w tym przypadku najlepszą drogą do postawienia rozpoznania. Wszak pomimo wykluczenia istnienia choroby nowotworowej na tę chwilę - wciąż diagnostyka musi skupiać się na poszukiwaniu nowotworu. Może to być np bardzo rzadki, "nietypowy" chłoniak czy mięsak, którego lokalizacja pierwotna jest trudna (lub wręcz niemożliwa) do ustalenia. W dalszej kolejności należy brać choroby o podłożu autoimmunologicznym - np sarkoidozę.
Pozdrawiam |
|