Tarnów to nie jest dobre miejsce na leczenie tak rzadkiego nowotworu. Polecam CO-I w Warszawie. I najlepiej od razu konsultację onkologiczną. Powątpiewam też, czy urolog w ogóle zorientował się z jakiego rodzaju nowotworem mamy do czynienia.
1. Rozpoznanie histologiczne!! To nie jest adenocarcinoma prostatae tylko Sarcomatoid Carcinoma czyli nowotwór zbudowany z elementów epitelialnych i mezenchymalnych o znacząco różnym przebiegu od gruczolakoraka.
2. Leczenie hormonalne prawdopodobnie jest bezcelowe.
3. W przypadku technicznej możliwości leczeniem z wyboru jest radykalna prostatektomia.
4. Dalsza przede wszystkim obserwacja powinna zostać powierzona onkologowi z ośrodka klinicznego.
5. Leczenie uzupełniające zwykle jest nieskuteczne dlatego tak istotna jest radykalna operacja!