1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: O jeden wlew PN za daleko? |
timemoon
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4435
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-02-01, 02:50 Temat: O jeden wlew PN za daleko? |
Dziękuję absenteeism za zainteresowanie.
Niestety ani mama ani ja nie posiadam dokumentacji leczenia raka piersi w 2000 roku. Trzeba by szukać w archiwum CO. Pani Onkolog prowadząca obecnie mamę, analizując historię leczenia raka piersi, mając wynik histopatologii (pierwszy załącznik) oraz robiąc markery z krwi, których wyników nie posiadam stwierdziła, że obecny rak płuca jest niezależną chorobą. Pamiętam tylko z 2000r, że pobierany był najpierw wycinek z piersi, potem wykonano mastektomię. Mama nie miała chemio ani radioterapii. Brała potem kilka lat jakieś tabletki hormonalne. Była cały czas pod opieką pani onkolog z najbliższego, byłego miasta wojewódzkiego. Niestety, ostatnio opieka polegała na corocznej wizycie, badaniu palpitacyjnym drugiej piersi i pytaniu: jak się pani czuje? O żadnych skierowaniach na kontrolne TK czy nawet RTG nie było mowy. Mammografię mama robiła już we własnym zakresie.
Ciąg dalszy leczenia mojej mamy:
Po dostarczeniu wyniku PET i konsultacji torakochirurgicznej mama pod koniec października dostała skierowanie na chemioradioterapię. Niestety w związku ze zbliżającym się końcem roku (październik) i wyczerpaniem limitów znaleźliśmy termin w innym szpitalu na pierwszy wlew PN dopiero w trzecim tygodniu listopada. W wyznaczonym terminie podano mamie 1 cykl PN.
[ Dodano: 2013-02-01, 03:00 ]
Przed podaniem PN wykonano TK:
I tu pojawia się podopłucnowy guzek w płacie środkowym. Co oznacza podopłucnowy? poza płucem?
|
Temat: O jeden wlew PN za daleko? |
timemoon
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4435
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2013-01-30, 23:48 Temat: O jeden wlew PN za daleko? |
Wszystko zaczęło się w sierpniu 2012. Po infekcji wirusowej i antybiotyku po kilku dniach zaczęło się krwioplucie i po RTG Mama została przyjęta do szpitala na odział pulmonologii. W załączeniu karta z wypisu:
Wynik z wycinków:
Potem konsultacja torakochirurgiczna pod względem operacyjności:
Wynik badania PET CT:
Zdjęcie PET:
Teraz pytania do Moderatorów. Jeśli oczywiście znajdą chwilę na odpowiedź.
1- Czy na podstawie załączonych wyników można wywnioskować słuszność odstąpienia od operacji?
2- Czy opisane w TK z dn 7.09.2012 i opisane w PET z dn 18.10.2012 zmiany w szczycie płuca lewego, oraz powiększone węzły chłonne mogą być przerzutami?
[ Dodano: 2013-01-31, 00:35 ]
Przepraszam, nie Moderatorów lecz Ekspertów. |
|
|