1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak piersi z przerzutami do płuc
tam-tam-taram

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5383

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-07-09, 12:29   Temat: Rak piersi z przerzutami do płuc
Żurawik,

Twoja mama jest osoba dorosla i to jej zycie i to ona ma prawo decydowac, czego chce, a czego nie. Niemniej powinna wiedziec, jakie to ma konsekwencje - niedlugo bol moze byc tak ogromny, tak paskudny, ze bedzie plakac i krzyczec z bezsilnosci. Czy ona wie o tym? Bol jest latwiejszy do opanowania, kiedy jest jeszcze znosny, ale im bardziej sie rozwija, tym trudniej.

Nie rozumiem tej falszywie pojmowanej bohaterskosci - ''boli mnie, ale zacisne zeby'' - w imie czego?
Oczywiscie to jest jej wybor, ale uwazam, ze to bol ja zmusi do zmiany jej pogladow.

Jest roznica miedzy bolem glowy (np. wtedy mozna wziasc apap), a bolem nowotworowym - tu apap nie zadziala, tu potrzebne sa bardzo specyficzne srodki p/bolowe.

Tak, to chory rozdaje karty. Mowi sie tyle, ile chory chce uslyszec. Ja jestem zwolennikiem mowienia prawdy, natomiast nie wszyscy tego chca.
  Temat: Rak piersi z przerzutami do płuc
tam-tam-taram

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5383

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-07-09, 09:23   Temat: Rak piersi z przerzutami do płuc
Żurawik,

bardzo smutno czyta sie takie watki. Zycze Wam duzo sily w tym trudnym czasie.

Pamietaj o bardzo waznej rzeczy:
Twojej mamy nie musi nic bolec i nie daj sobie powiedziec, ze jest inaczej. W obecnych czasach sa na to lekarstwa - zycie bez bolu jest bezcenne i uwazam, ze kazdy chory w zaawansowanym stadium musi miec pewnosc i poczucie, ze nic go nie bedzie bolalo, ze nie musi sie tego obawiac (tego sie wlasnie wielu chorych obawia i ja rowniez osobiscie tez).

Nie boj sie tego, co nastapi - jestes madra corka, ktora kocha swoja mame i chce dla niej jak najlepiej. Nie wiem, jaki masz kontakt z mama i nie wiem, co mama wie o swoim stanie i jak jest bardzo powazny, ale chyba czas na szczera rozmowe. To wazne.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group