Postep w leczeniu czerniaka w ostatnich latach szybko nabiera tempa. Twoja mama jesli sie nie myle nie ma jeszcze stwierdzonych przerzutow odleglych? Sa rozne nowe leki ktore wydaje mi sie mozna by zastosowac. Jeszcze 10-20 lat temu nie bylo praktycznie nic... tylko chemia ktora i tak byla nieskuteczna. Czerniak tak jak mowisz jest nieprzewidywalny co znaczy ze wcale nie musi rozwijac sie dalej. Moze sie ograniczyc do skory i wezlow chlonnych. Z przerzutami do wezlow chlonnych rokowania sa ciagle dobre.
Pozdr