1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak szyjki macicy, wznowa |
ssisi2
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 10039
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2014-05-11, 22:50 Temat: Rak szyjki macicy, wznowa |
Skierowanie do hospicjum domowego może wystawić lekarz rodzinny.
Czy po zakończeniu leczenia przez te trzy lata była mama pod opieką onkologa? chodzi mi o wizyty kontrolne?
jakie leki przepisał lekarz rodzinny?
Wszystkie informacje powinnaś podać już w pierwszym poście, bo są bardzo istotne; zwłaszcza wynik TK, wypis ze szpitala z oddziału ginekologicznego, wyniki badań krwi.
Opuchnięte nogi mogą świadczyć o zajęciu węzłów chłonnych. Tu może pomóc układanie nóg nieco wyżej podczas leżenia.
Jeśli mama traci apetyt to spróbuj podawać nutridrinki. |
Temat: Rak szyjki macicy, wznowa |
ssisi2
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 10039
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2014-05-11, 21:51 Temat: Rak szyjki macicy, wznowa |
Myślę, że udanie się po skierowanie do hospicjum domowego jest dobrym pomysłem. Na większość problemów uzyskacie pomoc od lekarza (wizyta 2x w miesiącu) i od pielęgniarki (wizyta 3x w miesiącu). Ale.....
.... Dussek- piszesz, że doszło do wznowy nowotworu- czy stwierdził to jakiś lekarz na podstawie badań? Czy są to tylko Twoje przypuszczenia?
Skąd wiesz, że zajęty jest np. układ moczowy? Czy mama ma bóle? Czy wymiotuje (przy niedrożności jelit tak się zdarza; istotny jest również rodzaj wymiocin)?
Jaki był stopień zaawansowania choroby 3 lata temu? Czy mama miała podaną również chemię?
Powinnaś podać bardziej konkretne informacje. |
Temat: Rak szyjki macicy, wznowa |
ssisi2
Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 10039
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2014-05-11, 15:05 Temat: Rak szyjki macicy, wznowa |
Można spróbować Octeniseptu- poleciła go pani doktor z hospicjum na nie gojące się u mojej mamy rany po biopsji. Nie zaklejać plastrami tylko spryskiwać.
No i oczywiście udać się do onkologa- pewnie trzeba będzie przebadać sączący się płyn. |
|
|