1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 16
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-04-29, 10:52   Temat: Rak piersi przewodowy
Hej ELLI , co słychać u Ciebie, długo milczysz...???
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-02-28, 11:39   Temat: Rak piersi przewodowy
Witaj Kochana Elli , bardzo się cieszę że się odezwałaś, i że jest w miarę ok u Ciebie, mam nadzieję że od ostatniego wpisu twojego jeszcze sie u Ciebie poprawiło:) U nas duże zmiany, ja wróciłam do pracy w lutym, moja mała do żłobka chodzi, mąz obecnie w trakcie szukania pracy, ale najważniejsze że
u mamy w miarę oki, była teraz w lutym na badaniach, ma powiększony jeden węzeł, ale ostatnio cheż była przeziębiona więc lekarka mówiła że to może od tego być powiekszony, i kazała po miesiącu przyjechać na kontrolę, ja wiem że to też od pracy, na wsi ludzie niestety nie maja jak się oszczędzac, pomagałam najbardziej jak mogłam, ale tam bywa różnie, połozyć sie plackiem nie ma jak, jest jeszcze babcia wokół której trzeba trochę chodzic.....ehhh to życie....buziaki dla Ciebie i mnóstwo ZDRÓWKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-12-02, 22:54   Temat: Rak piersi przewodowy
Elli Kochana długo milczysz:(napisz choć słówko jak u Ciebie...buziaki
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-10-08, 22:22   Temat: Rak piersi przewodowy
Hej Kochana Elli:):) Też długo się nie odzywałaś i byłam ciekawa co tam u Ciebie, jak się czujesz?????? Mam nadzieję że wyniki morfologii będą u Ciebie na "6" . U nas czas leci, jak to na wsi przygotowujemy się do zimy, ogarniam ogródki itd itd, zawsze jest co robic....a mama w sumie to chyba dobrze, bierze ten Tamoxifen i tylko to...za miesiac ma kontorlę,bo chyba jakoś co 3 mies się robi, no i na tyle czasu ma przepisane te tabletki.Pozatym załatwiła już sobie protezę z NFZ i co chwile się wkurza bo to jej tam w staniku sie przemieszcza...ale chyba już się trochę oswoiła, hmmm chociaż ostatnio sobie znowu popłakałyśmy nad tym wszystkim, nad naszymi tragediami.....ehhhh:(:(a wogóle prze jakiś czas mama piła ten sok z Acai 100%, no i Pani onkolog powiedziała że wyniki morfologii ma rewelacyjne...więc może nie do końca taki zły ten sok..
Aha a drugiej operacji nie było, bo nie było takiej potrzeby. To na tyle i życzę Wam wszystkich DUŻO ZDRÓWKA i pogody Ducha:) zmykam do mojej śpiącej córeczki, buziakiiiii:*
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-08-30, 15:37   Temat: Rak piersi przewodowy
Rak przewodowy inwazyjny piersi o średnim stopniu złośliwości z elementami raka przedinwazyjnego.
Dysplazja piersi częściowo w formie hiperplazji przewodowej oraz zrazikowej.


Tego tak za bardzo nie rozumiem..... :uuu:
Tak mama ma Tamoxifen EGIS..jedna tabl. dziennie, ale bedzie brać po wynikach dopiero, czy osłonowo powinna brać coś, jesli tak to co najlepiej?? mama nie cierpi łykać tabletek nawet od bólu głowy, bo zaraz ją żołądek boli:(:(
Pozdrawiam...:*
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-08-29, 22:14   Temat: Rak piersi przewodowy
Witajcie!!! Przepraszam że długo mnie nie było, ale rodzice mieli zniwa a wiecie jak to jest, roboty po pachy:( na szczescie juz po wszystkim i mamy chwilę wytchnienia.
Elli kochana, jak sie czujesz??? na jakim jesteś teraz etapie??
Witaj Anna, szczerze mówiąc nie zaproponowali mamie usuniecia wszystkich węzłów...???nawet nie wspomieli....ale warto o tym wiedzieć i dziękuję za podpowiedź:)a jak Twoje zdrówko???
Mamy wyniki....a więc:
Makroskopowo gruczoł piersiowy o wym 17x13x5cm,susnieto ze zwykle wygladajaca brodawka sutkową oraz fragmentem tkanek dołu pachowego o wym 7 cm.
Na przekroju na godz 9.30 ok.4cm od brodawkisutk.znajduje sie lity guz o naciekajacym wzroście , odleg.od płaszczyzny tylnej 0.8cm.
Pozatym na godz. 8 okoóło 3,5cm od brod.sutk. znajduje sie kremowe ognisko o średn.0,2cm oraz szarawe o średn 0,6cm.
Mikroskopowo: Carcinomaductale invasivum mammae, grade IIet praeinvasivum(DCiS, Van NyusII)
Dysplasia mammae,partim sub forma hyperplasiae ductalis (DH) et lobularis (LH).
W losowo wybranych wycinkach ze wszystkich kwadrantów grucz.piersiowego spoza guza utkania nowotworowego nie stwierdza się.
Brod.sutkowa o zwykłej budowie histologicznej.W tkankach dołu pachowego znaleziono 4 węzły chłonne-wszystkie wolne od nowotworu.Marginesy jak w opisie, nowotworu nie zawierają.
pT1cNo
Estrogen receptor: +++ w 100% komórek raka
Progesteron receptor: +++ w 90% komórek raka
Ki67 40%
Her2 /0/ ujemny

Ale sie rozpisałam, no ale sie nie znam wiec piszę co się da...... po tych wynikach Pani onkolog u której mama była pierwszy i ostatni raz zapisała tabletki jakieś na lit. "T"....napewno wiecie jakie...a Pani onkolog potraktowała mamę jak psa....mama sie pyta o te wyniki, co i jak, jak z tymi tabletkami, czy jakies skutki uboczne sa, to ta warknęła tylko "proszę poczytac w ulotce"...to wszystko....i nic nie wiemy czy te wyniki sa w miarę czy jak.....masakra, no ikazała porobić badania u ginekologa, usg jamy brzusznej, morfologię, i prześwietl.płuc...chociaż to...
Z góry dzięki za jakąkolwiek interpretację...i Zyczę Wam Duzo Siły i ZDRÓWKA:*:*
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-08-06, 23:11   Temat: Rak piersi przewodowy
Właśnie dlatego zasięgam Waszych opinii:) dzięki:) i zdrówka dla Was Wszystkich.
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-08-06, 12:08   Temat: Rak piersi przewodowy
Witajcie......dzis mija tydzień od operacji, mama czuje sie dobrze, tylko czasem mocno ją tam zakłuje, to zaszczypie, to swędzi...ale pewnie to normalne, dziś jedziemy na 15.30 na wizytę u jej chir.onkologa, niewiem ale mam jakies wrażenie ze już po wszystkim, obcieli pierś i teraz juz bedzie wszystko po staremu....ciekawe jakie wyniki przyjdą za tydzień.....
Wogóle odebrałam tel od mamy siostry, że jest pewien syrop z akai (nie sok)który ma bardzo dobre własciwosci oczyszczające i lecznicze i tu w obrębie kilka kobiet go piło przez pół roku i rak poszedł w niepamięć.... pewna kobieta która była chora na raka i była po mastrektomi z przerzutem do macicy, dostała syrop od syna który był w Azji, tam sporządzili ten syrop dla niego jacyś mnisi, i teraz zajął się jego dystrybucją, niby to kosztuje 400zł /mies, butelka starcza na tydz i kosztuje 100zł, niewiem co o tym sądzić....?????
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-07-31, 22:27   Temat: Rak piersi przewodowy
Witajcie. Mama wczoraj miała mastrektomię prawej piersi wraz z 2 węzłami chłonnymi a dziś jak mówili nam wszesniej jest w domku i odpoczywa. W Grudziądzu jest specjalistyczny sprzęt, wstrzyknęli jej izotan czy jakos tak i po 4 godz w tomokomputerze był obraz jak to daleko jest posuniete, no i wyszło że guz i te 2 węzły po 3 cm każdy były zainfekowane przez komórki rakowe...niewiem co dalej bedzie,czekamy na wyniki z Poznania i wtedy sie zobaczy co robimy. Narazie jutro jedziemy do Gdańska na zmianę opatrunku. A co do rehabilitaji to jeszcze nic nie wiemy co i jak, wypis mama dostanie poczta ze szpitala wiec moze tam cos o tym napiszą. To straszne Rak jest teraz jak grypa:( żeby w ciągu 1 dnia w 1 tylko szpitalu 8 mastrektomii???:(:(Trochę jest tym mama podłamana, nie uśmiecha sie nawet do mojej córci, jest jakaś nieobecna a już niewiem co jej mówić, a mówię, że dobrze że usunęli gada że już nie będzie się rozprzestrzeniał,że pierś to pierś da się bez niej żyć, aby tylko była zdrowa.....Trzymajcie się dzielnie, pozdrawiam.
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-07-28, 22:54   Temat: Rak piersi przewodowy
Hej Droga Elli, mamy tu tyle roboty że nie byłam w stanie poprosić mamę o wyniki drugiej biopsji i je tu wpisać. A co do operacji to NAPEWNO będzie miała usuwaną całą pierś, bo czytałam jej zgodę na usunięcie wraz z węzłem wartowniczym, niewiem jak to jest z tym wyjsciem ale same jestesmy w wielkim szoku że niby środa czwartek do domu, tak mówił jej chir.onkolog który to będzie wykonywał, no ale czas pokaze, moze mama w tym szoku faktycznie coś źle usłyszala, oby wszystko poszło dobrze, bardzo sięo ią boję o przebieg operacji i o dalsze nasze życie, wszystko nagle wywrócone do góry nogami, ale dla niej zrobię wszystko, aby się nie męczyła i nie cierpiała, tak bardzo ją Kocham i potrzebuję że aż trudno to oipisać, jutro jadę ją zawieźć i pewnie droga będzie ciężka, ale spróbuje nie płakać przy niej. Acha i jeszcze pytanko, o co chodzi z tymi lekami przeciwwymiotnymi, to po chemii tak się dzieje???Masakra ile trzeba wiedzieć i jak trzeba być silnym. Pozdrawiam Ciepło.
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-07-26, 22:33   Temat: Rak piersi przewodowy
Elli Kochana bardzo dziękuję za Twoje wsparcie i przede wszystkim życzę Tobie dużo zdrówka i tego ciepła które w sobie masz... Mama ma wynik ostatniej biopsji ale to wpiszę tutaj jutro rano,nie chcę jej tam szperać.....tak myslałam że chemia będzie raczej konieczna, ja się tym nie zrażam, niech wytępi gada z mojej Mamuni, tylko martwię się tym że ona będzie taka słaba, i nie będzie jej się po tym chciało życ, bo wiem że to wykańcza człowieka, a to jest taka złota kobieta, sobą sie nie martwiła nigdy tylko wszystkimi wokoło, wszędzie jej było pełno, bo na gospodarstwie trudno nic nie robić, pomagam jej jak mogę, dziś ogórki, jutro coś innego, padam z nóg, praca wykańcza człowieka a co dopiero choroba:( ale cały czas jej mówię że damy radę...tylko niewiem jak tu nie beczeć gdy będę ją odwozić w poniedz.do szpitala, we wtorek zabieg a w środę do domu...to u Was też tak szybko wypuszczają??? dziekuje za odpowiedzi i za to że ktoś czyta te moje wypociny,ale nie ma drugiej osoby po mamie której mogę się wygadac:( bo mój mężuś w trasie:(:(:( Całuję Was paa
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-07-25, 22:22   Temat: Rak piersi przewodowy
Witajcie, niewiem czy ktoś to czyta jeszcze ale napiszę,że we wtorek mama będzie po operacji usunięcia prawej piersi:(guz jak określił onkolog po ponownej biopsji jest złośliwy i cieknący:( węzły chłonne niby czyste, bo nakłuwali mamę 2 razy przy tej drugiej biopsji..raz w guza a potem obok...no nie znam sie na tym piszę tyle o wiem, teraz najgorsze czekanie 3 tyg na wyniki, i ta niemoc...co bedzie dalej, tyle tego mam teraz na głowie, mam 27 lat, małą córeczkę, i tyle do ogarnięcia, muszę dać radę dla mamy oby ona też była silna, nie wyobrażam sobie życia bez niej:(:(
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-07-15, 22:41   Temat: Rak piersi przewodowy
Witajcie Kochani, dziękuję Elli za kolejną odpowiedź, jest wynik kolejnej biopsji, ciocia ją w Gdańsku odebrała....niewiem jak one sobie to podawały przez tel...kiepsko mama to ma zapisane, może przez stres, ale raczej to wg. mnie brzmi tam tak: Cellulae carcinomatosae i mama jeszcze nizej na kartce miała zapisane mammae...... jednak poczekam do środowej jej wizyty u onkologa w Gd i dam znać, co konkretnie teraz ......dzis już znowu jestem u Niej, moj KOchany Mąż pojechał w trasę, więc nie moge siedzieć sama z małą, mama dziś jakby bardziej szczęśliwsza ,weselsza była, to chyba zasługa Naszej Kochanej Córeczki...ehhhhhh one tak się kochają..Buziak dla Wszystkich, dziękuję za dobre słowa:*
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-07-10, 22:44   Temat: Rak piersi przewodowy
Dzięki Kochana za dobre słowo:) A więc....mama dziś była prywatnie w Gdańsku u onkologa bo tu w Tczewie miałaby dopiero wizytę 25 lipca:( a w tym Gd okazało się ze opis wyniku biopsji jest niejednoznaczny więc ten lekarz zrobi jej ponowną juz w piątek 12 lipca po czym w poniedz. ma byc wynik i najprawdopodobniej tego 25 lipca odbędzie się już zabieg.....z jednej str. się cieszę, bo gdyby nie wizyty prywatne to dopiero na NFZ miałaby biopsję 23 sierpnia......i weź tu człowieku nie miej kasy:(:(:( gdyby się tak chodziło tylko na NFZ to sie nie dziwić ze ludzie tu umieraja:( boję sie strasznie co będzie po tym wszystkim,oczekiwanie na wyniki, czy da przerzuty a chyba tego boję sie najbardziej:(:(:( a w dodatku to niby jakiś guzek cieknący jest...dokładnie niewiem.....kurcze jakie to wszytsko trudne, całe życie pod górkę, straciłam tak wiele w moim życiu...:(:( nie chcę stracić mamy:( poczekamy, zobaczymy, powalczymy...jak będą najnowsze wyniki to dam znać. Dzięki że jest Ktoś tu kto choć troszkę się tym zainteresował, jakakolwiem odpowiedz mnie cieszy, nie chce być z tym sama szczególnie wieczorami....bo one są najgorsze:( buziaki:*
  Temat: Rak piersi przewodowy
slomka363

Odpowiedzi: 31
Wyświetleń: 14230

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2013-07-03, 20:54   Temat: Rak piersi przewodowy
Dziękuję Wam za odpowiedzi, bardzo się boję że to złosliwy i nie pokonamy Go:( wspieram mamę mówią że jeszcze nicnie wiadomo czy to rak itd...choć wiem co innego, boję się o nią, ma dopiero jak dla mnie 50 lat doczekała się upragnionej wnusi, a teraz jej psychika się rozsypała w drobny mak, popłakuje(my) po kątach, ale ciągle jej powtarzam że nie może już na początku się załamać....cały czas mówię jakie to niesprawiedliwe, czemu ona, nikt na raka w rodz. nie hcorował a tu nagle Ona...Moje Całe Zycie, Moja Bratnia Dusza:(
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group