Znalezionych wyników: 98

Zbereźnicy, zgrozą wieje z tej sceny... jak Wy możecie spać po takich dyskusjach... ja na pewno będę miał koszmary do białego rana :mrgreen:

Pozdrawiam serdecznie

Gazdo. mam nadzieję, że przekażesz moje i nasze gratulacje Ani i Remigiuszowi, cieszę się że udało się wygrać ten ranking, być może pomoże Im to w dalszym życiu i pracy zawodowej, a to było nasze główne zadanie, pomaganie i wspomaganie Przyjaciół naszych Przyjaciół.
Ile było w tym naszej współpracy i zasług nie ma najmniejszego znaczenia, tak naprawdę liczy się efekt końcowy i sama idea pomocy, empatia i życzliwość dla drugiego człowieka.

Pozdrawiam Wszystkich Gości i Ciebie Gospodarzu :lol:

Tak myślałem że zmobilizują się na końcówkę, ale ciągle wierzę w naszą moc przebicia 14 520 resztę zobaczę jutro. idę spać nastawiony optymistycznie :lol:

U mnie bez problemów 5 ale trzymajmy rękę na pulsie jeszcze tylko jutro pełna mobilizacja i dajemy w dym, razem ze "Zbereźnikami", którym na nową drogę, wszystkiego co tylko można nazwać DOBREM.
:flower:

iwka3219, Nie znam na tyle czeskiego, ale kilkakrotnie solidnie mnie obśmiano, gdy zaczynałem "szukać" w Czechach, zależy od poczucia Humoru słuchacza :mrgreen:

jo_a, Ja wiem że mam problemy, ale mam nadzieję, że może kiedyś jeszcze spróbuję "szukać"...
Teraz cieszę że jeszcze mam czym sikać, nie brudząc deski i nie obsikując sobie butów. Ale przyznaję absolutną rację, palenie nie pomaga mi w odzyskaniu dobrej formy...
Skoro z picia, szukania zostało mi tylko plucie i palenie... jakoś muszę się tym zadowolić.
Głosowanie jest na dobrym poziomie, pokazujemy że Ania i Remek mają przyjaciół na których mogą zawsze liczyć...

Aniu wiem że dla Pani Młodej jest to podobno Najszczęśliwszy dzień w życiu, dlatego dołączam swoje skromne życzenia wszystkiego co NAJ...a zwłaszcza Córeczki.
Tobie Remku życzę, aby nie było Ci gorzej niżeli nam wieloletnim wyjadaczom małżeńskiego ciasta, wiem że mi wybaczysz te mało entuzjastyczne życzenia, ale ja mam guzy na mózgu, więc mam prawo nie do końca odpowiadać za swoje słowa.
Kochani wszystkich cudów Małżeństwa na początek Waszej NOWEJ DROGI ŻYCIA oraz DALSZEGO POŻYCIA ::thnx::

Gratuluję serdecznie

W trakcie swojego głosowania zaczynałem od 8373 a skończyłem na 8397 co daje troszkę głosów więcej niżeli przewiduje norma, chyba że jest tak, ze w trakcie mojego głosowania podłączają się inni i są liczeni w tym samym czasie :shock:

I tak dalej nie lubię Krakusów....
Pracujemy Kochani do skutku, nie odpuścimy draniom.... :mrgreen:

Cytat:

No i do bani, schronisko na Magurze nas wyprzedziło

Do 24 jest jeszcze trochę czasu...ludzie, sprężajmy się!!!

Nic dodać nic ująć,
rakusy są wredne i tyle, zawsze bardziej papiescy od Papierza i wredniejsi od samych siebie...
Kochani niewiele czasu zostało piszcie maile do znajomych może nam pomogą, skoro my dajemy ciała.... :fucc:

Inni się nie chwalą ale głosują moje, w całości 5 szt daje 4854 prosimy o jeszcze :mrgreen:

Kochani pamiętajcie że zaliczamy się do upartych i cierpliwych, próbować może pogłaskać maszynkę albo interweniować u organizatorów konkursu...może coś zadziała, choć Krakusy potrafią być wredne... :mrgreen:

Gazdo Twój przyjaciel jest naprawdę ogromnym oryginałem, dobrze że tacy jeszcze między nami są...
To sól tej ziemi...
Spotkałem kiedyś podobnego człowieka, ten był leśnikiem w okolicach Rymanowa, dla niego przejście na piechotę 30 km było zwykłym spacerem a mnie nogi wchodziły w obojczyki, żeby było śmieszniej zapraszał na taki spacer po dosyć ostrym czytaniu literatury, którą pisał w zaciszu swojej leśniczówki.
Produkt w 100% ekologiczny, choć o trochę przedłużonym działaniu...
Sam leśniczy trochę na pozór milkliwy, ale jak już złapał "cug" nie do podrobienia...

Nie ilość komputerów ale ilość adresów IP się liczy, ale musimy naprawdę się zmobilizować, bo coś nam kiepsko to idzie, dystans trochę nam się skraca, a my tak jak gdybyśmy przysnęli...
Pozdrawiam serdecznie, ale ze złym błyskiem w oczach, zwłaszcza jak damy ciała :shock:

2595 tak jakoś mi wyszło... nie jest źle, ale musimy kontrolować przebieg sytuacji, nasi konkurenci jakoś chyba też nie zasypiają gruszek w popiele... :shock:

klikam ale mam tylko jeden adres IP i nie wiem jak go zmienić, zmiana komputera nic nie daje.
małgosia_43,
Za Chiny Ludowe nie mogę dopatrzeć się w tym awatarze dopatrzeć swojego imiennika, wygląda na to że po ostatniej chemii poszło mi na oczy i kojarzenie plam...
Wracaj z moim romkiem... :mrgreen:

Może nie jest to ukochane hasło, ale niezwykle potrzebne i ważne dla nas wszystkich, zarówno w tej jak i każdej innej słusznej sprawie.
Chcąc liczyć na pomoc, musimy jej sami udzielać, może nie "musimy", ale na pewno chcemy.
Gazdo, POMOŻEMY, nawet jak nie będziesz przypominać... :mrgreen:

Stara zasada mówi, że czym się trułeś, tym się lecz, stosowanie jakiś obcych odtrutek może zaszkodzić...
Alka prim jest niebezpiecznie głośna w trakcie rozpuszczania i może poważnie uszkodzić słuch, dlatego najlepsze jest piwko...taki słodki dla uszu szept.

Cholera, jak dawno tego już nie słyszałem :shock:

Witam poniedziałkowo

Trochę politycznie się u Ciebie robi, ale to może i lepiej....
W innych wątkach jakaś posucha się robi, wszyscy poszli do szkoły, albo przejęli się że dla wszystkich mądrości nie wystarczy i ktoś będzie musiał Tuskiem zostać....
Cieszę się że już za niespełna 2 tygodnie spotkamy się i nie będę musiał nażerać się nutellą.
Pozdrawiam sedecznie