1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Prośba o ocene nowotworu i o weryfikacje metod leczenia |
quentin
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 6121
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-21, 18:38 Temat: Prośba o ocene nowotworu i o weryfikacje metod leczenia |
Witam i dziekuje za odpowiedzi.
Załączam wyniki histopatologii ojca. Rozpoznanie histopatologiczne - popłuczyny: granulocyty obojętnochłonne i makrofagi płucne, wycinek: necrosis diffusa. Niestety wydaje mi się, że badanie to nie było przeprowadzone poprawnie, bo nie wyjaśnia jakiego typu jest to nowotwór. To że nastąpiła martwica guza wiedzieliśmy już wcześniej. Ordynator nie był zbytnio zainteresowany wyjaśnianiem mi wyników badań, twierdził że wszystko będzie wyjaśnione w Bystrej gdzie ojciec ma się stawić za 2 tygodnie na ew. wycięcie płuca. Rozmawiałem z lekarką ze szpitala jeszcze w czasie gdy przebywał tam ojciec i twierdziła ona że nie ma potrzeby konsultowania się z onkologiem, ewentualnie po operacji (szpital w Bystrej nie posiada onkologii). Ponadto mówiła, że mogą być wykonane badania okolicy brzusznej na obecność przerzutów ale decyzję podejmie ordynator, który ostatecznie jednak takich badań nie przeprowadził. Wszystko to wydaje mi się niepoważne, mam wrażenie, że jest stosowana "spychologia" i odwlekanie (jak np. to, że wyniki badania ojca były gotowe zanim jeszcze wyszedł ze szpitala a kazano mu się po nie zgłosić za 10 dni).
W najbliższych dniach będziemy starali się umówić ojca na konsultację z onkologiem.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-11-21, 18:48 ]
Usunięte dane osobowe lekarza.
|
Temat: Prośba o ocene nowotworu i o weryfikacje metod leczenia |
quentin
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 6121
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-17, 01:38 Temat: Prośba o ocene nowotworu i o weryfikacje metod leczenia |
Witam Serdecznie,
Moj ojciec zachorowal na raka jednak "wydobyc" jakiekolwiek informacje od lekarzy zajmujacych sie ojcem jest bardzo ciezko.
Mimo iz ojciec ma 59 lat, jest palaczem i wstepne badania (rtg) juz cos sugerowaly lekarze upierali sie przy badaniu go na okolicznosc gruzlicy. Nie rozumiem skad taka praktyka skoro wiele czynnikow wskazywalo na guza.
Postaram sie ulozyc to w jakiejs chronologii:
- lipiec/sierpien - pierwsze niepokojące (dla mnie) objawy i ja to teraz wiążę z tym co teraz nastepuje. Ojciec twierdzil ze to nic takiego i o lekarzu nie bylo mowy. Dziwny, jak na lato, dlugo utrzymujacy sie kaszel (i to mnie zaniepokoilo) i flegma biała (o czym dowiedzialem sie od ojca dopiero niedawno).
- wrzesien (ojciec pracuje na dachach jest dekarzem i akurat pech chcial ze ok. miesiąca pracowal na oczyszczalni sciekow) - wynik: pogorszyl sie kaszel - tym razem ojciec stwierdzil ze tam zlapal jakiegos wirusa - wiadomo oczyszczalnia.
- ok 5 pazdziernika - przy "konskim zdrowiu" ojca dziwne objawy zmeczenia + kaszel + gorączka. "To na pewno przeziębienie" samoleczenie - bańki i inne domowe metody. Po 3-4 dniach powrot do pracy jednak uczucie dusznosci i potworne zmeczenie po przejsciu paru kroków złamały ojca i poszedł do lekarza.
- 12-13 pazdziernik - wizyta u lekarza ogolnego, który wstepna diagnoze postawil (gorączka) zapalenie oskrzeli / może płuc...? + pierwsze RTG Po wykonaniu badania lekarz stwierdza zapalenie płuc i podejmuje takie leczenie. Na RTG widac "cos" niepokojącego co jest zaznaczone w opisie rtg jednak lekarza ogolnego to nie zastanowilo.
Co zapamietalem to na pewno: Zaleca sie zrobienie zdjecia bocznego. Zdjęcie w załączniku: RTG 11.10.2011 i RTG 11.10.2011(opis)
- 25. pazdziernik - (jak sie pozniej okazalo zapalenie pluc rzeczywiscie było) po paru dniach leczenia ojciec nie czul sie lepiej i gorączka nie ustepowala co wydawało sie podejrzane. Po 2 tyg. leczenia (około 25 pazdziernika) zapalenia płuc antybiotykami lekarz zalecil 2 rtg + boczne. Okazalo sie ze nie jest lepiej ale gorzej (jakas tam progresja itd.. w opisie rtg) Zdjęcie w załączniku: RTG 24.10.2011 i RTG 24.10.2011(bok)
- 27. pazdziernik - przyjecie do szpitala i porównując rtg 1 i 2 lekarz pulmonolog stwierdzil dwie diagnozy: albo gruzlica albo guz, ze wskazaniem na gruzlice z powodu oznak w płucu - lekarz pokazał nam na rtg białe nacieki co sugerowalo mu gruzlice - jak powiedział to go pociesza.
- 28. pazdziernik - badanie tomografia. Badanie na gruzlice na rece.
- 31 pazdziernik - badanie na rece nic nie wykazalo. Tomografia - patologiczne zmiany tkankowe ok. 3,6x4,9x5cm powodujace zwezenie lewej tetnicy plucnej oraz galezi plata gornego lewej t. plucnej... Zdjęcie w załączniku: TK 31.10.2011
- 3 listpad bronchoskopia. Zdjęcie w załączniku: bronchoskopia 03.11.2011
- 9 listopad po wizycie lekarza - chirurga z Bystrej dowiedzielismy sie ze ojciec bedzie zabrany do szpitala w Bystrej 5 grudnia na: "Dalszą diagnostykę i ewentualne leczenie" wg. opisu lekarza na skierowaniu. Nie jestem pewien czy są to dobre wiesci i czy oznacza to np. operacje mimo iż w dalszej czesci skierowania pisze o wycieciu płuca.
- 17 listopad wciąz czekamy na wynik histopatologii wycinka zrobionego podczas bronchoskopii. Od 10 listopada ojciec przebywa w domu.
Bardzo licze na Panstwa i na rzeczowe informacje jak postepowac dalej. Jak oceniaja Panstwo nowotwór, jakie szanse na operacje, jakie ryzyko, czy czekac do 5tego czy udac sie gdzies prywatnie (z wynikami z wycinka). DZIEKUJE
Poniewaz wykorzystalem limit 5 załacznikow w kolejnym poscie załączam zdjecia:
- bronchoskopia 03.11.2011
- karta informacyjna cz1. i cz2
[ Dodano: 2011-11-17, 01:45 ]
- bronchoskopia 03.11.2011
- karta informacyjna cz1. i cz2
|
|
|