1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak trzonu macicy |
paulao
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5617
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-09-19, 12:47 Temat: Rak trzonu macicy |
Witaj Richelieu,
nie goscilam na forum od prawie 2 miesiecy. Przeczytalam Twoja odpowiedz, za ktora Ci serdecznie dziekuje. U mamy zakonczylismy chemioterapie 27/07 podano jej 4 rzuty z zapalnowanych 6ciu, a to dlatego, ze organizm nie wytrzymal tak silnej dawki i nerki zaczely szwankowac. Zadecydowano podac mamie radioterpaie 3xHDR y 25 kursow teleterapii (na wezly chlonne i srodkowa czesc jamy brzusznej).
Nie dlugo mama konczy swoj pobyt w szpitalu i zastanawiam sie co dalej. Co moge zrobic by kontrolowac stan zdrowia mamy? by nie bylo nawrotow albo ryzyko ich wystapienia zmiejszyc jak tylko sie da.
Dowiedzialam sie, ze nowotwor mamy nie ma rafundacji z NFZ, wiem, ze prywatnie badania beda nas kosztowac, ale chcialabym wiedziec na jakie badania stawiac wiekszy nacisk?
Dziekuje serdecznie za okazana pomoc! Sle pozdrowienia wszystkim walczacym z ta okropna choroba. |
Temat: Rak trzonu macicy |
paulao
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5617
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-07-28, 16:40 Temat: Rak trzonu macicy |
Dzikeuje bardzo Richelieu za Twoja odpowidz i za opracowanie, ktore podales. Moja mame operowano 4 maja, jednak nie usunieto macice z przydatkami, ale pozostawiono wezly chlonne i wyrostek...w 3 tygodnie pozniej mama byla juz na I rzucie chemii. Miala ich miec najpierw 6 teraz nampodnao ze beda 4 a za 5-6 tyg.ma sie zglosic na naswietlania. Moje pytanie jest nastepujace (wiem, ze konieczne sa naswietlania, choc ona je dostanie 3 miesice po operacji a w opracowaniu zaklada sie czas nie pozniej niz 2 mce) czy powinnam sie upierac by przed radioterapia zrobiono jej biopsje wezlow lub tez operacje tzw. second look? do tej pory odnosze wrazenie jakoby najpierw ja leczyli a pozniej sie zastanawiali nad efektem. Myslisz, ze mam mylne odczucie?
Dziekuje! |
Temat: Rak trzonu macicy |
paulao
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5617
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-07-27, 13:09 Temat: Rak trzonu macicy |
Witam Was wszystkich serdecznie,
Jestem nowa na tym forum, dowiedzialam sie o Was od jednej z forumowiczek innego forum, na ktore przypadkowo trafilam.
Chciałabym sie podzielić z Wami historia mojej mamy. Potrzebuje wsparcia, uzyskania opinii i zrozumienia od kogoś, kto przez to przechodzi bądź też przeszedł.
Historia choroby mojej mamy zaczęła się tuż po świętach Wielkanocnych.
Zaczęła plamic wiec zgłosiła się do ginekologa, ten stwierdził, że oprócz mięśniaków z którymi mama walczyła od dłuższego czasu,
wykrył tzw. Potworniaka i należy to wszystko usunąć, zrobił wcześniej cytologię choć jej wyniki poznaliśmy grubo po opercaji, gdyż ta została przeprowadzona w tydzień po wizycie u ginekologa.
Podczas operacji mamy stwierdzono, że guz potworniak ma formę łagodną więc ograniczono się do usunięcia tylko macicy (bez węzłów chlonnych, ani wyrostka).
W dwa tygodnie później poznaliśmy wynik badania mikroskopowego, co było dla nas szokiem, nowotwór złośliwy III stopnia, Figo Ic.
Oto dokładne rozpoznanie:
Adenocarcinoma serosum GIII endometrii, Figo Ic, bardzo liczne zatory z komórek nowotworowych w naczyniach.
Laiomyoma hyalinisans et calcificans corporis uteri. Erosio glandularis epidermisata.
Mucosa canalis colli, oviductuus et ovarius sne laesionibus.
Opis makrosokopwy - podano wymiary usunietych - Macicy, tarcza, jajnik nowotworowy grubosci ok. 1,5cm.
Mama w tydzien po odebraniu wynikow byla juz w klinice na I ej chemii.
Tam potwierdzono ze jest to rak blony sluzowej trzonu macicy IC (G3, surowiczy)
stan po wycieciu macicy z przydatkami.
Co do badań na markery powiedziano nam, ze będą wykonane przed IV chemia czyli dzis (27/07).
Jako, że mamie także nie usunięto wcześnij ani węzłów, ani wyrostka (wyniklo to z nie wiedzy na temat stopnia złośliwości nowotworu).
Lekarz nie umial mi odpowiedzieć na pytanie czy konieczna będzie kolejna operacja po zakończeniu chemii.
Ponoć po niej maja byc jeszcze naświetlania.
Dzis mama jest w szpitalu, jest z nia moj brat (ja niestety tym razem nie moglam dojechac do Polski)
i z tego co mi brat tlumaczyl, lekarz zadecydowal, ze zamiast 6 kursow chemii podac 4.
Nie wiem czy to dobrze... i to tylko na podstawie badan krwi i badania ginekologicznego!
Mama leczy sie w Wielkopolskim Centrum Onkologii, wydaje mi sie, ze to dobry szpital,
ale nie chce by na tym etapie zostal popelniony blad, ze bez dokladniejszych badan podejmuja sie takiej decyzji...
co o tym mam myslec? co robic?
Mam tysiące pytań i wątpliwości. Jak oceniacie badania+leczenie?
Jakie Ale nie wiem co powinna jeść (może jakieś lekarstwo, na poparwę pracy nerek, wątroby i żoładka)?.
Mama wymiotuje dużo i nic nie je podczas tygodnia po chemii. O jakie badania prosić lekarza?
Z góry Wam wszystkim dziękuję i życzę wiele wytrwałości i optymizmu w tej ciężkiej walce.
PS
zamieszczam plik z wynikami i badaniami mamy.
[ Dodano: 2011-07-27, 16:30 ]
Wiec faktycznie po rozmowie z lekarzem dowiedzialam sie, iz stan mamy (nerki) nie pozwala na podanie dalszej chemii, zakonczy ona leczenie chemia na 4 kursach.
a pozniej ma byc radioterapia.
to co faktycznie mnie niepokoi to fakt, iz nie wykonano mamie zadnych innych badan by stwierdzic o jakis innych ogniskach,
nie zrobiono biopsji z wezlow chlonnych, ani nie potwierdzono wplywu chemii na chrobe mamy.
Czy wedlug Was powinnam szukac innego lekarza? i jesli tak czy moge prosic o plecenie dobrego i godnego zaufania lekarza?
jestesmy z Wielkopolski, ale mozemy pojechac na konsultacje gdziekolwiek, zrobimy wszystko by pomoc mamie i miec spokoj, ze faktycznie jej leczenie jest na dobrej drodze!
dziekuje z gory za odpowiedz! |
|
|