1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 6
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
niki

Odpowiedzi: 140
Wyświetleń: 48007

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-03-03, 21:38   Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
żeby mama jak najmniej odczuła to że nie jest w domu warto zadbać o kilka rzeczy.
Może być jej ulubiona szklanka , lampka czy poduszka ., koszulka, ulubione ręczniki .
Postarajcie się tak podzielić czas żeby w miarę możliwości być przy niej.
Może jakies dyzury ? . na zmianę żeby ktoś z nią był.
Rodzina może być z chorym w hospicjum stale . Myślę że warto o to zadbać , żeby kiedyś nie załować że odeszła w samotnosci.

Dopytaj jutro o wszystkie szczegóły. Im bardziej domowy stworzycie klimat tym lepiej.Bez rożnicy wtedy staje się czy to hospicjum czy dom. Dom to ludzie - bądzcie na tyle ile to możliwe.
  Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
niki

Odpowiedzi: 140
Wyświetleń: 48007

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-02-24, 21:30   Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
JMD, poczytaj sobie na spokojnie jutro i przemysl podpowiedzi dziewczyn oraz moją

ultra, nie miałam zamaru ani krytykowac ani podwazać sensu leczenia - tylko po co myslec o skutkach ubocznych za rok, za kilka lat ,kiedy ktoś jest terminalnie chory ?czyli ma przed sobą niewiele życia ?
tych skutów ubocznych jest sporo ale chory ich juz nie dożyje , pomaga się tu i teraz to najważniejsze

Cytat:
Maanitol też jest dobrym sterydem, ja mam go na pózniejszy czas jak pabi przestanie już działac.
_________________

mannitol nie jest sterydem, ale bardzo dobrym lekiem przeciwko obrzękom mózgu.
  Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
niki

Odpowiedzi: 140
Wyświetleń: 48007

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-02-24, 17:29   Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
ultra napisał/a:
natomiast sterydy zawsze "pomagały" kiedy nie miała apetytu. nasza onkolog bardzo racjonalnie je dawkowała, ze względu na skutki uoiczne, natomiast w CO lekarze zawsze zalecali duże dawki minimum 3razy po 4,5tabl.
tłumacząc to tym, że tu wazniejsze jest samopoczucie pacjenta, jego apetyt niż skutki uboczne.


ultra pisanie ze mama brała sterydy 4.5 tabl jest nieporozumieniem, kazdy steryd to inna dawka substancji czynnej , a więc jeden drugiemu nie jest rowny, ważna jest nazwa leku

dbanie o skutki uboczne danego leku w terminalnym stanie chorego także jest nieporozumieniem
sterydy zmniejszają obrzęk wokół guza nie tylko w głowie ale obrzęk wokół kazdego guza , nie ważne gdzie ten guz się znajduje . Działają więc posrednio przeciwbólowo także, akurat apetyt to skutek uboczny ale dla chorych onkologicznie ten skutek uboczny jest na plus.

JMD Mama powinna się znajdować pod opieką hospicjum domowego . Odeszłyby wam problemy z bieganiem do lekarza rodzinnego .Druga sprawa tylko taki lekarz ogarnie całość opieki nad pacjentem onkologicznym. oraz ustawi wszystko tak , żeby było to najbardziej korzystne dla chorego .
Ostatnia sprawa dlaczego to tata sam odstawia mamie leki ? przeciez wy ( bez urazy )nie macie pojęcia co jest dobre a co nie dla mamy .Jesteście laikami , bez potrzebnej wiedzy medycznej. Sama chęć pomocy to mało

Zadbaj o to żeby mama znalazła się pod opieką hospicjum. To najlepsze co można dla niej zrobić
Przekonaj i tatę i mamę że hospicjum domowe to nie jest koniec . To zadbanie o godne zycie do konca.
Personel hospicjum , lekarz i pielęgniarka wiedzą jak mozna pomóc aby wszystko opanować .
Odejdzie wam wiele problemów a czas który zyskacie możecie w 100% wykorzystać na pełne bycie z mamą

działaj , bo tylko w ten sposób możesz pomóc


pozdrawiam
  Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
niki

Odpowiedzi: 140
Wyświetleń: 48007

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-02-10, 23:12   Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
w takich momentach życia nie ma odpowiednich słów, wszystkie wydają się nie na miejscu, zbyt płytkie i banalne.
postarajcie się spędzić z mamą ten czas, ktory Jej został , bo nie ma go juz dużo

przytulam mocno
  Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
niki

Odpowiedzi: 140
Wyświetleń: 48007

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-01-30, 22:50   Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
JMD napisał/a:
Jak nakłonić mamę do jedzenia i picia? Może zaproponować jakieś odżywki czy .... sama nie wiem. ...


może spróbujcie podawac mamie Nutridrinki(dostępne w każdej aptece) mają sporo wartośći i kalorii.
zupa niech bedzie z dużą iloscią mięsa- może to być zmiksowane.
Mniej wysiłku wymaga wtedy samo jedzenie.
na śniadanie np kasza manna na gęsto , tez nie wymaga żucia.Będzie jej łatwiej ,mozna ją karmić .
Może ma na coś ochotę ?wtedy zje więcej

pozdrawiam
.
  Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
niki

Odpowiedzi: 140
Wyświetleń: 48007

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2014-01-24, 21:15   Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu
JMD napisał/a:
Na pytanie odnośnie hospicjum domowego - dr. stwierdziła że się ono nie sprawdza, a to żeby lekarz dojeżdżał do domu to leży w podstawowym zakresie obowiązków lekarza rodzinnego i żeby w przychodni to załatwiać bo w mamy stanie to faktycznie nie ma sensu żeby się osobiście fatygowała do przychodni...


hmm no dziwi mnie opinia o Hospicujm domowym.
To oni ustawią leki mamie tak , żeby nie bolało, ty dostaniesz tylko recepty do wykupienia. zapewnią mamie opiekę lekarską i pielęgniarską .
Będziesz mogła na bieżaco się kontaktować z kazdym problemem.
Jaka to pomoc - wie każdy kto korzystał w opieki hospicjum.
Jak bardzo nam pomogli tego nie da się opisać

JMD napisał/a:
jesteśmy już na finiszu naszej walki z lekarzami, z czasem, z chorobą... czuje się gorycz porażki i nasuwają się pytania o jutro ale to jutro najbliższe - dziś jest dobrze - mama jeszcze chodzi, stara się normalnie funkcjonować mimo że wymaga już pomocy... a co będzie jutro?


strasznie przykro czytać że kolejna osoba przegrywa,
Jeszcze trudniej jest Tym , ktorzy własnie powoli przegrywają.
Dlatego musisz zrobić wszystko żeby dobrze zabezpieczyć mamę przeciwbólowo, w tym nieocenione jest własnie hospicjum a nie lekarz POZ. Nawet mimo szczerych chęci nie ma ku temu odpowiednej wiedzy . Więc taka wizyta niewiele daje.

jak będzie jutro ?
Tego nikt nie przewidzi. Mogą być jeszcze dni lepsze ale raczej będzie coraz trudniej. Cieszcie się tym co jest, oby jeszcze takich dni ciut lepszych było wiele przed wami

pozdrawiam i duzo sił życzę
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group