1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17824
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-12-02, 20:33 Temat: Rak jajnika |
Moja Mamcia miała podobnie przy pierwszej chemii, część się cofnęła. Przy kolejnym cyklu chemii dostała specjalne chłodzące żelowe odkłady na stopy i dłonie na czas wlewu, które minimalizują ryzyko uszkodzenia nerwów. |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17824
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-07-11, 22:48 Temat: Rak jajnika |
moja Mamcia też choruje na raka jajnika i po chemii często miała bóle brzucha. Brała nospę i piastprazol na żołądek. Pomogla też zmiana diety na lżejszą |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17824
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-06-22, 21:22 Temat: Rak jajnika |
oj nie wie....najgorsze, bynajmniej dla mnie, jest trzymanie się w kupie. Patrzę czasem na Mamcię, jak się bawi ze swoją pierwszą wnuczką (na którą zdecydowaliśmy się, kiedy Mamcia zachorowała, gdyż marzyła o wnuczce, a my jakoś zwlekaliśmy) i w myślach proszę "nie umieraj, jeszcze nie czas".
Dopóki człowiek nie spotka się z chorobą, nie zdaje sobie sprawy z kruchości życia
Dlatego staram się tu pomagać, jak umiem, wspieramy chorych poprzez stronę siepomaga.pl, bo gdzieś tam, ktoś przeżywa taki sam dramat....
tak sobie myślę o Tobie i jeszcze jedna sugestia mi się nasuwa - rozmawiaj z Mamą o chorobie, tyle, ile chce. Musisz tylko wyczuć, czego oczekuje, czy chce znać pełną prawdę, czy szukać będzie w Twoich słowach otuchy, nadziei. Pamiętaj tylko, że nie warto okłamywać, ponieważ może mieć później ogromny żal |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17824
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-06-22, 20:27 Temat: Rak jajnika |
u nas było tak, że z każdą chemią jednak było gorzej. Najgorsze były bóle stawów, swędzenie i wymioty chyba po 3 wlewie przez około tyg od wlewu. Na bóle stawów kazali zaraz po chemii, zanim zaczną boleć brać tabletkę przeciwbólową
Bardzo ważna jest zbilansowana i lekkostrawna dieta.
Co do płuc, tak naprawdę nikt Ci nic nie powie, poza stwierdzeniem podejrzenia przerzutu. Jednak nie ma co się martwić na zapas. Może to być zmiana pozapalna np. Dlatego zaleca się dalszą diagnostykę. Zapewne kolejne TK coś podpowie w tej kwestii.
Dla pocieszenia powiem, że ja mam na płucach zmiany po przebytym zapaleniu płuc (które nie wiem kiedy miałam ) |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17824
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-06-22, 19:11 Temat: Rak jajnika |
Kasiu
doskonale Cię rozumiem. Kiedy moja Mamcia zachorowała świat mi się zawalił. Ryczałam i ryczałam....wiem, jak Ci ciężko. I wiem, że my, córki, musimy być silne, a przynajmniej przy naszych Mamach. Nie potrzebują jeszcze stresu i troski o nas.
Na początku jest szok, strach, żal i złość. One nie mijają....tylko uczymy się nad nimi panować. W późniejszym okresie zaczyna się podchodzić do choroby trochę zadaniowo, trochę jak lekarz obserwując każdy objaw.
Nie patrz na statystyki, one tylko dołują, a każdy chory jest inny. Mi ostatnio jedna lekarka opowiedziała o przypadku kobiety z przerzutami do wątroby, która żyła z nimi 12 lat! Dlatego wierzę w maleńki cud będąc przy tym realistką. Staram się cieszyć każdą chwilą. Dlatego zapewnij Mamci komfort psychiczny oraz żyjcie chwilą, cieszcie się życiem |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17824
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-06-22, 08:09 Temat: Rak jajnika |
na stawy niby paracetamol lub ketonal pomaga, ale szczerze mojej Mamci nie pomagał żaden.... |
Temat: Rak jajnika |
mufaso83
Odpowiedzi: 41
Wyświetleń: 17824
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-06-20, 23:06 Temat: Rak jajnika |
wiesz co, moja Mamcia po pierwszej chemii miała tylko delikatne nudności, do przeżycia. po tygodniu doszło osłabienie. Dopiero po następnych cyklach skutki uboczne się nasiliły, ale z powodzeniem można je kontrolować. Więc nie ma co na razie panikować, skoro jest ok.
Mama powinna odpoczywać, dbać o zdrową, lekkostrawną dietę, a przede wszystkim jeść to, na co ma ochotę, spacerować, jeśli ma na to siłę |
|
|