1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
monika30
Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 61415
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-06-03, 18:31 Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
z całego serca współczuję. Trzymaj sie... |
Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
monika30
Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 61415
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-06-02, 21:18 Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
Czy Tata jest w domu???
Co postanowiłyście z Mamą???
Co u Was??? |
Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
monika30
Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 61415
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-06-01, 08:22 Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
staraj sie byc silna, wytrzymaj jak najdluzej, badz przy Tacie jak najwiecej bo to sa wazne chwile. Pamietaj ze calym sercem jestem z Wami. Nam tez wczoraj lekarz powiedzial ze Tata umiera choc patrzac na Niego widze 53 letniego mezczyzne z ogromna wola zycia. Doskonale rozumie Cie jak to boli. Dlaczego ta choroba zabiera nam rodzicow w tak mlodym wieku? |
Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
monika30
Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 61415
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-05-16, 20:57 Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
lemonnka, wykorzystaj na maxa każdą chwilę z Tatą, powiedz mu to czego może nigdy dotąd Mu nie mówiłaś z różnych względów....to bardzo ważne....
Pozdrawiam... |
Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
monika30
Odpowiedzi: 81
Wyświetleń: 61415
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-05-15, 20:01 Temat: Rak płuca z przerzutami do mózgu u mojego kochanego taty |
Witaj lemonnka,
ogromnie mnie cieszy że mimo faktycznego stanu zdrowia Twojego Taty nadal jest w Tobie nadzieja....to super....nawet nie wiesz jak jest to ważne....wiarą i nadzieją w wyzdrowienie naszych Tatusiów możemy góry przenosić...tak więc nie trać nigdy tej nadziei. Podobnie jak u wszystkich chorych również i Twoj Tatuś bedzie miał słabsze dni ale pamiętaj.....po burzy zawsze wychodzi słonko....tak będzie i u Was.
Pozdrawiam Cie serdecznie....
Pisz koniecznie co u Was....19 maja juz niebawem... |
|
|