1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 8
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Obustronny rak piersi
missy

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10063

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2016-05-04, 18:48   Temat: Obustronny rak piersi
Z hormonoterapii postanowiono przejść do chemioterapii w monoterapii ( kapecytabina). Jest to zgodne z leczeniem rozsianego raka piersi - kolejne linie hormono- i chemioterapii.
Czy Mama ma jakieś leczenie przeciwbólowe? A jak wygląda sytuacja z guzkami w piersi?
  Temat: Obustronny rak piersi
missy

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10063

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-09, 11:23   Temat: Obustronny rak piersi
Dzień dobry Coldi,

Cieszę się, że ustalono plan działania/leczenia. Wtrącę tylko swoje trzy grosze- scyntygrafia jest kolejnym badaniem, w którym może zaświecić się zarówno zmiana rozrostowa jak i zwyrodnieniowa i znowu pytanie jak zinterpretuje to radiolog. Nie chcę absolutnie naciskać, ale naprawdę warto teraz zweryfikować zmiany w kościach i mieć pewność, że nie trzeba ruszać z leczeniem przeciwdestrukcyjnym. Nie wiem, czy czekanie przez 3 miesiące jest idealnym rozwiązaniem. Jeżeli lekarz nie chec skierować na tk albo na rezonans to można jedynie myśleć o prywatnym zrobieniu rezonansu, na który nie potrzeba skierowania. Z tym, że to znaczny wydatek..

Więcej nie wymyślę, pozdrawiam.
  Temat: Obustronny rak piersi
missy

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10063

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-02, 23:04   Temat: Obustronny rak piersi
Coldi,

Ciut zagmatwana ta historia..Brak kontroli po mastektomii, hm, trudne do zrozumienia. Dziwi mnie fakt, że wznowy w bliźnie nie leczono chirurgicznie plus naświetlania albo tylko naświetlaniami jeśli nie było możliwości cięcia po wcześniejszej mastektomii. I kontrola wyników leczenia przy pomocy USG? W 2006 roku? Nie było żadnego TK? Ale teraz to już nieistotne. Skoro Mama od 2009 dostaje Faslodex i guzki są stabilne to wydaje się, że ta hormonoterapia wciąż jest skuteczna. Swoją drogą co oznacza 1 i 2 zastrzyki Faslodexu? Standardowo podaje sie jako jedną dawkę 2 zastrzyki właśnie. Nie bardzo rozumiem to profilaktyczne zwiększenie- czyli wcześniej było co, połowa dawki?

Powtórzę się, teraz konieczna jest weryfikacja zmian w kościach przy pomocy innego badania - TK bądź rezonansu. A PET chyba można już sobie odpuścić.
Przepraszam, ale ogólnie coś mi nie gra w opisywaniu przez Ciebie całej historii, tak jakoś budujesz napięcie dorzucając co chwilę coś jeszcze. Ale pewnie się czepiam :-)
Pozdrawiam

[ Dodano: 2014-12-02, 23:06 ]
Ale skąd pomysł o podawaniu chemii? Przecież na razie nie wiadomo co jest w kościach, poza tym wtedy to nie chemia tylko bisfosfoniany.

[ Dodano: 2014-12-02, 23:11 ]
Poza tym skoro była już chemia " czerwona" czyli doksorubicyna( sama czy w schemacie AC?) to trudno ją powtarzać bo akurat doksorubicyna ma swoja tzw. dawkę życiową i pewnej ilości nie można przekroczyć.
  Temat: Obustronny rak piersi
missy

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10063

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-02, 20:41   Temat: Obustronny rak piersi
Coldi,

Przepraszam Cię, ale jest trochę bałaganu w Twoich informacjach. Najpierw była mowa o wznowie w bliźnie w 2009 roku ( i następującej chemioterapii) , obecnie piszesz o materiale pobranym z blizny w 2006 a w 2009 jest już stwierdzony rak przewodowy inwazyjny w piersi prawej.

Bardzo Cię proszę uporządkuj informacje, to naprawdę ważne co i kiedy było zdiagnozowane i jak było dotychczas leczone. Z Twojego pierwszego postu wynikało, że dotąd nie było żadnych wątpliwości i podejrzanych zmian w piersi prawej - to duża nieścisłość i jeżeli ktoś ma na forum próbować Ci odpowiedzieć rzetelnie to niezbędne są uporządkowane i chronologicznie podane fakty. I tak jak piszegaba, spróbuj dotrzeć do wyników pełnych, pooperacyjnych i tych kolejnych, na razie podajesz tylko część, przydałby się wypis ze szpitala z roku 1996 z charakterystyką guza pierwotnego( to, że lekarze robili badanie śródoperacyjne to inna sprawa).

Natomiast co do PET - fakt, że nie pokazał nic podejrzanego w 2009 roku przy jednoznacznym wyniku biopsji jest akurat dowodem na tę niezbyt dużą wartość tego badania w monitorowaniu raka piersi.

Czekamy na komplet inf., jeśli się da.
Pozdrwiam serdecznie.
  Temat: Obustronny rak piersi
missy

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10063

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-02, 12:59   Temat: Obustronny rak piersi
Coldi,

Przeczytałam dzisiaj jeszcze raz wszystkie Twoje posty, na świeżo. I widzę to już inaczej.

Skoro PET był pierwszy i to on wskazał niepewne miejsca w kościach to teraz konieczna jest ich weryfikacja w innym badaniu obrazowym. Zdecydowanie najlepszy będzie w takiej sytuacji rezonans magnetyczny. PET nie jest super czułym badaniem akurat w raku piersi, tzn. może coś pokazać, ale nie musi. I to radiolog opisujący badanie interpretuje wszystkie miejsca nieprawidłowego ( zwiększonego) wychwytu glukozy. Te SUVmax'y o różnych wartościach mówią gdzie najprawdopodobniej może być przerzut. Generalnie za zwiększony patologicznie uznaje się wychwyt powyżej 3 SUVmax. Ale nadal nie jest to jednoznaczne ze stwierdzeniem przerzutu. Tak więc koniecznie trzeba sprawdzić tę łopatkę i kręgosłup piersiowy w rezonansie. Bo to naprawdę nie musi być przerzut.Ale gdyby się okazało, że jednak jest to można to bardzo skutecznie opanować i powstrzymać.





Pisałam wczoraj o przerzutach w kościach bo uznałam , że PET był

[ Dodano: 2014-12-02, 13:31 ]
Przepraszam, wskoczyło mi jeszcze jakieś zagubione zdanie :-)


Chodziło mi o to, że wczoraj przyjęłam za pewny wynik badania PET, bo założyłam, że najpierw był rezonans kości- mój błąd, przepraszam. Poza tym wnioski z PET jednoznacznie mówią o zmianach przerzutowych- niewątpliwie jest to przezorność radiologa świadomego co i u kogo opisuje. Wasze SUVmax'y nie są wysokie więc obecnie jest to 50/50 - zmiana przerzutowa albo zwyrodnieniowa (destrukcja kostna to zniszczenie tkanki kostnej ale bez nazwania przyczyny tego zjawiska). TK też może być do sprawdzenia co tam siedzi, chociaż rezonans jednak chyba lepszy.

Czy mógłbyś napisać jakie było pierwotne rozpoznanie guza? Wielkość, wynik histpat,profil hormonalny, rodzaj leczenia operacyjnego, itd. To też może rozjaśnić sytuację- nie chodzi o mnie, ale może napiszą też inni, bardziej doświadczeni w interpretowaniu takich sytuacji. Aha, gdzie robiliście PET?

Podstawą teraz muszą być przemyślane badania uzupełniające, żeby naprawdę potwierdzić albo wykluczyć niepokojące zmiany.
Powodzenia

[ Dodano: 2014-12-02, 13:48 ]
Przepraszam,jeszcze jedno pytanie - piszesz o biopsji robionej 3 lata temu, tej przykrej dla mamy. Czyli już wtedy były jakieś zmiany ( guzki) w prawej piersi, które usiłowano zdiagnozować. Pokazały się w mammografii czy w usg? Dopytuję, bo jeśli one są i nie rosną ( co można by stwierdzić porównując kolejne pomiary w kolejnych badaniach) to nie powinny budzić niepokoju. Ale jeśli budzą to chyba lepiej wyciąć jeden, największy (w znieczuleniu, oczywiście) i ustalić co to jest.
Ok, kończę.
  Temat: Obustronny rak piersi
missy

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10063

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-02, 00:00   Temat: Obustronny rak piersi
A jakie były markery wcześniej? Tzn. po operacji i po leczeniu wznowy. Zakładam, że chodzi o CA 15-3? Też powyżej 35 jednostek? Często markery nie są miarodajne. Ale jeśli były zawsze niższe i od 4 latach zaczęły powolutku rosnąć to mógł być sygnał, że coś się dzieje.
Aha, ognisko blastyczne to jest przerzut, nie jakaś tam blizna, itd. W kościach zdrowych non stop pracują komórki przebudowujące tkankę kostną: osteoklasty( te "niszczące") i osteoblasty ( te "odbudowujące). I są w równowadze- dopiero działanie komórek nowotworowych, a w zasadzie substancji chemicznych przez nie wytwarzanych, doprowadza do zaburzeń w przebudowie kostnej. I w zależności od tego, która grupa kom. kostnych została nieprawidłowo pobudzona mówimy o przerzucie blastycznym bądź osteolitycznym.
Myślę, że dobrze byłoby sprawdzić w TK lub w rezonansie te kości i wtedy oceniać dokładnie co i jak.
Być może lekarz zleci zbadanie poziomu fosfatazy zasadowej ale przy dwóch zmianach kostnych to pewnie niewiele wyjdzie.

Nie chcę gdybać, teraz najważniejsze to nie odpuszczać ani z kośćmi ani z diagnostyką zmian w prawej piersi. Dobrze, że ten Pet został zrobiony.
  Temat: Obustronny rak piersi
missy

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10063

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-01, 22:41   Temat: Obustronny rak piersi
Brak bólu to b.dobra wiadomość.Czy mogę tylko dopytać czego dotyczył wcześniejszy rezonans? Kręgosłupa właśnie? Bo to ognisko w trzonie 10 kręgu piersiowego jest raczej nienajmniejsze i dobrze by było wiedzieć, że nie ma tam np. żadnego obniżenia wysokości trzonu- chodzi mi o pewność, że nie ma niebezpieczeństwa związanego ze złamaniem w tej okolicy.
  Temat: Obustronny rak piersi
missy

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 10063

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2014-12-01, 21:16   Temat: Obustronny rak piersi
Dobry wieczór Coldi,

Zmiany w koścu są jednoznacznie opisane jako przerzutowe, ognisko blastyczne to doprecyzowany rodzaj takiej zmiany nowotworowej( w raku piersi mogą być zarówno blastyczne jak i osteolityczne). Leczenie przerzutów do kości to przede wszystkim podawanie bisfosfonianów, leków wzmacniających kości i ograniczających dalszy rozwój przerzutów. Druga sprawa to hormonoterapia- skoro Twoja mama przyjmowała Faslodex to obecnie powinno się przejść do kolejnej linii hirmonoterapii( być może któryś z niesteroidowych inhibitorów aromatazy- letrozol lub anastrozol). Hormonoterapia jest bardzo wartościowym sposobem leczenia przerzutów do kości.
Co było powodem wykonania Pet? Dolegliwości bólowe ze strony kręgosłupa? Jeśli bol jest znaczny to można zastosować miejscową radioterapię. Oczywiście farmakologia też powinna być wdrożona.

Nie jestem pewna, czy wskazane w Pet ogniska w prawej piersi uda się "złapać" w biopsji, może będzie potrzebny mały zabieg operacyjny. Od jego wyniku zależeć będzie zależeć reszta leczenia( oprócz bisfosfonianów).
Pozdrawiam serdecznie.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group