Znalezionych wyników: 8

Gaba dziekuje za odpowiedz.Spisalam wszystko lacznie ze znakami interpunkcyjnymi.Znajoma ma tylko ta biopsje bo przypadkowo zauwazyli ta rane na piersi jak przygotowywali ja do operacji wyciecia woreczka zolciowego.Nie ma jeszcze zadnych innych badan

[ Dodano: 2019-07-11, 21:34 ]
Zalaczam wypis ze szpitala

Hej
mam pytanie od mojej starszej dobrej znajomej. Dziś otrzymałą wynik histopatologiczny
Rak inwazyjny NST (G2 lub G3) piersi

ER i PGR - ujemne
HER2 (1+)
Ki-67-ok. 60-70%
Rozpoznanie kliniczne: Ca piersi prawej
Opis makroskopowy materiału: materiał opisany imieniem i nazwiskiem - w opakowaniu materiał jak dwa wycinki większy dł 0,4 cm
Dodam, że ta znajoma ranę na piersi ukrywała (nie wiedzieć czemu) od roku :uuu:

Dziękuję z góry za pomoc w interpretacji i wskazówki do dalszego sposobu działania

Mama jest po badaniu TK. Niestety nie mógł byc podany kontrast ze względu na wartość kreatyniny.
Okazało się, że na płycie z TK z 2013 r. była ta zmiana o takiej samej wielkości. Densyjności nie mozna określić jednoznacznie więc dr wpisała 8-13 jednostek Housfielda. Wiem, że łagodne gruczolaki róźnicuje się do poziomu 10j.H. powyżej sa to zmiany budzące podejrzenia i dlatego stosuje sie kontrast i bada sie współczynnik wypłukiwania kontrastu.
Co o tym sadzicie?

Oczywiście w drugim nadnerczu.
Hist-pat. guzów na pierwszym nadnerczu robił własnie dr Łukasz Koperski:)

Z tego stresu źle napisałam nie "ognisko zapalne" a "zmiana ogniskowa o średnicy 14 mm"

Zmarła prof. Kasperlik-Załuska tydzień temu- specjalistka od nadnerczy. Gdzie mogę poszuakć takiego specjalisty od łagodnych gruczolaków, raka kory nadnerczy(jeszcze nie wiemy co to jest dokładnie za guz) słysząłam nazwisko Papierska, Zgliczyński. Pomózcie..chodzi o POlskę południową czyli Warszawa, Kraków, Łódż itp.

Moja mama miała usunięte prawe nadnercze z powodu podejrzenia raka kory nadnerczy w marcu 2013r.
Zdecydowano się na usunięcie nadnercza z guzem, gdyż gęstość wynosiła 30 jednostek Housfielda ( a łagodnie gruczolaki mają najczęściej poniżej 10albo 20j.H.)
a wskaźnik wypłukiwania kontrastu =50% też wskazywał na raka i jeden test też wskazywał na zlośliwy nowotwór.
Po wycięciu nadnercza okazało sie, w badaniu hist-pat. ze to łagodny rozrost guzkowy a wysoka densyjność była z powodu krwiaka znajdującego się w guzie.

Nie minęły 3 lata i w tomografii oprócz niegrożnych zwapnionych guzków w płucach i torbieli w wątrobie
pojawił się zapis"uwidoczniono ognisko zapalne zmianę ogniskową o średnicy 14mm".
Nie można oznaczyc densyjności gdyż tomograf był celowany na płuca.

Zapisałam mamę już na rezonans z kontrastem

Czy to wznowa raka złośliwego?
wiem, że przy łagodnym przeroście nie może być przerzutów ale czy te zmiany mogły ulec zezłośliwieniu?
Zmarła prof. Kasperlik Załuska[*] specjalistka od nadnerczy, kogo poleccie w tym temacie?

Hej
Polecicie jakiegoś dobrego hepatologa? szukałam w necie i tu na forum ale w necie są nazwy lekarzy leczących głownie żółtaczki typu B i C. Mi chodzi o diagnozę zmian na wątrobie. W TK wychodzą zmiany o niejednoznacznym charakterze. Hepatolog z Kielc krzycząc na mnie przez całą wizytę, że w ogóle ośmieliłam się przyjść na NFZ (nie pozwoliłą mi nic powiedzieć)kieruje od razu na biopsję. Chciałabym znać opinię innego dobrego hepatologa, który nie jest wściekły, że ma w ogóle pacjenta...