1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 6
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak brodawkowaty nerki
mikolaj72

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 13789

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2018-02-05, 20:15   Temat: Rak brodawkowaty nerki
Dziękuję za szybka odpowiedź.
Lekarz został poinformowany o mojej chorobie ale wiadomo że człowiek dmucha na zimne.
Twierdzi że nie ma przeciwwskazań ale ja chyba jednak posłucham tego co mi przeczucie podpowiada.
Jesienią mam mieć TK kontrolne i jak będzie ok to wrócę do tematu laseroterapi.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
  Temat: Rak brodawkowaty nerki
mikolaj72

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 13789

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2018-02-05, 17:15   Temat: Rak nerki a laser IPL
Dzień dobry,

Nie chcę odświeżać starego mojego wątku więc zadam pytanie w nowym temacie.
Jesli nie to podforum to proszę przesunąć mój wpis do właściwego.


W kwietniu 2013 roku wycięto mi radykalnie 2,5 cm guza nerki , był to rak brodawkowaty.
Po operacji wszystkie dotychczasowe badania kontrolne USG, TK nie wskazują na nawrót choroby.
Mam wskazanie od dernatologa na zabieg laserowego usuwania zmian naczyniowych na twarzy z wykorzystaniem lasera IPL.
Mam do Państwa pytanie czy prawie 5 lat jest wystarczajacym okresem karencji
i czy mogę spokojnie brać pod uwagę ten typ zabiegu.
Czy są na temat jakieś opinie poparte twardymi faktami.

Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
  Temat: Rak brodawkowaty nerki
mikolaj72

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 13789

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-11-25, 10:41   Temat: Rak brodawkowaty nerki
Witam,

Dziękuję, za bardzo szerokie opisanie przypadku Pani mamy (przykro mi z powodu jej stanu co nie zmiani faktu, że życzę dużo zdrowia i powodzenia w dalszym leczeniu).

U mnie to już sam nie wiem ale myślałem przez chwilę, czy nie jechać to ww. przez Panią Prof. Szczylika na konsultacje. Ale jakoś temat upadł na podstawie opinii lekarzy u których jestem pod kontrolą. Nie że oni uważają, że ta osoba się nie zna bo to przecież dość powszechna wiedza, że jest największym specjalistą w tej dziedzinie w Polsce, ale uważają, że jestem radykalnie wyleczony i nie powinienem myśleć o chorobie bo już jej nie mam.

W tym miesiacu mam mieć kontrolne USG i potem do urologa/onkologa.
Też niestety naczytałem się o tym typie raka i wiem jak niepewne są rokowania co do tego typu raka nerki.

Kto wie może zadzwonię do Warszawy do WIM-u i umówię się na jakąś konsultację.

Pozdrawiam
  Temat: Rak brodawkowaty nerki
mikolaj72

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 13789

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-08-05, 14:25   Temat: Rak brodawkowaty nerki
Witam ponownie

4 miesiące po operacji na zlecenie prowadzącego lekarza urologa miałem zrobione kontrolne MR nerki lewej. (opis w załączeniu).

Mam pytanie bo u lekarza będę gdzieś za 2 tygodnie dopiero czy wpis o widocznych wzmocnieniach pasm włóknistych to coś co może budzić niepokój czy to typowe dla obszarów pooperacyjnych?

I jeszcze jedno czy samo badanie MR operowanej nerki wystarcza na obecnym etapie czy nie powinno się zlecić TK całej jamy brzusznej + płuc.

To tak dla upewnienia się bo pewnie lekarz powie mi co dalej z kolejnymi badaniami i kiedy.

pozdrawiam i dziękuję z góry za odpowiedź
Piotrek



  Temat: Rak brodawkowaty nerki
mikolaj72

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 13789

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-04-24, 16:03   Temat: Rak brodawkowaty nerki
Dziękuję za rzeczową i szybką odpowiedź

Richelieu napisał/a:

Radykalne usunięcie tego nowotworu z wystarczającym marginesem zdrowej tkanki daje bardzo duże szanse powodzenia leczenia i braku wznowy choroby.


Powyższe jest bardzo optymistyczne ...... szkoda, że nie ma 100% pewności ale tak niestety jest że trzeba czekać i liczyć na same pozytywne informacje po badaniach kontrolnych prze następne lata.

Zastanawia mnie jedno, że przez 2 lata wszystkie badania (USG,TK,MR) wskazywały raczej na zmianę łagodną o dużej stabilności i nie mówiły nic o guzie a raczej o torbieli....... wynika to pewnie z tego, że te wszystkie zmiany są do siebie bardzo podobne w badaniach obrazowych.

Teraz pewnie się tego nie dowiem ale ciekawe czy od początku zmiana była o charakterze RCC czy po prostu zmutowała. Jest to o tyle ciekawe że na początku pomimo braku 100% pewności co to jest nie było decyzji o usunięciu tylko o obserwacji.
Oczywiście ja nie winię lekarzy (bo sam jak 99% pacjentów bałem się operacji) tylko dla mnie jako laika jest niezrozumiałe że takie same obrazy zmiany i taka sama wielkość przez 2 lata a nawet badanie śród-operacyjne wykonywane przez urologa wskazywały na zmianę łagodną a po odebraniu wyników z histopatologii takie zdziwienie a nawet szok.

Ale nie warto narzekać tylko cieszyć się tym co jest, bo mogło przecież być znacznie gorzej.

pozdrawiam
  Temat: Rak brodawkowaty nerki
mikolaj72

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 13789

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-04-24, 09:44   Temat: Rak brodawkowaty nerki
Witam

2 lata temu rozpoznano u mnie w nerce lewej zmianę ok 2,5 cm która była obserwowana i opisywana jako onkocytoma lub torbiel powikłana (Bośniak II F). Zmiana miała charakter bardzo stabilny, bardzo słabe wzmocnienia, brak naciekań itp.

Po 2 latach została podjęta decyzja o usunięciu zmiany.
W wyniku operacji usunięto zmianę z bezpiecznym marginesem i zaszyto nerkę.

Jednakże badanie histopatologicznie wykazało raka brodawkowatego nerki II stopnia wg. klasyfikacji Furhmana z zachowaniem marginesu resekcji.
Lekarze chirurdzy twierdzą, że miałem szczęście że wycięto nowotwór lokalnie i że jestem zdrowy.

Mam pytanie ale nie typu czy będę zdrowy w przyszłości bo tego nikt tutaj ani nigdzie indziej nie wie.......

Czy znane są Wam szpitale/kliniki/lekarze którzy specjalizują się w badaniach/leczeniu tego typu nowotworu nerki.
Chodzi mi o możliwość zrobienia jakiś dodatkowych badań (specyficzna diagnostyka) potwierdzających że jestem czysty (markery itp.) o ile w ogóle można coś takiego przewidzieć.
Chciałbym znaleźć ewentualnie lekarza, który podpowie na co zwracać szczególną uwagę w przyszłości, jak często i w jaki sposób się diagnozować.


Z góry dziękuję za odpowiedź
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group