Znalezionych wyników: 7

Witam,
proszę o tłumaczenie z wypisu mamy ze szpitala:
"Zastosowano leczenie: Hysterectomia abdominalis cum adnex bil. Lymphadenectomia."
Rozumiem, że dokonano usunięcia macicy oraz prawdopodobnie węzłów chłonnych. Ale może ktoś dokonac dosłownego tłumaczenia? Z góry dziękuję
Aneta

Kochana DSS,
dziekuję Ci, podobnie wypowiadają się lekarze. Mam nadzieje, że własnie tak scenariusz sprawdzi się w naszym przypadku. Co do dźwigania to mocno pogroziłam palcem, wierzę, że mama posłucha. Tylko, że ona to z tego typu co to sama sobie poradzi, niczyjej pomocy jej nie trzeba itd. Ale będę czujna ;-)
Uściski

Dobry wieczór,
byłam u mamy dosłownie 15 min bo na wszystkich oddziałach jest zakaz odwiedzin. Mama czuła sie już całkiem nieźle, zaprowadziłam ją do toalety, cewnik ma juz usunięty. No i niby wszystko ok, ale jak pojechałam to wieczorem mama ambitnie chciała sobie poprawić sama materac, szarpnęła .... i puściły 3 szwy! Była więc szybciutko szyta na łózku, w związku z tym te 3 szwy jakby nowe i ból od nowa :-(

Ale to takie bardziej techniczne wątki, poza tym to lekarz mówił, że podczas operacji tak "na oko" wszystko było czyste, żadnych nacieków itp. :-) Ponoc standardowo wypisuja ze szpitala po 5 dobach. Zobaczymy jutro po obchodzie.

Dobry wieczór,
operacja odbyła sie dzisiaj około południa. Na razie mama ma podawane silne leki przeciwbólowe, kontakt z nią jest mizerny - na razie jedynie telefoniczny. Jutro mam urlop, jadę od rana do rodziców. Trzymajcie kciuki

Po wizycie u ordynator - operacja jutro! Więcej szczegółów napiszę wieczorkiem bo nic więcej nie wiem.

Witajcie, dzięki za słowa otuchy, szczerze mówiąc też jestem dobrej myśli. Zosiu - wynik wygląda następująco:

Rozpoznanie kliniczne - Polypus endometrialis susp.
Materiał - wyskrobiny z jamy macicy

Rozpoznanie histopatologiczne - Adenocarcinoma endometrioides G1 corporis uteri.

To wszystko, ani wymiarów polipa, ani marginesów cięcia nic :-(

W poniedziałek rano mama ma wizytę u p. ordynator ginekologii, zobaczymy, co da się zrobić.
Dziękuję wszystkim

Witam wszystkich,

Przyszłam do Was z forum o raku płuca, gdzie prowadzę wątek o chorobie mojego taty :-(

Dzisiaj natomiast otrzymaliśmy kolejny cios - mama też ma raka.

Mama ma 58 lat, 6 listopada miała zabieg usunięcia polipa endometrialnego macicy, standardowo zrobiono wynik hist.
Rozpoznanie Adenocarcinoma endometrioides G1 corporis uteri.

Operacja planowana jest na 12 stycznia 2010 roku, próbujemy jednak ją przyspieszyć.

Proszę o info nt. rokowań, Waszych doświadczeń i błagam o wsparcie...