1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 21
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2018-03-05, 17:46   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82,

Przyjmij wyrazy współczucia, bardzo mi przykro ::rose::
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2018-02-26, 05:04   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
Pielęgniarka z HD powiedziała nam żeby się nie zgadzać na samodzielny powrót pacjenta do domu...żeby poczekać aż miejsce w HS się zwolni...ale nie wiem czy to jest taki dobry pomysł, co sądzicie?

Tutaj szpital może nie chcieć trzymać pacjenta w szpitalu aż zwolni się miejsce w HS więc nie wiem czy Wasze zgadzanie/nie zgadzanie coś wskóra. Można poprosić o parę dni zwłoki jeśli znalibyście konkretny termin przyjęcia do HS ale to może być tylko kwestia paru dni. Szpital ma za zadanie leczyć a w taty wypadku o leczeniu już niestety nie ma mowy, bardzo mi przykro.
córka82 napisał/a:
Czy nie lepiej wziąć go do domu samodzielnie jutro a jak wzolni się miejsce w HS to można go przewieść karetką?

Uważam, że ta opcja jest najlepsza.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2018-01-29, 19:30   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
1. No niestety tato ma trudności w oddychaniu i stąd ten lęk. Może niech tato śpi w łóżku ale poduszki wtedy układamy wysoko, taka pozycja półsiedząca to ułatwia oddychanie. Tato z tego co pamiętam bierze coś na uspokojenie, można albo zmienić te leki albo zwiększyć dawki, porozmawiajcie z lekarzem bo lęk jest czymś okrutnym, tato się boi, że się udusi trzeba Mu ten lęk zminimalizować i do tego są wszelkie antydepresanty, leki uspokajające/przeciwlękowe. Nie pamiętam, czy tato bierze morfinę?, bo ona też ten oddech trochę uspokaja.

2. Na hemoroidy w taty stanie to tylko leki, maści
http://www.poradnikzdrowi...idow_37645.html

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2018-01-26, 15:52   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
Pytanie czy cokolwiek lepiej czy jednak szczera prawda: mam raka umrę niedługo, nie ma dla mnie nadziei.
Brutalne. Takie mam rozważania teraz. Ja bym chyba chciała żeby próbować wszystkiego a nie siedzieć i czekać- jeśli by chodziło o moje życie.

Każdy ma prawo wyboru i każdy podejmuje decyzję sam. Nigdy choremu tak brutalnie nie mówimy prawdy, każdy kto ma chorego wie najlepiej ile jest w stanie taki chory przyjąć informacji i jakie.
Ty byś wolała, żeby ratować do końca i masz takie prawo a gdyby o mnie chodziło nigdy bym nie narażała swoich bliskich na ratowanie Ich życia kosztem Ich komfortu psychicznego, spokoju, na pewno nie męczyłabym uciążliwymi terapiami, ciągłymi wizytami u lekarza tylko dałabym przeżyć Im czas, który pozostał w ciepłej i miłej atmosferze dbając tylko o leczenie objawowe jeśli lekarz uznałby, że nie należy już więcej leczyć. To oczywiście mój wybór a Ty zrobisz po swojemu.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2018-01-26, 14:45   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
Męczy mnie to strasznie- co się mówi takim pacjentom? co oni sobie myslą? jak powinnam się zachować?

Niestety nie w każdym wypadku leczenie przynosi rezultaty i jeśli nie ma poprawy a pacjent jest coraz słabszy odstępuje się od obciążającego leczenia i tak też się u Was stało.
Raczej na pewno tato ma świadomość, że jest nie najlepiej, że w każdej chwili może odejść, te myśli kłębią się zapewne w Jego głowie. Staraj się być szczera, odpowiadaj uczciwie tacie na pytania, które zadaje ale oczywiście wszystko z taktem i w takiej ilości na ile jest w stanie psychicznie przyjąć. Jeżeli tato nie zadaje pytań o swoje zdrowie to nie rozmawiajcie o tym. Ważne żeby tato czuł się zaopiekowany, mógł na Ciebie/rodzinę liczyć, bądźcie z tatą, poświęcajcie Mu więcej czasu, spełniajcie zachcianki, jak chce coś robić niech robi, starajcie się w tych lepszych chwilach żyć normalnie, wiem, że to mało realne ale namiastka normalności też się tacie należy i kochać, rozmawiać o tym co chce, co sprawia Mu jeszcze przyjemność.
Sama widzisz czy tato nadaje się jeszcze do leczenia czy nie, jeżeli lekarz uważa, że nie to nie ma co na siłę męczyć, bo może to tylko przyśpieszyć odejście a lepiej jak tato przeżyje czas, który Mu pozostał w spokoju, pod opieką hospicjum, koło swoich bliskich. To jest moje zdanie a Ty jeśli uważasz, że jeszcze należy coś robić to oczywiście Twoja decyzja i życzę mądrych wyborów.

Dużo sił Wam życzę.
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2018-01-05, 13:17   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
Nie ruszam tego tematu, próbowałam z nim szczerze rozmawiać kilka razy, ale zmieniał temat, nie rozumiał, na siłę nie chcę mu wciskać smutnych rzeczy.

Zazwyczaj należy pacjentowi mówić tyle ile chce usłyszeć, chce znać całą prawdę to ją mówimy, nie chce jej znać to bierzemy problemy na własne barki a jak dopytuje tylko niewiele to odpowiadamy wtedy szczerze na konkretnie zadawane pytania.

córka82 napisał/a:
Jak miał mieć przetaczaną krew to mówi do mnie: "myślałaem że takie rzeczy się robi tylko umarlaką....w cięzkim stanie ludziom"...

Nie tylko umarlakom przetacza się krew, oj nie tylko.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2018-01-04, 15:27   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
Może coś można pomóc na te wyniki krwi? Może powinien coś pić /jeść?

Niech pije i je to na co ma ochotę żeby się wzmacniać, samo jedzenie w locie nie podniesie morfologii, wyniki mogą być u taty kiepskie bo choroba nowotworowa, bo jakiś stan zapalny, jedzeniem nie polepszych wyników.
córka82 napisał/a:
Ma dużo pić, tyle powiedziała lekarka. Kupiłam mu 3 duże wody mineralne. Pije

Tak, bo kreatynina podwyższona więc nerki nie tak pracują i trzeba piciem próbować oczyszczać. Nie kupuj tych dużych butli, lepiej więcej małych bo takiej dużej tato może nie udźwignąć, nie mieć siły i za chwilę będzie się tą wodą zalewał.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-12-28, 13:32   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
rozpad guza nie jest niczym dobrym.

Niestety nie, bo rozpad guza prowadzi do śmierci.
córka82 napisał/a:
pielęgniarka kazała mu spać na siedząco,

pozycja półsiedząca rzeczywiście powinna trochę minimalizować kaszel.
córka82 napisał/a:
Czego się nalezy spodziewać?

Trzeba poczekać jak wyjdą badania wtedy da się coś więcej powiedzieć.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-12-26, 20:45   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
próbują te nacieki wyeliminować za pomocą antybiotykoterapi, ale nie są pewni czy to zapalenie czy guz się poszerzył

Jeżeli to nacieki nowotworowe to wiadomo, że od antybiotyków się nie zmniejszą jeśli zapalne to antybiotyk powinien zadziałać. RTG nie jest badaniem dokładnym więc może niezbyt dokładnie interpretować stan.
Cytat:
Kaszel
Kaszel występuje u większości chorych z rakiem płuca i połowie chorych w końcowej fazie choroby nowotworowej. Przyczyna kaszlu jest związana ze stanami podrażniającymi receptory w drogach oddechowych. Najczęstszą przyczyna jest zalegająca w drogach oddechowych wydzielina. Przyczyny wzmożonej ilości wydzieliny są różne. Część opisano powyżej (patrz: Duszność). Najważniejszymi aspektami leczenia kaszlu w zaawansowanej chorobie nowotworowej jest zrozumienie jego przyczyny i podjęcia adekwatnych do tego działań.

Przyczyny kaszlu można podzielić na odwracalne i nieodwracalne.

Do odwracalnych należą stany wzmożonej produkcji wydzieliny lub/i wzmożonej jej lepkości, co utrudnia jej wykrztuszenie. W takich przypadkach najważniejsze jest umożliwienie choremu efektywnego odkaszlnięcia wydzieliny. Można to uzyskać poprzez rozrzedzenie wydzieliny (leki zmniejszające lepkość, nawilżenie powietrza wdychanego) oraz ćwiczenia oddechowe poprawiające efektywność kaszlu (np. dmuchanie przez rurkę umieszczoną w butelce wypełnionej częściowo wodą). Oklepywanie pleców pozwala na mechaniczne uruchomienie zalegającej wydzieliny i poprawia efektywność kaszlu.

U chorych osłabionych, którzy mają problemy z efektywnym kaszlem, możemy, o ile stan ogólny na to pozwala, wykonać drenaż złożeniowy. Polega to na oklepywaniu pleców w pozycji leżącej na brzuchu tak, ażeby wydzielina mogła spływać z dróg oddechowych w stronę jamy ustnej. Należy ocenić stopień nawodnienia chorego, gdyż zaburzenia gospodarki wodnej powodują zmniejszenie ilości luźnej wydzieliny w drogach oddechowych i zastąpienie jej lepką wydzielina, którą trudno usunąć.

W przypadku towarzyszących stanów skurczowych dróg oddechowych, uniemożliwiających skuteczne odksztuszanie wydzieliny, wskazane jest zastosowanie leków rozszerzających oskrzela (w postaci doustnej, dożylnej lub z nebulizatora – w postaci wdychanej pary wodnej).

Zaburzenia oddychania i stany utrudniające efektywne odksztuszanie wydzieliny są bardzo często przyczyna zakażeń dróg oddechowych, co dodatkowo zwiększa objawy (kaszel, duszność). Należy zawsze o tym myśleć w takich stanach, nawet gdy nie ma podwyższonej temperatury (u chorych w zaawansowanej chorobie nowotworowej z obniżona odpornością może ona być w normie lub tylko nieznacznie podwyższona). Do rozważenia jest podanie antybiotyków z nebulizatora.

U chorych w terminalnym stanie choroby nowotworowej, którzy nie mają siły odksztuszać wydzieliny, gdy kontakt z nimi jest już ograniczony należy rozważyć podawanie leków przeciwkaszlowych, rozszerzających oskrzela i podawanie tlenu ( w warunkach domowych z koncentratora tlenu). O zastosowaniu odpowiednich, do stanu chorego w zaawansowanej chorobie nowotworowej, leków powinien decydować lekarz rodzinny lub hospicyjny.

Stany nieodwracalne, powodujące m.in. kaszel, to np. nieoperacyjny nowotwór górnych dróg oddechowych, którego wydzielina, masy martwicze, krwawienie powodują drażnienie receptorów śluzówkowych. U chorych w dobrym stanie ogólnym należy rozważyć zastosowanie radioterapii, która może doprowadzić do zmniejszenia masy guza i poprawić warunki oddychania i zmniejszyć objawy ze strony układu oddechowego. Czasami do rozważenia jest chemioterapia (np. w drobnokomórkowym raku płuca). Należy rozważyć wszystkie możliwości leczenia przeciwkaszlowego, gdyż przyczyn kaszlu może być więcej (np. towarzysząca infekcja dróg oddechowych, stany skurczowe, wysuszenia śluzówek wskutek odwodnienia itd.). Gdy nie ma innych możliwości leczenia kaszlu do rozważenia jest zastosowanie miejscowego znieczulenia śluzówek dróg oddechowych (leki miejscowo znieczulające podawane w postaci pary wodnej z nebulizatora) oraz leków przeciwkaszlowych. Te ostatnie stosuje się zazwyczaj jedynie u chorych w końcowym okresie choroby nowotworowej, gdy nie ma innej możliwości pomocy choremu.

http://www.onkonet.pl/dp_oppaliatywna.php#lpinfo7
Możecie spróbować Thiocodin na kaszel.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-12-16, 20:46   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
CRP powyżej 400 (tak mówi tato- możliwe to?

Możliwe, rak, zapalenie płuc jak najbardziej takie wysokie CRP może być.
Tato powinien leżeć tak na półsiedząco, wtedy będzie mu łatwiej oddychać, mniej będzie kaszlał.
córka82 napisał/a:
Ma podawany antybiotyk od czwartku, ale dziś (sobota) lekarz mówił ze nie działa za bardzo i zmienia mu antybiotyk

Może tak być, nie każdy antybiotyk zadziała, może drugi sprawdzi się lepiej i na to wygląda bo już tato lepiej się troszkę czuje, wygląda, je jak piszesz.
córka82 napisał/a:
Czytam, że zapalenie płuc jest niebezpieczne przy raku płuc, ale czy to możliwe że ojciec już po prostu z niego nie wyjdzie, że to CRP mu nie spadnie, albo że znów za kilka dni się nawróci?

Tak, przy tej chorobie wszelkie infekcje są możliwe i niestety zapalenie płuc również. Nie wiem jak to się potoczy u taty ale po to tato przyjmuje antybiotyk żeby opanować tan stan i jest to możliwe, że tak się stanie ale bywają przypadki, że zapalenie płuc przyczyni się niestety do najgorszego, że może za jakiś czas znowu się pojawić. Nie wiemy jak będzie, miejmy nadzieję, że antybiotyki dadzą sobie radę i tato odzyska siły.
córka82 napisał/a:
Jak można pomóc waszym zdaniem?

Tato jest w szpitalu, pod dobrą opieką i teraz w rękach lekarzy żeby opanowali stan taty, Wy pilnujcie żeby tato odzyskiwał siły i nie tracił na wadze.
córka82 napisał/a:
Czy wogóle jak spadnie CRP warto znowu brać dolewkę chemi która obniży tylko znów odporność?

Wszystko zależy jaką tato będzie miał morfologię i jaki będzie Jego stan. To lekarz zdecyduje czy tato powinien dalej przyjmować chemię, czy się do tego leczenia nadaje.
córka82 napisał/a:
Jadę w pn do Wołowa załatwiać hospicjum domowe.

Hospicjum jest wręcz konieczne pomogą choremu, pomogą Wam.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-12-09, 19:14   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
Te tabletki TRAMAL przeciwbolowe ma brać co 6 h ale coś chce częściej...nie wiem czy z bólu czy ze strachu, czy może brac je częsciej niż co 6 h?

z bólem nowotworowym jest tak, że jak się rozhuśta to później trzeba dłużej go opanowywać, więc nigdy nie należy czekać aż zacznie mocniej boleć i dopiero tabletka.
Cytat:
Dawkowanie preparatu Tramal

Preparat ma postać kapsułek lub kropli do stosowania doustnego, ampułek lub czopków. Nie przekraczaj zaleconych dawek ponieważ nie zwiększy to skuteczności działania leku a może zaszkodzić Twojemu zdrowiu i życiu. Jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości dotyczące stosowania preparatu skonsultuj się z lekarzem.
Preparat w ampułkach może być stosowany jako wstrzyknięcia domięśniowe, dożylne, podskórne lub wlew dożylny.
Preparat w postaci tabletek i kropli należy stosować doustnie; krople przyjmować z niewielką ilością płynu lub „na cukier”.
Preparat w postaci czopków przeznaczony jest do stosowania doodbytniczego.
Dawkę preparatu indywidualnie dla każdego pacjenta określa lekarz.
Preparat w postaci czopków nie jest przeznaczony dla dzieci do 12. roku życia.
Dorośli i dzieci po 12. roku życia:
Zwykle 50–100 mg co 4–6 godzin (maksymalnie do 400 mg na dobę); w przypadku kropli: 20–40 kropli lub 4–8 naciśnięć pompki dozującej.
W bólach nowotworowych i pooperacyjnych konieczne może być zwiększenie dawki dobowej. U chorych po 75. roku życia oraz u chorych z umiarkowaną niewydolnością nerek lub wątroby lekarz prawdopodobnie zaleci wydłużenie odstępów między dawkami.

https://bazalekow.mp.pl/lek/45788,Tramal-roztwor-do-wstrzykiwan
córka82 napisał/a:
W wypisie jest coś o leukopeni z neutropenią- jak się one objawiają?

poczytaj tutaj http://www.onkonet.pl/dp_leczwspom.php
córka82 napisał/a:
Czy jest to jakaś wysoka goraczka? czy brać wtedy jakies leki? jesli będzie w nocy to na obniżenie tej gorączki?

tak brać leki na obniżenie gorączki, jak nie spada po lekach to trzeba wtedy do lekarza.
córka82 napisał/a:
i ew czy mogę mu coś kupić na ten kaszel?

przy chemioterapii nie wolno samemu wybierać sobie leków, każdy powinien być ustalany z lekarzem bo może dojść do interakcji leków
córka82 napisał/a:
Kiedy pojawią się jakies objawy po przyjętej chemi?

dokładnie, każdy organizm jest inny. Po pierwszym, drugim wlewie skutki uboczne mogą być mniejsze ale czym więcej toksyn w organizmie tym może być gorsze samopoczucie
https://hematoonkologia.pl/chemioterapia/index/id/10-skutki-uboczne-chemioterapii-i-sposoby-ich-lagodzenia/

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-11-12, 21:06   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
Dorażnie środki przeciwbólowe czy do lekarza czy SOR szpital.

Jeżeli tatę boli od czasu do czasu to można leki przeciwbólowe doraźne ale może przyjść w każdej chwili ból ciągły i trzeba się na to przygotować. Poza tym leki "bezreceptowe" mogą nie przynieść ulgi, trzeba mieć w domu coś silniejszego, awaryjnego.
SOR to pomoc w danej chwili, tato musi mieć leki konkretne na ból nowotworowy czyli lekarz który tatą się zajmuje, albo lekarz rodzinny albo Poradnia Leczenia Bólu.
córka82 napisał/a:
czy może to być przeziębienie? zapalenie płuc?

Ból może już pojawiać się od choroby podstawowej czyli ból nowotworowy, czy nie ma przeziębienia, zapalenia płuc to musi osłuchać tatę lekarz ale gdyby to było coś związane z przeziębieniem czy też zapaleniem oskrzeli, płuc to musiałoby być jeszcze coś więcej typu mocny kaszel, gorączka, duże osłabienie, kłopot z oddychaniem. Może tato dla pewności podejść do rodzinnego. Ja jednak myślę, że to rak pokazuje swoją siłę bólową.

Musi tato mieć jakieś zaplecze medyczne bo w każdej chwili może się coś dziać a szpitale, pogotowie, SOR jak słyszą rak to niewiele pomagają.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-11-09, 09:43   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
ALK (nie wiem czy jedna wyklucza drugą? ktoś wie?)

Cytat:
U chorych bez narażenia na dym tytoniowy w wywiadzie, z rozpoznaniem gruczolakoraka
lub nieokreślonego NDRP i bez obecności mutacji w genie EGFR, można dodatkowo przeprowadzić
badanie w kierunku rearanżacji genu ALK, która prowadzi do utworzenia fuzyjnego
genu EML4-ALK i występuje u 3–5% chorych, najczęściej u młodych i niepalących mężczyzn
z  podtypem sygnetowatokomórkowym gruczolakoraka. Oznaczanie stanu genu EML4-ALK
jest jednak celowe tylko w sytuacji, kiedy istnieje możliwość zastosowania kryzotynibu (lek
anty-EML4-ALK). Ocena innych tkankowych i surowiczych biomarkerów nie ma obecnie zastosowania
w klinicznej praktyce.

http://www.onkologia.zale...13_03_Nowotwory pluca i oplucnej.pdf
córka82 napisał/a:
Ciekawa jestem czy wszystkie NOSy leczy się tak samo,

Jak już pisałam, leczy się jak raka niedrobnokomórkowego. Jest kilka schematów chemii, lekarz je dopasuje do pacjenta, do stanu pacjenta, do ewentualnych przerzutów.
Cytat:
Schematy chemioterapii stosowane w leczeniu raka niedrobnokomórkowego płuc:

PN – cisplatyna, winorelbina
Cisplatyna 75-100 mg/ m2 w dniu 1 lub 15-30 mg/ m2, winorelbina 25-30 mg/ m2 w dniu 1 i 8

PE – cisplatyna, etopozyd
Cisplatyna 75-100 mg/ m2 w dniu 1 lub 15-30 mg/ m2 w dniach 1, 2 i 3, etopozyd 100-120 mg/ m2 w dniach 1, 2 i 3

CD - cisplatyna, docetaksel
4 cykle co 21 dni: cisplatyna 80 mg/ m2 dożylnie w dniu 1, docetaksel 75 mg/ m2 dożylnie w dniu 1

PT - cisplatyna, paklitaksel
Co 21 dni: cisplatyna 80-100 mg/ m2 w dniu 1 lub 25-30 mg/ m2 w dniu 1, 2 i 3, paklitaksel 200 mg/ m2 w dniu 1

Pem/Cis - cisplatyna, pemetreksed
Cisplatyna 80-100 mg/ m2 w dniu 1 lub 25-30 mg/ m2 w dniu 1, 2 i 3, pemetreksed 500 mg/ m2 w dniu 1

PG (GC) – cisplatyna, gemcytabina
Cisplatyna 80-100 mg/ m2 w dniu 1 lub 25-30 mg/ m2 w dniu 1, 2 i 3, gemcytabina 1000-1250 mg/ m2 w dniu 1 i 8

GemCarbo – gemcytabina, karboplatyna
4-6 cykli co 21 dni: gemcytabina 1000-1200 mg/ m2 w dniu 1 i 8, karboplatyna 400 mg/ m2 w dniu 1

http://www.onkonet.pl/dp_rakpluca3.php

Jeżeli będą stwierdzone mutacje w genach po badaniach hist.pat. to istnieje możliwość leczenia celowanego.
Można też porozmawiać z lekarzem może lepszą opcją leczenia byłyby badania kliniczne ale to już lekarz oceni.

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-11-07, 12:06   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82 napisał/a:
czyli nie jest to gruczołowy, ale nie można powiedzieć że płaskonabłonkowy?

Nic nie musisz dopytać bo jest to już postawiona diagnoza, ani jeden ani drugi czyli nie gruczołowy, nie płaskonabłonkowy, jest to rak niesklasyfikowany i leczenie będzie takie jak w przypadku raka niedrobnokomórkowego.
córka82 napisał/a:
czyli jest to NOS- jakby mieszaniec?

żaden mieszaniec, tylko podczas badań immunohistochemicznych, nie dało się sprecyzować konkretnego rodzaju raka, są takie typy raka, które nie wykazują konkretnego typu, dlatego NOS.
córka82 napisał/a:
może jakiś link żeby się doszkolić bym prosiła

Link do zaleceń, leczenia raka niedrobnokomórkowego od str. 81.
http://www.onkologia.zale...%20oplucnej.pdf

pozdrawiam
  Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
marzena66

Odpowiedzi: 74
Wyświetleń: 21313

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2017-11-07, 11:09   Temat: Rak niedorobnokomórkowy- badania kliniczne?
córka82,
Rak niedrobnokomórkowy NOS (not otherwise specified), czyli inaczej niesklasyfikowany, ponieważ nie można określić czy to np. płaskonabłonkowy czy gruczołowy.
córka82 napisał/a:
a co oznaczają te wskażniki
p 63 (-)
TTF-1 (-)

To informacje z badań immunohistochemicznych, barwienie mucykarminem ujemne - brak śluzu w komórkach rakowych. Komórki nowotworowe p63 (-) i komórki nowotworowe TTF (-) nieobecne. Komórki TTF są charakterystyczne dla gruczolakoraka pierwotnego płuc, u taty wyszły minusowe czyli nie jest to gruczołowy, tak "po prostemu " wyjaśniając.

pozdrawiam
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group