1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 43
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2019-01-23, 23:02   Temat: Rak esicy
Rysiek 62,
Brawo Ty. Wyniki super, nie ma powodu do niepokoju. Możesz na razie z takimi wynikami spać spokojnie.
Rysiek 62 napisał/a:
Spokój psychiczny na pewien okres

Nie będę okłamywać, że nie bo wiadomo, że kazdy pacjent onkologiczny boi się kolejnycvh badań/wyników, boi się każdej dolegliwości, która go nawiedzi i od razu uruchamia swoją psychikę do negatywnego myślenia ale musisz dać swojej psychice odpoczywać, cieszyć się życiem, myśleć pozytywnie to też ma wszystko wpływ na Twoje zdrowie.

Nowy rok zaczął się dla Ciebie dobrze i niech trwa przez kolejne lata taki dobry stan, powodzenia.

pozdrawiam
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2019-01-20, 21:12   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Pytanie do pkt. 2. czy to niebezpieczne ?

Nic niebezpiecznego, jest stan zapalny więc tutaj może lekarz czymś podleczy a obecność grudki chłonnej to prawidlowe skupisko tkanki odpornosciowej w jelicie.

A to jest najważniejsze
Rysiek 62 napisał/a:
poza tym bez obrazów podejrzanych.


pozdrawiam
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2018-12-13, 11:00   Temat: Rak esicy
czy bez kolonoskopii można już stwierdzić, że to wznowa?
Trzeba zrobić badanie bo tak to tylko gdybanie.

trzymaj się i czekamy na wynik, mam nadzieję, że dobry, czego Ci życzę.
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-12-13, 06:48   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Dzisiaj rozpocząłem III cykl chemioterapii.

Rysiek jeśli podają kolejną chemię to znaczy, że Twoje wyniki morfologii na to pozwalają i są dobre.
Rysiek 62 napisał/a:
W sprawie markera to tydzień temu doktor dał mi "wykład",

I tego "wykładu" się trzymaj i przestań już o tym markerem się nakręcać.

Nie wiem po co doktorowi Twoje dane, czy do badań czy do ubezpieczenia, to już pytanie do lekarza ale każda wersja jest możliwa ale może być do ubezpieczenia bo tam ta "papierologia" jest straszna.
Rysiek 62 napisał/a:
(stwarza to moją podejrzliwość)

Nie musi, na pewno nie jest to związane z żadną straszną rzeczą tylko biurokracją więc nie dopowiadaj sobie scenariuszy.

Trzymaj się.
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-12-10, 21:53   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Drugie- czy te objawy które przedstawiałem to na pewno nerwobóle.

Rysiek z doświadczenia rodzinnego to każdy kto u mnie chorował na półpasiec a było tego trochę i znajomych z półpaścem też trochę miałam to każdy miał ogromny ból i trwało to sporo czasu, tak szybko nie mijało, nawet jak zginęła wysypka (w każdym wypadku u nas była) to ból jeszcze się utrzymywał.
poczytaj o CEA
http://www.poradnikzdrowi...orma_37878.html
U Ciebie z tym CEA jest tak jak napisała missy, było cały czas dobre więc lekarz uznał, że nie jest wyznacznikiem tego, że coś się złego dzieje i dlatego jego poziom nie jest tak często kontrolowany. Widzę, że chciałbyś bardzo to sprawdzić bo myślisz wciąż o tym, to porozmawiaj z lekarzem prowadzącym na ten temat, poproś że chciałbyś to badanie zrobić nawet dla "spokojności" i lekarz albo zleci to badanie albo wyjaśni Ci dokładnie czy jest sens robić u Ciebie to badanie czy nie ma sensu, będziesz spokojniejszy.
Rysiek 62 napisał/a:
Pytanie: w jaki inny sposób sprawdzić, czy chemia działa bez wyniku markera?

Marker nie jest wyznacznikiem czy chemia działa czy nie, zwłaszcza u Ciebie skoro cały czas był dobry, tylko czy chemia działa czy też nie powiedzą badania obrazowe.

Trzymaj się.
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-12-06, 10:20   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
i stwierdził, że to półpasiec.

Może być, organizm osłabiony chemioterapią i niestety narażenie na półpasiec bardzo możliwe. Uważaj bo to zaraźliwe aż do momentu kiedy "wykwity" nie przyschną.
Rysiek 62 napisał/a:
Mając taką chorobę trudno myśleć o całkiem innych sprawach przy występujących dolegliwościach(do Marzeny).


Jak najbardziej to rozumiem, ale czym więcej się skupiasz nad sobą i rozmyślasz nad daną dolegliwością potęgujesz swój lęk i objawy wtedy stają się bardziej dokuczliwe (tak działa psychika). Powinieneś nauczyć się relaksować mimo swojej choroby.

Trzymaj się
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-12-03, 21:23   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Mam pytanie czy może to być przerzut do żeber, czy skutek chemioterapii?

Rysiek czy Ty myślisz o czymś innym niż rak, przerzut?, czy masz inne myślenie niż choroba? Pacjent, który jest w złej formie psychicznej jest źle nastawiony i tym samym źle się leczy takiego pacjenta bo nie ma w sobie wiary, że wyzdrowieje.

Nie wiem czy to przerzut czy inny powód Twojego bólu, powodów bólu może być cała masa ale żeby wiedzieć co to jest to musi Cię obejrzeć i wysłuchać lekarz. Jeżeli są jakieś niepokojące objawy musisz to zgłaszać lekarzowi.

pozdrawiam
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-12-02, 11:31   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Dziękuję Ola i Madzia
Zrozumiałem Wasz sarkazm

Obronię koleżanki, Rysiu żaden sarkazm tylko uwielbienie, gdzież takie dziewczyny byłyby sarkastyczne Madzię70, znam osobiście i to anioł a Oli, nie znam ale raczej też dobra kobitka.

My tylko dobrze Ci życzymy :) a czasami pożartujemy żebyś do nas się uśmiechnął :)
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-26, 17:39   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Waga między wieczorem, a rankiem np. wynosi 1,5 kg

To całkiem normalne, że wieczorem ważymy więcej a rano mniej.
Rysiek 62 napisał/a:
(może za często się ważę?).

Nawet na pewno, zostaw tą wagę bo się tylko tym stresujesz, sam zauważysz po ciuchach/spodniach czy jest Ciebie więcej czy mniej a wchodząc na wagę ciągle to przeżywasz. Rysiek wahania 1-2 w jedną czy drugą stronę to ani chudnięcie ani tycie to normalne, więcej zjemy/mniej zjemy, więcej wypijemy/mniej wypijemy, problem z wagą jest wtedy kiedy jemy normalnie a waga leci na łeb na szyję, 5-10 kilo i to w szybkim tempie. Te Twoje 1,5 - 2 kilo to żadna przyczyna ani żaden powód do strachu.
Jak tak bardzo chcesz się warzyć to ustal sobie jeden dzień w tygodniu o określonej porze (rano/wieczór) i wtedy sprawdzaj a nie codziennie, co drugi dzień bo to zupełnie jest bez sensu.
Rysiek 62 napisał/a:
Nie zdołałem porozmawiać z psychiatrą o tym jednym leku (Venlectine), który przestałem zażywać.

To jest błąd, Ty absolutnie nie możesz pozwolić sobie na nie zażywanie leków antydepresyjnych bo nie poradzisz sobie z psychiką, Ty jesteś jeden, wielki "czarnowidz", leki tego typu są tylko dla Twojego dobra, dla poprawienia Twojej psychiki i lepszego nastawienia psychicznego.

pozdrawiam
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-24, 07:07   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Wracam jednak do tego wyniszczenia ponieważ pomimo lepszego apetytu nie przybywam na wadze.

Rysiek nie nakręcaj się wyniszczeniem, ze stresów masz problem z przytyciem, uwierz znam to z własnych doświadczeń. A tak na marginesie to tak jak napisała missy, organizm czyli wątroba, serce będą Ci wdzięczne, że ich nie otłuszczasz. Problem będzie wtedy kiedy będziesz jadł normalnie i chudł w zastraszającym tempie, teraz nie ma powodu do zmartwień.
Rysiek 62 napisał/a:
CRP-172,00 mg/l, czy ten wynik świadczył o przerzucie do wątroby?

Nie o przerzucie a normalnie, po operacji podwyższony stan zapalny. Zawsze dla uspokojenia siebie możesz sobie zrobić CRP ale w Twoim wypadku, podczas leczenia ten parametr zawsze może być lekko podwyższony więc też nie panikuj, to nie świadczy o przerzucie do wątroby. Twoje ostatnie wyniki usg nic niepokojącego na wątrobie nie pokazywały a parametry wątrobowe są podwyższone ze względu na ciężkie leczenie (chemia).
Co do antydepresantów to oczywiście porozmawiaj z lekarzem bo zespół serotoninowy jak najbardziej przy niektórych lekach może wystąpić ale też bez przesady nie tak od razu występuje i musiałbyś tych leków trochę przyjmować żeby ten zespół wystąpił.

pozdrawiam i uszy do góry ;)
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-22, 18:58   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Proszę o interpretację. Wiem że wyniki wątrobowe są b. złe.

Wyniki dobre a wątrobowe nie bardzo złe tylko podwyższone ale też bez strasznej tragedii, tak podczas chemioterapii może być. Jeśli będą coraz gorsze wyniki wątrobowe to wtedy z chemią może być problem. Zobaczymy jak wyjdą wyniki wątrobowe na kolejnych badaniach, zapytaj lekarza może mógłbyś łykać jakieś leki osłaniające/regenerujące wątrobę, te ogólnodostępne.
Rysiek 62 napisał/a:
lecz nie ma tam badania na marker CEA, czy wykonać go prywatnie?

Nie masz tego markera systematycznie kontrolowanego, nie robiłeś o ile dobrze pamiętam przed rozpoczęciem chemii więc nie ma nawet jakiegoś odniesienia. Nie wiem czy ma to w tej chwili jakiś sens ale jeśli miałoby Cię to w jakiś sposób uspokoić to możesz zrobić.
Rysiek 62 napisał/a:
Nie dostałem również leku na zwiększenie wagi, lecz ostatnio dopisuje mi apetyt,

To nie lek na zwiększenie wagi ale lek na polepszenie apetytu/większe łaknienie, jeśli Ty masz apetyt dobry to nie potrzeba faszerować się tym lekiem.
Rysiek 62 napisał/a:
nie wiem czy po leku "miansec", czy ze względu na mniejszy stres?

Jedno z drugim jest powiązane, lek ma Ciebie wyciszać, uspokajać, poprawiać Twoje stany depresyjne, takie jest jego działanie i tak też na Ciebie działa a jak Cię wycisza, uspokaja to i nie jesteś spięty i apetyt wtedy jest. Mówiłam Ci wiele razy, że Ty nie masz wyniszczenia nowotworowego, który sobie wmawiałeś tylko nie tyjesz ze względu na stres i jak widać wszystko się potwierdza. Jesteś spokojniejszy to organizm się rozluźnia i apetyt wraca.

pozdrawiam
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-19, 18:42   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Już teraz stresuję się jutrzejszą wizytą i ewentualnym II cyklem chemii.

Czym się stresujesz?, tym, że masz możliwość leczenia, że nie spisał Cię nikt na straty. Rysiek ogrom ludzi chorych z tego forum chciałoby być na Twoim miejscu, mieć takie zaawansowanie choroby jak Ty i mieć możliwość leczenia i dostania tej chemii. Spójrz w ten sposób a zrozumiesz, że jesteś szczęściarzem w tym swoim nieszczęściu.

pozdrawiam
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-18, 19:08   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
kolejny raz zapytałem o rokowania, to zdenerwowany odpowiedział, że wszystko przemawia na plus, lecz dużo zależy również od mojej postawy," tłumaczył że gdyby nie przerzut do 1 węzła, to byśmy się nie spotkali".

Trąbię Ci ja i trąbią inni, trąbi Ci o tym onkolog, że rokowania masz bardzo dobre. Pewnie, że różnie może być tak jak i to, że za chwilę, ja, Ty padniemy na zawał i po nas albo nas przejedzie samochód, na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Jak sam widzisz piszę Ci zawsze prawdę, że rokowania masz dobre i lekarz onkolog to samo mówi, uwierz wreszcie, będzie Ci lepiej.
Lekarz ma również rację co do Twojej postawy, pacjent z wiarą w wyleczenie, nastawiony pozytywnie lepiej się zawsze leczy, ten który się załamuje, traci siły i jego organizm podupada i leczenie nie pomoże.
Kolejna racja lekarza to przerzut do węzła i to prawda gdyby nie było przerzutu to tylko chodziłbyś na kontrolę, ponieważ ten przerzut się znalazł w węźle trzeba go dobić. Ty nie masz przerzutów odległych, operację miałeś radykalną ale te komórki w węźle trzeba zlikwidować chemią.
Może teraz wreszcie uwierzysz, że przed Tobą dobre rokowania.
Leki jak widzę przeciwdepresyjne, nasenne dostałeś, teraz to wszystko łykaj systematycznie, śpij ile możesz i chcesz żeby organizm się regenerował i efekty uspokojenia będą na pewno, tylko i na to potrzeba troszkę czasu, organizm się musi nimi nasycić i będzie dobrze.
Rysiek 62 napisał/a:
Na ile leki psychiatryczne mogą wpływać na chemioterapię (zapytam również onkologa)?

Możesz śmiało brać, nic nie będzie kolidowało ale jak najbardziej porozmawiaj o tym z onkologiem, żebyś miał pewność, żebyś się nie bał i nie nakręcał, że będzie jakaś interakcja. Bardzo dużo pacjentów przyjmuje antydepresanty podczas leczenia onkologicznego.
Rysiek 62 napisał/a:
Jeżeli dotyczy mojej wagi, to onkolog stwierdził, że przepisze mi lek. Jaki to może być?

Może na apetyt Megalia, Megace?

pozdrawiam i mam nadzieję, że teraz będzie tylko z górki, czego Ci życzę :)
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-16, 10:17   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Przepraszam
Marzena za te dociekliwość, nie chciałem Cię urazić,

Przestań ani mnie nie uraziłeś ani nie masz za co przepraszać :) , mój post miał tylko informacyjny charakter i żebyś sobie uświadomił, że nie możesz knuć jakiś scenariuszy, w Twoim wypadku negatywnych bo to tylko szkodzi Tobie.
Rysiek 62 napisał/a:
Poleciła leczenie psychiatryczne

Od samego początku Ci mówiłam, że psycholog może być na pogadanie ale Ty potrzebujesz psychiatry i koniecznie leków antydepresyjnych, leki, leki i jeszcze raz leki antydepresyjne bo Ty sam się nakręcasz i roztaczasz wizję szybkiej śmierci, to trzeba leczyć i uspokoić organizm i myślenie.

Rysiek 62 napisał/a:
Kolejna okropna noc, nie mogłem usnąć.

Kolejny raz napiszę, nie śpisz nie z choroby podstawowej Ty nie śpisz ze względu na swoją psychikę.
Rysiek 62 napisał/a:
Mam wszystkie objawy Kacheksji tj. spadek wagi, astenia itp. teraz okropnie się czuję, a muszę iść na badanie krwi i do onkologa.

To sobie sam wkręciłeś i postawiłeś diagnozę, nikt z lekarzy takiej diagnozy nie stwierdził, wyniki o tym nie mówią. Chudniesz, czy nie nabierasz wagi od stresów, blokujesz swoje wchłanianie pokarmów, jesteś zblokowany psychicznie i automatycznie organizm nie potrafi się wyluzować i tym samym dobrze przyswajać to co zjesz lub za chwilę będziesz miał takie spięcie, że nic nie przełkniesz. Zrozum Rysiek to, że psychika strasznie wyniszcza organizm, Ty w to nie chcesz uwierzyć ale uwierz bo mam na prawdę rację. To nie Twój rak to powoduje co się z Tobą dzieje tylko Twoja psychika, masz mnóstwo objawów somatycznych nerwicy, depresji, lęków, które powodują taki stan jaki w tej chwili u Ciebie występuje.
I bardzo dobrze, że idziesz do onkologa i na badania i masz iść i zobaczymy co powie onkolog, co powiedzą badania, a jak wyjdą dobrze to co wtedy będziesz myślał?

Rysiek 62 napisał/a:
Pytanie- ile mi zostało?

Będę szczera, zostało Ci tyle ile jest Ci zapisane, będziesz żył aż do śmierci tak jak każdy ;) , oczywiście to jest żart ale i prawda. My nie wiemy ile Ci zostało, na razie według wszelkich Twoich wyników, jak nie zejdziesz na zawał, wylew czy inną szybką/nagłą śmierć to jeszcze trochę tego czasu pożyjesz. To ocena na podstawie tego co mówią dotychczasowe wyniki jak będzie dopiero zobaczymy po kolejnych badaniach obrazowych, po chemii którą przyjmujesz i wtedy zobaczymy jak to wygląda i ile jeszcze pożyjesz ;)

Ty Rysiek skupiasz się na swoim raku i ile pożyjesz a nie myślisz o tym, że rujnujesz swoją psychikę i nie umrzesz na raka tylko od takiego nadwyrężania psychicznego swojego organizmu, że zejdziesz na zawał albo wylew? i nie rak będzie powodem Twojej śmierci ale to co robisz sam ze swoim organizmem. Przepraszam za szczerość ale to tylko dla Twojego dobra, żebyś zrozumiał jak się krzywdzisz.

Kolejna sprawa nie myślisz jak czuje się Twoja rodzina, która zapewne boi się o Ciebie a Ty dostarczasz sobie i Im takich huśtawek nastrojów, Oni też się bardzo martwią i nie wiedzą jak Ci pomóc bo sam sobie nie chcesz pomóc.

Ufff, przeczytaj mój post ze zrozumieniem, proszę o to.
Czekamy na wieści z morfologii i od onkologa, pozdawiam.
  Temat: Rak esicy
marzena66

Odpowiedzi: 134
Wyświetleń: 41404

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2017-11-15, 16:41   Temat: Rak esicy
Rysiek 62 napisał/a:
Twoje stwierdzenie "wiesz o czym myślę", a odpowiedz Ileene w następnym wpisie "wiem,

Rysiek nic nasza rozmowa nie miała wspólnego z Twoim stanem zdrowia czy wynikami, kompletnie nic.
Ileene zna tą chorobę bo u Niej dwie osoby chorowały (nie pamiętam czy konkretnie na ten typ raka co Ty) i przechodziła razem ze swoimi chorymi całe leczenie, badania. Podała Ci informację żeby badać po każdej chemii marker, że tak powinno się robić, ja zapytałam Ileene żeby podała link do takich zaleceń bo w moich zaleceniach medycznych nie ma takiego zapisu, to była zwykła dyskusja. Moje stwierdzenie "wiesz o czym myślę" dotyczyło tego, że lekarze nie zawsze są hojni żeby dawać pacjentowi skierowania na badania i czasami trzeba prosić, zwłaszcza jak nie ma tego zapisanego w procedurach medycznych i pogadałyśmy sobie w tej kwestii, że można prosić a lekarz i tak swoje i Ona to potwierdziła. Pacjent jak jest chory to często by chciał robić badania bo się zwyczajnie boi ale nie robi się badań dla ciekawości, muszą być do tego wskazania np. jakieś dolegliwości czy podchodzi kontrola, która wymaga wykonania badań i tak można nie dostać tego co byśmy chcieli sprawdzić.

Błagam, nie dopatruj się w naszych wpisach jakiś konszachtów, bo nie to miałyśmy na myśli. Zresztą już napisałam jak wyjdzie coś nie tak w Twoich wynikach (oby już nigdy nie) to masz jak w banku, że napiszę Ci prawdę. Jakbyś przeczytał kilka moich postów na forum to wiedziałbyś, że ja nigdy nie owijam w bawełnę i jak jest źle to pisze o tym. Jak zbliża się koniec to tez o tym piszę, staram się być uczciwa wobec forumowiczów, jak czegoś nie wiem to też to piszę.

Oj Rysiek, Rysiek ale z Ciebie pesymista ;) , mam nadzieję, że wkrótce trochę ogarniesz swój stan psychiczny.
Ja na prawdę staram Ci się pomóc :)
 
Strona 1 z 3
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group